Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lady in yellowww

nie mam z kim iść na studniówkę

Polecane posty

Gość lady in yellowww

jestem dziewczyną... i już teraz się tym przejmuję... właściwie to jestem załamana :o to pewnie strasznie próżne, ale nie jestem pewna siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lady in yellowww
ja bym sama nie poszła... nie wiem, nie mam odwagi jakoś, podziwiam dziewczyny, które są w stanie iść same...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *liliann
Mnie wysłali z bratem ciotecznym, z którym widziałam się na początku i na końcu imprezy ;) Każde bawiło się oddzielnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czemu byś nie poszła? Mnie byłoby żal stracić taka imprezę, jedyną okazję w życiu, żeby założyć długą suknię i zatańczyć poloneza. A to, że byłam sama jako jedyna z całej szkoły, to nieistotne. Nie miałam z kim pójść, jak zawsze z resztą, więc poszłam sama. I dobrze się bawiłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lady in yellowww
ale przynajmniej miałaś z kim iść :) mi się wydaje, że pójście samemu jest smutne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *liliann
@ Lady Ja z nim tylko weszłam na salę :) Jeśli masz zgraną paczkę w szkole to spokojnie możesz iść sama, i tak w grupie będziecie się bawić ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lady in yellowww
Rhovannion podziwiam Cię, ja bym tak nie mogła chyba... a nie było Ci przykro?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wypowiadam się .....
do studniówki jeszcze dużo czasu .....przecież możesz iść z jakimś kolegą ( tylko nie mów że żadnych nie masz )....albo kuzynem.....syn mojej siostry poszedł na studniówkę z koleżanką z równoległej klasy bo się zgadali że i ona nie ma z kim iść ...ważne żeby koleś którego zaprosisz nie narobił Ci obciachu np upijając się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *liliann
Studniówka samemu to jeszcze pół biedy ja na wesela szłam sama :) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kunegundzia0000
a nie masz brata, siostry, ktorzy mogli by Ci kogos znajomego podesłać?:) ja poszłam z bratem dziewczyny mojego brata:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam rower i lapmkę na 9 LED
Też sam byłem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rozumiem takich ludzi
Jak nie masz z kim iść to idź sama! To naprawdę nic dziwnego. Dla mnie pójście z kimkolwiek żeby tylko mieć partnera jest głupotą. A czemu ma być komuś przykro kto idzie sam? Przecież będą tam Twoi znajomi, nie będziesz sama pośród obcych ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też chodzę sama na wesela. Ja na przykład nie miałam żadnych kolegów, z którymi mogłabym iść. Znałam tylko kilku chłopaków z mojej szkoły, z którymi kiedyś chodziłam do klasy w gimnazjum, ale oni byli przystojni, mieli powodzenie i żaden by ze mną nie poszedł. Jednego z nich cudem uprosiłam, żeby ze mną poloneza zatańczył. Jego dziewczyna się zgodziła, więc mogłam zatańczyć ze swoją klasą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lady in yellowww
no niby jest jeszcze czasu dużo, ale kolegów takich z którymi bym mogła iść po prostu nie mam.... żadnej rodziny, nic i to mnie przeraża, że jak nie poznam nikogo, to będę zmuszona iść sama, a na to się nie zdobędę raczej i już jestem tym przygnębiona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rozumiem takich ludzi
Głupia jesteś i tyle. Nigdy nie zrozumiem ludzi, którzy twierdzą, że na studniówki czy wesela trzeba koniecznie mieć partnera :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lady in yellowww
no właśnie ten polonez... wiem, że to głupie... ale takie przygnębiające...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maturzysta-2012
Zawsze jest inne wyjście z sytuacji - nie pójść w ogóle. Oszczędzisz pieniądze (a to nie jest tania impreza), nie będziesz musiała marnować czasu ze słabym towarzystwem i nikt nie będzie oceniał Twojej kreacji. Ja nie byłem na studniówce i uważam, że nic nie straciłem. O tym pseudo-balu mówiło się u mnie w szkole maksymalnie tydzień po jego odbyciu. Potem życie wróciło do normy. Pół roku później (czyli teraz) nikogo ta impreza nie obchodzi, teraz ludzie przejmują się studiami ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wiesz, na weselach wszyscy są w parach. Nie bardzo jest nawet z kim pogadać, bo każdy zajęty partnerem/partnerką. Przynajmniej u mnie w rodzinie tak to wygląda. Raz nawet byłam przyczyną rozstania kuzyna z dziewczyną, bo ze mną tańczył. Dla niej ja byłam obcą babą, która jej zabiera faceta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rozumiem takich ludzi
A waszym wychowawcą jest kobieta czy mężczyzna? Jeśli mężczyzna to z nim możesz zatanczyc poloneza, a jesli nie to na pewno jakis kolega sie zgodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GHAH John Cwajsztajn 666 sBIG
Też byłem sam! Upiłem się tam, objadłem and potańczyłem se za free! Psychozy alkoholowej dostałem po niej! Studniówencja to tandeta jest jedna wielka nudna! Zabawa dla plebsu i polspólstwa! Poloneza nie tańczyłem tam tylko tańca-ruchańća!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lady in yellowww
a jak to wygląda jak się nie idzie w ogóle? trzeba się tłumaczyć, czy coś? zatańczenie poloneza z wychowawcą byłoby dla mnie jakoś tak dziwnie poniżające...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SwietaMadzia
Ja bym poszla na twoim miejscu z kolega z klasy lub sama, samej nie jest naprawde żle. Kochane, pisze tutaj gdyż jestem mile zaskoczona niespodzianką jaką ostatnio dostałam. Dostałam duże pudełko kosmetyków! i to O DZIWO za darmo, tylko nalezało sie zarejestrować na tej stronce poniżej. Szczera prawda. Serdecznie polecam, tez nie bylam przekonana ale to prawda. Pozdrawiam Magda http://shinybox.pl/?ref=1cab379

