Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość plusik_

a może kwiecień 2013 :)

Polecane posty

Ja tez mam slabe zebiska, i pewnie kaze sie zglosic na kontrole za jakies 2 miesiace jak mi :) Juz mowie czasami do brzuszka i w ogole juz myslami jestem ze synka bede miec, i ostatnio body chlopiece kupilam i juz sie oswoilam i strasznie sie ciesze ze bede miec dwoch mezczyzn w domku :) tak bardzo sie ciesze ze juz nie chce tego zmieniac :) maz twierdzi ze on moglby miec nawet niespodzianke przy porodzie i ze gdyby okazala sie dziewczynka byloby tez super :) byle wszystko dobrze bylo :) A ja juz nie chce zadnej zmiany, chce tylko spokojnie wyczekiwac mojego synka 🌼 ale skoro Twojej corci w 17 tc nic nie wystawalo a u mnie tez w 17 tc bylo usg i jednak 5mm wystawalo :D to mam wielka nadzieje ze nic sie nie zmieni, a wystawac w przyszlym tygodniu bedzie tylko wiecej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karolowa nie pozostało nam nic innego jak czekać na kolejne usg :). Mam nadzieję, że wtedy dostaniemy już mocne potwierdzenie męskości naszych bąbli :) Monika mnie ryb się chciało bardzo na początku. Teraz w zasadzie wcale. Chociaż teraz to mi się w ogóle mało czego chce. Jakoś tak dziwnie - bez smaczków, zachcianek... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, u mnie bez zmian. Tzn w dzień lepiej w nocy gorzej, rano najgorzej. Zaczynam zastanawiać się, czy to pieczenie nie jest od jakiegoś ucisku, bo często mam po leżeniu. Jak na przykład więcej chodzę wieczorem to lepiej śpię, bo nie mam tych dolegliwości, a jak położę się wcześniej to wybudzają mnie pare razy w nocy i zapobiegawczo latam siku, żeby nie trzymać jakichś bakterii. Dodatkowo mam w nocy przed zaśnieciem coś jak skurcze nóg, tyle że bezbolesne, ale strasznie denerwujące. Do witamin które kupiłam, łykam więc tabletkę magnezu. Jestem po rozmowie z bratową. Aż trochę mi wstyd, że ją tak obsmarowałam tutaj, bo dużo mi doradziła. Powiedziała, że przez obie ciąże miała bakterie w moczu i nawet nie robiła posiewu, bo lekarz nie zlecił. Jej dzieci są okazami zdrowia, więc trochę mnie to pocieszyło. Co więcej, miała nawet opryszczkę, a to wiadomo, że w ciąży nie jest za fajne. Miała też cesarki w obu ciążach bez wskazań do cesarki, tylko jakoś tak z wyboru. Lekarzowi dali jedynie 600 zł przed porodem. Blizny nie ma prawie wcale. Mówi, żebym bakteriami się nie przejmowała, ale szkoda, że się tak męczę więc, żebym jeszcze szukała pomocy. Ja oczywiście trochę się martwię, bo znowu od 2 dni nie czuję dzidziusia i znowu mi smutno z tego powodu, ale staram się czymś zająć, żeby nie myśleć. Pozdrówki 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
funiak nie przejmuj sie ze nie czujesz. ja tez nie czulam a na usg zobaczylam jak sie wierci:) moze masz tak jak ja dziecko ulozone w kierunku miednicy i pleckami odwrocone :) witam nowe brzuchatki :) ja biore prenatal clasic ale wczoraj mnie mdliło i niewiem dlaczego bo mdlosci minely w 14 tygodniu a wczoraj wzielam pierwszy raz witaminy i tak sobie mysle czy przypadniem to nie od nich. monika_kwietnioka ja mialam wstret do miesa np. gulasz, sosy, karkowka z worka a teraz mi juz przeszlo i dobrze bo gulasz uwielbiam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dzis zrobie rybke w panierce z sosem smietankowo-koperkowym i do tego ziemniaczki z koperkiem i surowke moze zimowa z sloika wyciagne...? kupilam tez skladniki na ciasto, orzechowca przekladanego, ciasto czekoladowe z kremem a na wierzchu orzechy w karmelu :p zobaczymy czy wyjdzie :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej brzuchatki, widzę, że wiele ciekawych tematów poruszyłyście. Najpierw L4 ja teraz w listopadzie ide, ale formalnie, aby wiecej kasiorki dostawac, a szefowa mniejsze składki, a do pracy i tak bede chodzić, bo chcę i pracuje 3 godz dziennie wiec to zaden wysilek. Ancyk, ja tez mam 2,5 latka ww rodzinie i dla Niego nie mam pojecia jaki prezent. Zabawki ma, książek mu nie czytają, bo nie mają czasu, ubranka praktyczne ale sie nie ucieszy,z kolei na 6,7,8 lat to są takie fazy na pewne postaci i jak taką kupisz to będzie super, albo jakaś gra na kompa, albo bluzeczka z postacią na topie, czy jakiś gadziecik. Na 5 mcy to równiez cos typu ubranko, rameczka na foto, zabaweczka itp. Gratuluję poznania płci maleństwa :) +Karolowa dzieki za tego linka z tc bo juz sama sie zamotalam w ktorym tyg jestem :) +mniejszabyc ja mam juz 3 kg do przodu a to dopiero 18t4d :( +sekowa, ja tez mam twardszy brzuszek, moze to napieta macica ktora juz wyszła ,jak to mój dr powiedzial, z podbrzusza? +Karolowa ja czuje tez juz dziecko nie jak kulke-tak bylo ok 3 tyg temu, tylko takie długie twarde ciałko :) Ja bede rodzic sama od momentu partych, ale wczesniej mąż musi być przy mnie. +Asiu, jaki jest koszt Twoich tabletek ciązowych? ?Ja mam femibion natal 2 i kosztuje ponad 55 zł a i tak dwie tabletki na raz musze łyknąć +Funiak trzymam kciuki za Twoje/Wasze zdrowie. Oby sie powyjasniało, to jeszcze się spokojną ciążą nacieszysz :) +karolowa, ja wczoraj poodkurzałam mieszkanie, zmyłam podłogi i czarno mi sie zrobilo duszno i mało brakowało a straciłabym przytomnosc, otworzylam szeroko balkon i stalam w przeciągu, dopiero nałapałam tlenu i się orzezwiłam, ale 2tyg temu w kosciele to samo i szybko runęłam na ławke, głowa miedzy nogi i zielona byłam, ale jakos przeszlo. Wyniki mam dobre a tu takie rzeczy z tym ze ja moze przemeczona jestem poprostu, w domu nikt mi nie pomaga, zakupy sama, gotowanie sama, sprzatanie dzwiganie sama i tak wychodzi no i codziennie o 6ej musze wstawac.Ale nic, odbije sobie. Ja stosuje ziajke na rozstepy, olej kokosowy bardzo nawilżający, a jak mam ochote to robie peeling i smaruję sie oliwą z oliwek-podobno najlepszy nawilżacz na świecie :) +Sekowa z tym brzuszkiem to normalne, macica się przemiescila i jest juz tuż pod pępkiem. +Witam nowe kwietniówki :) To prawda z tym powerem w 9mcu. To syndrom "budowania gniazda" jak każda ssaczka przygotowujemy świat na przyjście potomstwa :D Mnie znowu zaczely sie koszmary śnic a juz byl spokoj, z piersi leci coś żółtego, a z pochwy wręcz kapie wodnista wydzielina(sorki za szczegóły) ale to wszytsko chyba normalne,a no i oczywiście juz od rana kręgosłup boli mnie jakbym caly dzien na szpilach chodziła :( ale mój brzuszek już ostro wyszedł, dziś zrobie fote to zerkniecie ;) Ja nie lubie ryb, ale musze sie zmusic. Dzis wlasnie zapisalam super przepis na pulpeciki z filetow rybnych robionych na parze. Byl w tym programie jem i chudnę czy jakos tak, takie dwie dziewczynki gotują Olga i Agata chyba. Fajny przepis. Jutro wypróbuję. A moze macie jakis przepisik na łososia? Moj mąż czesto ze skandynawii przywozi takiego ze zdrowych zródeł a ja go nie lubie, jest mdły i nudny. Moze macie sprawdzoną metodę na dodanie mu charakteru?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uuuuuu, ale namazałam referat :) ale tyle do powiedzenia miałam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agalesna, martwię się, bo ostatnio dość mocno czułam bobasa, teraz jakoś cicho siedzi od paru dni. Lekarz mówiła, że to za wcześnie, żeby czuć cokolwiek i nawet jak poczuję ok 20 tygodnia to będą parodniowe przerwy, więc to podobno wszystko normalne. Gdyby nie to cholerne pieczenie to nie przejmowałabym się takimi błahostkami. Ja kupiłam sobie ostatnio witaminy Centrum Materna. Wczoraj wzięłam pierwszą tabletkę i było ok, dzisiaj jednak też zwymiotowałam wszystko razem ze śniadaniem, furaginą i witaminami :o Może te witaminy faktycznie nie każdemu potrzebne. Jak będę po nich rzygać, to odstawiam :) Staram się jeść zdrowo, dużo warzyw, owoców, białko, może te witaminy to już za dużo wszystkiego. Ja jestem już po obiedzie. Miałam ziemniaczki z ćwikłą i piersią z kurczaka. Jeśli chodzi o wypieki to zamierzam wrócić do nich już niebawem. Mam dietę bezcukrową więc ciężko mi się zabrać za takie rzeczy, ale ostatecznie nie muszę jeść :o Poza tym nie umiem piec dobrze jeszcze. Idealnie wychodzi mi tylko piernik z bakaliami i różne ciasteczka, czasem robię muffinki ze sklepu, babaczki albo tartaletki. Dawno nic nie piekłam, święta za pasem więc trzeba coś poćwiczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
olabia no to podziwiam Cię dziewczyno, ja to i połowę pewnie z tego co Ty robisz, nie robię ;) Zmuszam się, żeby ogarnąć mieszkanie i wyjść raz albo dwa na spacer, jak nie mam innych wyjść zaplanowanych. Pracuję w domu przy komputerze, ale ostatnio nawet w tym mam zaległości ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Funiak, ja tez różnie czuje dziecko, czasem np 3 razy dziennie, a czasem w ogóle przez 3 dni nic. Z tym podziwianiem to nie ma co. Poprostu musze sama ogarniać wszystko bo mieszkam sama z córką a rodzice i teściowie pracują zawodowo, takze tez maja swoje obowiązki no a samo sie nie posprzata nie ugotuje itd. Czasem mnie to wkur..a ze sama musze wszystko, ze nikt sie nie domysli, ale u mnie w rodzinie panuje przekonanie ze ciąża to nie choroba i musze sobie dawac rade. Tylko moj biedny mąz jak przyjezdza to ma przerąbane, np teraz co moge to ogarne w szafkach a reszta czyli mysie okien, drzwi, trzepanie dywanów, przestawianie mebli i robienie zakupow bedzie na jego głowie. Pewnie nie wytrzyma i powie kilka słow swojej mamie i tesciowej zeby sie domysliły bo to nienormalne troszke. Juz koniec wyżalania z mojej strony :) Podsumowując, musze sobie radzic i przyjdzie czas ze bede lezec do gory dupką a reszta bedzie zasuwać jak ja teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uważam że czas ciązy jest wyjątkowy i należy nam się odpoczynek także Funiaku, relaksuje sie ile wlezie skoro masz możliwość :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
