Hej, to prawda, że faceci spod znaku Ryby sa idealnie dla pań Raków?

:) mam dylemat, bo jestem w związku z wodniczką ( poza seksem nic nas nie łaczy ) a mam mnówstwo super koleżanek raczyc. Może poszukac sobie stałej partnerki - pani Rak ? :)

Kraba sobie weź

to prawda raki wyłącznie z rybą i na odwrót, idealny związek, broń cię boshe przed strzelcem.... najbardziej namietny sekx z naszym trygonem daje byk :P

Ja jestem rak a mój luby ryby i dogadujemy sie wysmienicie:) polecam taki zestaw ;D

ja jestem raczyca :D i szaleje za ryba, a on za mna, jest niesamowite pozadanie i chemia miedzy nami:)

Witam. TAK potwierdzam. Ja jestem spod Ryb a moja żona spod Raka. Związek bardzo udany wręcz idealny.

Na bezrybiu i rak ryba :) Nie byłam nigdy z panem Rybą, może spróbuje złowić

Uwielbiam kobiety Raki :).

Chyba Bóg cię opuścił. Może z fusów po herbacie sobie powróż ? :O Chociaż tak naprawdę nie wiadomo czym się ludzie sugerują :P Czasami popadają w takie związki, że można doszukiwać się głębszego dna, że nie chodzi tylko o kasę. A o idealnego partnera z pod znaku byka. :P :P

śmieszą mnie te wszystkie rozpiski horoskopowe. jednak jak zlustruje swoją żizn (kak eta gawarjat pa ruskij) :-) to moge rzec, że panie Ryby łatwo namowić na niezobowiązujący seks, ot taki dla sportu, dla rozrywki. naprawde, o ile walą mnie te astrologiczne wynurzenia, to zdecydowana wiekszość moich najłatwiejszych, że tak ujme, zdobyczy, była urodzona z końcem lutego/na początku marca ;-)

tak

Eminet, a Ty myslisz, ze tak czesto ciupciales kobiety rybki...bo sa najlatwiejsze...nic mylniejszego...my kochamy sex z nutka perwersji i dekadencji i robimy to...bo przygodne igraszki sa jak woda dla ryb, ktorymi przeciez jestesmy...zarowno panowie...jak i panie...czuj sie wiec zaszczycony, bo to one wybieraly Ciebie, a nie Ty je...