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To poproś kolegę z równoległej klasy, tak jak ja. Tylko o poloneza. Albo któregoś z chłopaków z klasy. Dziewczyno, z takim nastawieniem, to ja dziękuję. Wszystko jest dla Ciebie smutne, upokarzające... Może faktycznie siedź w domu, potem sobie na facebooku obejrzysz zdjęcia koleżanek z imprezy. Ja bym nie mogła odpuścić sukni, pójścia do fryzjera, zrobienia makijażu innego niż zwykle. Nie byłam w LO imprezowiczką, więc to była jedna z niewielu okazji. I nie żałuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maturzysta-2012
lady in yellowww, nie trzeba się tłumaczyć z niczego. Oficjalnie to NIE JEST impreza szkolna, tylko bal organizowany przez Radę Rodziców albo coś o podobnych uprawnieniach (a zwykle rodzice sie tym zajmują). Nie wiem jak jest u Ciebie w szkole, u nas wystarczyło pogadać ze skarbnikiem klasowym. I nie wpłacać zaliczki. Nie masz obowiązku uczestniczenia w czymś, w czym nie chcesz uczestniczyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lady in yellowww
my mamy typowe klasy dziewczyn, u nas w klasie 3 chłopaków... także raczej nic z tego. a chciałabym mieć z kim zatańczyć z kimś poloneza... wiadomo, byłoby mi przykro gdybym nie poszła, wszyscy bo o tym gadali, oglądali zdjęcia itp...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tam byłem sam na studniówce i nienarzekałem :) popros jakiegos kolege i tyle, napewno ktos sie znajdzie przeciez to nie oznacza ze musicie byc razem tylko idziecie razem na studniowke :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maturzysta-2012
Zawsze możesz kogoś zaprosić z zewnątrz (co wiąże się z dodatkowymi kosztami oczywiście). Pytanie jaki to ma sens?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×