olabia naprawde chcialabys zeby ktos Ci gotowal, pral i sprzatal u Ciebie? bo ja nieee... dostalam propozycje pomocy od brata i jego dziewczyny oraz od mojej mamy bo przeciez mamy remont, a pozatym zwykle sprzatanie, mycie okien itp. ale ja im nie powiem "jasne przyjezdzcie bo mam brudne okna", to moj syf i ja go sobie sama ogarne, no z pomoca meza :D pozatym reszta naszej rodziny nie kwapi sie zeby wyjsc nawet z taka propozycja :D w ogole jak ktos dzwoni odemnie to spytaja sie jak sie czuje itp., z strony meza czuje jakas taka troche obojetnosc, moze dlatego ze tescie maja dwie cory ktore rodzily i to jest wazniejsze niz synowa ktora ma urodzic :D niewiem, tak teraz kombinuje bez sensu, najwazniejsze ze ja sie ciesze (z chwilami wielkich obaw) i moj maz jest szczesliwy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olabia, ja mieszkam z rodzicami, tzn. ja z partnerem mieszkamy na piętrze, a parter zajmują rodzice. Ponieważ mieszkamy we dwójkę, na ogół jest utrzymany porządek, tyle że mamy psa, no i koty, które teraz mają niestety na pieńku z moim facetem i wchodzą do mieszkania sporadycznie, jak partner ma lepszy dzień i humor ;). No ale sam psiak potrafi nabrudzić strasznie, jak nie piach to okruchy, zawsze coś i to muszę ogarnąć na co dzień. Żałuję tylko, że nie udało się nam skończyć remontu, mieliśmy w planach jeszcze sypialnię i kuchnię, no ale teraz nie ma jak...Facet pracuje od świtu do nocy, nie mam sumienia go jeszcze męczyć o to, kupimy może parę nowych mebli, a większy remont zrobi się za rok albo dwa... A jeśli chodzi o domowe obowiązki, to właśnie jestem bardzo często z nich wyręczana, głównie przez mamę, która niby wpadnie po coś, a to mi pomyje naczynia, a to poskłada pranie..Nie wiem, co bym bez niej zrobiła. Dopiero w ciąży doceniam, jak wiele jej zawdzięczam. O pysznych obiadkach nawet nie wspominam. Tu w ogóle dołącza się teściowa, ostatnio mój facet wrócił od niej z gołąbkami, pierogami, bigosem i talerzem pysznych placków. Tylko jeść i jeść, a ja często jem a potem niestety, rzygam :o Może to i dobrze, bo gdyby nie mdłości, to miałabym już 10 kg do przodu, a tak to ok 1,5 kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karolowa, pewnie że nie chcialabym zeby u mnie przesiadywali i calkowicie mnie wyręczali, ale chodzi np o zakupy. Raz w tyg mogliby sie domyslic zeby mi na 4 pietro pomoc zakupy wniesc, a moje torby ważą spoooro i tylko o takie drobiazgi od czasu do czasu mi chodzi. A tu link dla mam ktore zażywają FEMIBION NATAL2 znalazłam w internetowej aptece fajną promocję, ja kupie tam też jakies inne rzeczy typu kremik physiogel do twarzy podobno bardzo dobry czy żel do twarzy Biodermy jedna przesylka, a sporo taniej niz w aptece. http://allegro.pl/femibion-natal-2-2x-30tabl-30kaps-feminatal-o-krk-i2751223980.html normalnie jedno op. kosztuje u mnie ponad 55zł, a tu dwa za taką cene, także warto :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
olabia - mój zestaw kosztuje 83 zł i starcza na miesiąc więc drogo , myślę nad tańszymi - wcale nie musza byc gorsze ale DHA jest ważne bo wpływa na rozwój mózgu dziecka a prenatal DHA ma aż 600 mg , classic tez ma dobry skład witamin więc sie zastanawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry wieczóe kobiety:) Kurcze leczenie kanałowe bez znieczulenia???? :( matko kurcze ja leczyłam zeby w ciązy i miałam znieczulenie dawane, takie dla kobiet w ciązy i nic nie bolało. co do kremów na rozstępy: ja jestem z tych co nie wierzą w kremy i inne cuda. albo się ma skórę mocną, która wytrzyma, albo nie i krem wiele nie pomoże. kremy działają przecież baardzo płytko (w reklamy nie wierzę) więc moim zdaniem trochę szkoda mi kasy na to wydawać. Ja chyba mam dobre geny bo po dwóch ciążach zero rozstępów. A używam ogólnie balsamów bardzo rzadko z czystego lenistwa bo nie chce mi się smarować:) a jak już mam to jakieś taki zwyczajne, co