Gość KW7800 Napisano Lipiec 12, 2012 Witam chciałbym opisać mój problem poznałem dziewczyne w ktorej na prawde się zakochałem a z tym zawsze mialem problem, zaczeły się spotkania ladnie pieknie przypasowałem jej, mowiła duzo dla kolezanek jaki ja jestem dobry itd.. dowiedzialem się ze nigdy nikogo jeszcze nie obdazyla uczuciami i ze przychodzi ten moment ze zaczyna do mnie cos czuć zalezec i gdzies okolo miesiaca temu powiedziala ze mnie kocha ze jest tego pewna jestesmy razem 2 miesiace ale ja już bardzo sie zaangazowalem, teraz najgorszy moment przyszedl taki dzien ze rodzice przeczytali jedna wiadomosc zwiazana co by bylo jakbysmy byli w ciazy i tylko tyle zobaczyli i nagle znienawidzili mnie kazali zeby zerwala ze mna znajomosc zebym nie przyjezdzal do nich na posiadlosc i ze beda pilnowac zeby ta znajomosc sie rozpadla trwa juz 5 dni i teraz zaczyna mi dziewczyna mowic ze nie daje rady z tym wszystkim i ze coraz bardziej sie oddala odemnie i odchodzi ta milosc ale ze caly czas czuje cos domnie ale ze nie moglaby skonczyc i teraz praktycznie nie pisze pierwsza a jak ja cos napisze to dostaje odpowiedzi po 2 godzinach i to na dodatek tylko np aha ok dobrze itd... ale jak uda nam sie spotkac jakos to tuli sie domnie placze ale praktycznie nic nie mowi i jak juz sie nie widzimy to znowu powraca to samo, co jest i co robic?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach