Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zaaaniepokojona

Jak z tą ospą jest?

Polecane posty

Gość Zaaaniepokojona

Szłam przez miasto z moimi dzieciakami. Spotkałam koleżankę z jej pociechami które miały ospę. Dzieci miały kontakt może z 5 min. Moje dzieciaki chorowały już na ospę rok temu(wysypalo je okropnie). Ale dzieciaki mojej koleżanki też chorują już drugi raz(chorowały dwa lata temu tyle że dwa lata temu miały kilka krostek tylko a teraz je wysypalo) Czy moje dzieciaki mogły załapać drugi raz? Czy jest ktoś kogo dzieci chorowały dwa razy? Jak to wygląda z tą choroba? Bo mówi się że na ospę choruje się raz. To dlaczego niektórzy przechodzą 2razy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asasannkaaa
bywa.I co ona z ospa na dwor chodi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Strasznie odpowiedzialna ta Twoja koleżanka :o Naraża swoje dzieci na niebezpieczeństwo i inne. Tak na ospe można zachorować 2 razy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zaaaniepokojona
No też się zdziwiłam że na dwór z ospą wyszła, no ale co ja do niej nie chodzę bo wiedziałam że tam ospa, poprostu na ulicy spotkałam. Myślicie że przez tą chwilę mogły coś załapać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zaaaniepokojona
No ale pisze że jej dzieciaki chorują drugi raz! No a na półpaśca chorują tylko dorośli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie na ospę nie mozna
nie, na półpaśca chorują tez dzieci nie tylko dorośli. Moze ta pierwsza wysypka to nie byla ospa tylko inna choroba. Ospę mozna miec raz i tyle jak ktos mówi ze mial dwa razy to znaczy ze mial którąs źle zdiagnozowaną. Po przebyciu ospy organizm się uodparnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zaaaniepokojona
No ale lekarka jej mówiła że wtedy też była ospą a teraz drugi raz bo wtedy mało wysypalo. No i sama nie wiem. A jak z tym półpaścem? Jak się chorowało na ospę można go złapać? No i czy przez tą chwilę dzieciaki mogły załapać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zaaaniepokojona
No papierka rzeczywiście nie miała. A moje dzieciaki chorowały rok temu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdfghkj
Półpaśca nie można złapać. Po przechorowaniu ospy wirus "zaczaja się" w zwojach nerwowych naszego organizmu i atakuje w momencie obniżonej odporności organizmu (a więc u osób z chorobami nowotworowymi, AIDS, po przeszczepach, a nawet po zwykłym stresie czy przeziębieniu). Także półpaścem na pewno się nie zarażą, wątpię też, żeby miały dostać ospy, skoro na nią chorowały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zaaaniepokojona
Kurcze mam nadzieję że masz rację(skąd to wiesz? Samouk? Czy zajmujesz się może tą dziedzina) Bo każdy pisze trochę inaczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdfghkj
Mnie pytasz? Jestem lekarzem, fakt, nie zakaźnikiem ani pediatrą, ale cośtam ze studiów pamiętam. Ja w każdym razie nie martwiłabym się, kontakt był krótki, dzieciaki niedawno chorowały, więc pamięć immunologiczną mają "świeżą", także myślę, że nie będzie problemu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zaaaniepokojona
Dzięki lekarko :-)Trochę się uspokoiłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opinialekarza
na ospę można zachorować 2 razy nie często się tak dzieje ale jest to możliwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zaaaniepokojona
Do opinialekarza skąd to wiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Julcia 25
Ospy nie można mieć 2 razy. To prawda, że można mieć pólpasiec, ale nie ospe po raz drugi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Julcia 25
I to że dzieci szczpione zachorawały na ospe- powinna zgłosoic do Sanepidu! bo prawdopodobnie dzieci nie otrzymały prawidłowych szczepień, to ze firmy farmaceutyczne obią sobie jaja, kazdy poinformowany wie, ale to naraza zdrowie a czasem zycie dzieci. U nas w przedszkolu, cała grupa przeszła ospe, dzieci szczepione i okazałao sie jakie są przekrety ze szczepieniami!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julcia przeciez
szczepienie nie chroni w 100 % przed zachorowaniem. To chyba każdy glupi wie! Ono tylko ma zlagodzić objawy choroby. Czasem jak czytam to forum to zastanawiam się kto w tym naszym kraju mieszka. Ludzie podstawowych rzeczy nie wiedza a siedza i głupoty klepią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdfghkj
Oczywiście, że szczepienie nie chroni przed zachorowaniem w 100%. Można zachorować, ale wtedy przechodzi się to łagodniej i unika się powikłań. Powtórne zachorowanie na ospę również jest możliwe, ale zdarza się rzadko. Zaaaniepokojona- nie martw się, to, że dzieciom koleżanki to się przytrafiło, nie znaczy, że Twoje też to złapały. Zresztą, nawet nie wiadomo, czy to na pewno była ospa, skoro miały tylko kilka wykwitów. A poza tym nawet nie wiesz, ile ludzi chorych na różne choroby zakaźne spotykasz codziennie na ulicy! Chory jest zakaźny 2-3 dni przed wystąpieniem wykwitów. Nie wiadomo, ile takich "bomb biologicznych" spotykasz codziennie na ulicy ;) Dlaczego dzieciaki miałyby się zarazić akurat od dzieci koleżanki? Ja tam bym się nie martwila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karierowiczka inaczej..;)
Na ospe jak najbardziej mozna zachorowac DWA RAZY! Rzadko sie to zdarza ale sie zdarza jestem tego przykladem.Chorowalam na ospe bedac niemowleciem,zarazilam sie od brata mojej mamy,a pozniej jak bylam w podstawowce,panowala ospa i ja rowiez sie na nia zalapalam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja mimo wielokrotnego kontaktu z osobami chorującymi na ospę sama nie zachorowałam nigdy. Szczepiona nie byłam. Wrodzonej odporności też ponoć nie można mieć. Czy ktoś wie dlaczego ja nie zachorowałam ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karierowiczka inaczej..;)
moze kontakt mialas z osobami ktore juz nie zarazaly... Albo poprostu jednak masz jakas tam wieksza odpornosc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karierowiczka inaczej..;)
2 lata temu moje dzieci chorowaly na ospe i moj rowniez jej nie zalapal,tez nigdy na ospe nie chorowal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do po moich smykach
mam tak samo. Kontak z ospą non stop najpierw rodzeństwo potem wlasne dzieci a ja nie mialam nic. Zrobiłam badania i okazalo się ze jednak mialam bo wirus wyszedł tylko przeszlam tak lągodnie ze nawet o tym nie wiedzialam. Postać poronna ospy moze objawiać się jak np lagodna grypa, z jedną krostką we włosach albo wcale bez krostek i bez jakochkolwiek objawów. Ty rownież musialaś przejść tę chorobę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zaaaniepokojona
Trochę mnie podbudowałyście. Mam nadz. Że moje pociechy drugi raz nie złapią. Ps. A jeszcze jedno pytanie. Ospą zaraza kilka dni przed wystąpieniem krostek, a jak już krostki są to jeszcze zaraza? No i czy to prawda że po kontakcie z chorym objawy mogą wystąpić dopiero po 3tygodniach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie no zarażały na 100 % ;) Jako dziecko dzieliłam pokój z trójką rodzeństwa i tylko mnie nie wysypało ( na 100 % ani jednej krostki ;) ) No i córcia rok temu przechodziła i też nie zaraziła mnie ;) no ale rozmawiam z jednym lekarzem i doszliśmy do pewnych wniosków. Ja od niepamiętnych czasów dość często chorowałam na opryszczkę wargową. Opryszczka należy do zakażeń wirusami herpes jak ospa i może z tego wynikała moja "odporność". Ale to tylko taka teoria , bo nie rozmawiałam ze specjalistą od chorób zakaźnych. ale może pokuszę się o badania krwi w tym kierunku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh, moja teściowa wychowała 5 dzieci i 10 wnucząt , wszystkie przechodziły ospę a ona sie nie zaraziła zachorowała dopiero jak miala 65 lat, razem z moją córką,która przyniosła zarazę z przedszkola :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli ktos chorowal na ospe to drugi raz jej nie zlapie tylko moze sie zarazic od osoby z opsa, polpascem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdfghkj
Wirusem ospy może zarazić człowiek na 3 dni przed wystąpieniem u niego wykwitów, a z kolei świeżo zarażonego człowieka wirus rozwija się 7-20 dni, tak więc jest możliwe, że objawy wystąpią po prawie 3 tygodniach. Chory nie zakaża w momencie, kiedy wszystkie wykwity są już przyschnięte w strupki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aż do zrobienia się
strupków, a najlepiej do ich odpadnięcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×