do witamin: też nie biorę. morfologie mam dobra to nie ma po co. oczywiście to moje zdanie tylko:) jedynie co to w poprzednich ciążach łykałam żelazo przepisane na receptę bo brakowało a w późniejszym etapie to magnez też jadłam bo skurcze łydek miałam okropne. Wiecie ja to jestem z tych co tak jak mówię w cuda reklamowe nie wierzę zupełnie i cudowne działanie specyfików. tak samo w te wszystkie witaminy i suplementy diety, dla mnie to praktycznie sam marketing i tyle. ale oczywiście to moje zdanie tylko:) kurcze a ja już ruchów doczekać się nie mogę a tu cisza zupełna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiu, to wcale nie takie tanie te Twoje tabletki. Ja podałam w linku powyżej właśnie niezłą ofertę na femibion. 2 pudełeczka za 75zł. Matko kochana!!! Myje sie w łazience, patrze na swoje kostki a kostki nie widać! Mam zamiast kostek po wewnetrznej stronie normalnie bańki w kolorze sino-białym. Czemu tak jest? Chyba za wczesnie na aż taką opuchliznę?normalnie kostki jak balony, szok, ratunku! a tu mój brzuszek w 18t4d http://www.voila.pl/179/la8y7

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co do aktywności: ja ogólnie jestem bardzo aktywna i nie dałabym rady siedzieć w domu. poza tym ja bardzo lubię swoja pracę i chce pracować do porodu. W pierwszej ciąży pracowałam nawet tydzień po terminie, a później poszłam do szpitala. druga ciąża to też w dzień porodu byłam w pracy, wieczorem na wizycie u gin a w nocy urodziłam. nie mówiąc że pracowałam na 6 rano, więc wstawałam przed 5 rano. rodziłam w styczniu więc zima była, samochód na dworze więc i odsypać z śniegu go musiałam i nie raz łopatą śnieg łopatą odgarnąć żeby wyjechać. osobiście uważam że jak się tylko dobrze czuję, to oczywiście forsować się nie ma sensu bo jednak nie wolno się mocno tam naciągać ale w granicach rozsądku to czemu nie. pomalutku sobie odgarniałam i gimnastyka była jak nic;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
olabia- śliczny brzunio :) , obrzęki mogą się wieczorem pojawiać ale rano po wypoczynku powinny zanikac - zwróć uwagę rano , przy okazji powiedz ginowi - wskazana kontrola moczu- nerki ! sprawdź też ciśnienie - ale to są uroki ciąży i w większości przypadków o niczym złym nie świadczą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
plusik_ ja też nie jestem z tych oszczędzających się :) prowadzę normalne aktywne życie jak przed ciążą tak robiłam poprzednio - było bez komplikacji i tak robię teraz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiu dzięki za brzusio i za rady. Właśnie czytałam na necie dokładnie to co napisałaś i tak zrobie. Ten obrzęk jest ogromny! Aż mnie przytkało. To nie taki obrzek ze kostki nie widać, to normalnie wielka bania na kostkach ze nawet kostki wyczuc pod spodem nie mogłam. Fotkę pokaże ginkowi z tym ze wizyte dopiero 20 list. mam. Mysle ze rano bedzie ok, a jak nie to grzeje do rodzinnej niech mnie ratuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczęta:) ja to mogę powiedzieć, że mój tryb życia całkowicie się zmienił. Wcześniej to sport, sport ,cały czas na pełnych obrotach. A odkąd wiem, że jestem w ciąży to jest inaczej, na początku z powodu zmęczenia, ciągłej senności, a potem mdłości nie do wytrzymania. Dopiero od niedawna znowu przybyło mi sił:) zaczęłam sprzątać prać itd. Mój M musiał przeżywać horror, wszystko na jego głowie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Wczoraj wieczorem jak leżałam w łóżku, położyłam dłonie na brzuchu i co chwilę czułam wyraźne muśnięcia na dłoniach:) zawołałam męża i on też czuł dzidzie. Jakie to przyjemne :) W nocy nie spałam od 1 do prawie 3 bo ktoś zrobił sobie dyskotekę na osiedlu, żeby to jeszcze jakaś muzyka do spania, ale nie, techno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny, jesli chodzi o aktywnosc to ja tez jestem za, w ogole od kilku dni marze o tym zeby po naszych polskich gorach pochodzic, pomarzyc mozna... :classic_cool: Ale taka nie ponad sile, pamietacie jak mowilam o malowaniu domu? Zaczelam sie brac za sufit, na paluszkach stawalam z trzonkiem, i po jakims czasie zaczal mnie sam brzuch bolec i ciagnac, pomyslalam ze jednak nie, odpuscilam sobie, maz szybko malarza znalazl zebym sie z tego nie rozmyslila, ale ja jak to ja, oczywiscie popoprawiac po nim musialam, bo tak byle jak gosc maluje :D I tez w pracy, choc na swoim, od rana do wieczorka, i to jeszcze praca na powietrzu :) Co do opuchniecia tych kostek, to mnie juz ostatnio na wizycie polozna sie o to pytala zeby w razie czego wpisac do karty, wiec mysle ze moze byc to kolejny objaw ciazowy olabia - brzusio sliczny 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, jakiś czas temu byłam na wizycie w szpitalu i widziałam tam dziewczynę, która była pewnie tuż przed porodem i w szoku byłam, że ona nie ma w ogóle kostek. Nogi jak baniaki w tym miejscu, no ale to była już końcówka ciąży w jej przypadku. Ja też zwróciłam uwagę, że mam leciutką opuchliznę pod wieczór, ale rano znika więc wszystko ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha, nie zwróciłyście może uwagę na to, czy w przypadającym terminie miesiączki pobolewa was brzuch? Ja od dwóch dni mam takie lekkie bóle jak na okres. Nie chcę brać prochów, bo to do wytrzymania, ale nie wiem w sumie czy nie lepiej byłoby łyknąć coś rozkurczowe? W zeszłym miesiącu w terminie miesiączki też tak miałam :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze to lykacie dwie tabletki witamin dziennie??? ja biore 1 tabletke przez 2 dni a 3 dnia zelazo i znowu 2dni wit. a na 3 dzien zelazo o moje kosztowaly 25 zl, za 30 tabletek Prenatal clasic. http://www.doz.pl/apteka/p53192-Prenatal_Classic_tabletki__30_szt ja tez czulam dzidzie wczoraj wieczorem, ale wczesniej 4 dni nic. u mnie malowanie po nowym roku, juz sie doczekac nie moge, u mojego synka w pokoju trzeba zamalowac jego arcydziela, i w ogole jakies fajne sciamy w salonie zrobimy - lubie zmiany, przemeblowania itp. funiak ja w pierwszej ciazy przytylam 38!kilo, mialam bardzo duzo wod w organizmie. moje nogi wygladaly jak u slonia czyli od lydek do ziemi jak rowne klody. ostatnie 2 miesiace chodzilam w sandalach bo inne buty mi na nogi nie wchodzily. teraz tez widze lekko obrzmiale kostki ale na wieczor rano juz sa ok. tez mialam takie kucia nawet teraz mam ale nie skojarzylam z miesiaczka, ale wyczytalam ze to tak moze byc.' kurcze ciesze sie ze to juz listopad 18 tydz. minely mi koszmary ze plamie albo ronie. dziewczyny czy wy po waszych stratach tez tak macie ze idac do lazienki patrzycie na papier czy krwi nie ma? mi to chyba jakis uraz zostal;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andzik1984 myślę że nie, dzisiaj mówili że nowy macierzyński ma obowiązywać od września przyszłego roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×