Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

supertata

Kiedy zapoznać dziecko z nową partnerką ?

Polecane posty

kakakakalicjakakaka - no i zaprzeczylas ostatnim zdaniem temu co wczesniej pisałaś :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość refleksje... ... ...
"supertata" znam niejden przykład takiego jak ty... interesujesz sie psychologia? w takim razie nie jest ci obce pojecie projekcja ;) wg mnie to ty jestes tym "czarnym" charakterem, nie ona. swiadcza o tym twoje negatywne wypowiedzi na temat bylej partnerki. usilujesz sie podbudowac na forum oczerniajac ja a wybielajac siebie. wybacz ale "rasowego" psychologa nie oszukasz ;) chcesz kwestionowac jej bezwarunkowa i bezintersowna milosc do dziecka? nie tobie jest to oceniac, szczegolnie ze nie masz z nia normalnych kontaktow są one jedynie ograniczone do minimum. dziecko zawsze w mlodym wieku placze przy powrocie do domu od drugiego rodzica z ktorym spedza mniej czasu to jest zupelnie normalne i naturalne. w kazdym przypadku tak sie dzieje, nie ma wyjatkow. wakacje powienienes spedzic z dzieckiem, kobiete zabierz na drugi tydzien urlopu. dopoki sie nie poznaja i nie zaakceptuja nie mozesz malej zmuszac do tygodnia w jej obecnosci. szczegolnie, ze moze byc zazdrosna o okazywane uczucia obecnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakakakalicjakakaka
Pomyslcie tez o tym ze autor chce walczyc o swoje dziecko. A jesli dzeicko bedzie sie dobrze czulo w towarzystwie partnerki taty to tylko dziala na jego korzysc. Ma ustabilizowana sytuacje w przeciwienstwie do matki oraz partnerke ktora pomoze mu z dzieckiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znalazl sie ten/ta ktory zna moja zonę. Nie pisz mi o miłości matki która sie kurwi przy dzieciach prosze. Nie pisz o milosci kobiety ktora rzuca w dzieci czym popadnie w domu, robi afery i sie upija przy niej do nieprzytomnosci. Nie chcialem o tym wspominac ale wymusilas/wymusiles....... wypowiedz sie lepiej w temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakakakalicjakakaka
Ja tez tego nie rozumiem. A jaki ma sie miec stosunek do kobiety ktora swoim kurw... rozbila rodzine

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak naywasz fakty po imieniu to jestes czarnym charakterem. Jak podkulisz ogon jak ciota i sie godzisz z kurestwem to jestes ok z tego wyinka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość refleksje... ... ...
a skad wiesz, ze sie kurwi przy dzieciach? za materac robisz? a moze twoja 5 letnia corka ma takie pojecie o wspolzyciu ze opowiada ci ze szczegolami milosne ekscesy? prosze cie, przestan przypisywac niewinnej kobiecie swoich cech i zachowan...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prawie mama syna
syn mojego faceta poznal mnie po 1,5 roku bycia z nim ale to tylko dla tego ze mieszkamy w innym kraju, pierwsze spotkanie nasze wygladalo dosc oschle, matka mu swoje o mnie nagadala wiec patrzyl na mnie malo przychylnie, mial wtedy 6 lat. Jakos powoli staralam sie przelamac lody, dziecko od poczatku mialo mowiono ze jestem dziewczyna taty, ze jego tata mnie kocha, i oczywiscie moj partner okazywal mi przy nim uczucia..ale takze nie zapominal o malym nastepne spotkanie bylo juz troche lepsze, spedzilismy troche czasu razem.. a teraz po roku od ostatniego spotkania przez 2 tyg. siedzi ze mna po 10 godz.dziennie sam na sam, bo moj partner pracuje, ja jestem na macierzynskim obecnie i czuje sie przez niego zaakceptowana, mysle ze ten proces wzajemnej akceptacji byl by krotszy gdyby nie fakt ze mieszkamy w innych krajach.. dodam ze jego mama przyprowadza co rusz niowych wujkow, nawet powiedzial nam ostatnio ze jego mama szuka meza, wiec nie mamy problemu z nim ze ludzi sie ze jego mama i tata beda razem. mysle ze jesli traktujesz partnerke powaznie powinienes zapoznac ja z mala, im jest mlodsza tym lepiej przyjmie "ciocie",

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prawie mama syna
refleksje czyzbys byla sflustrowana, zalozna byla.. ktora uwaza ze facet nie ma prawa sobie zycia ulozyc, nie ma prawa walczyc o dziecko kiedy mu jest zle, dla WAS NAJGORSZA MATKA JEST LEPSZA NIZ NAJLEPSZY OJCIEC!!!!! Przypomina mi sie taki film "Tato" tam sa ladnie zobrazowane uczucia ojca i corki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakakakalicjakakaka
Mojego faceta zona tez przyprowadzala kochankow do domu. A skad to wie, od sasiadow, facetow ktorzy z nia sypiali(czesto wlasnych kolegow) i ja przylapal czy potrzeba wiecej dowodow?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia & 13
Tak czy inaczej. Jesli rozpatrywac sprawe ze strony dziecka to na chwile obecna obciazenie Waszym rozwodem i dodatkowo nowa osoba ze strony mamy jest wystarczajaco duze. Mala moze ciagnac do Ciebie wlasnie dlatego ze Ty w dalszym ciagu jestes "caly dla niej" przynajmniej w jej oczch . To jedynaczka, prawda ? Ja bym poczekala z wprowadzaniem w to jeszcze jednej obcej osoby. A czulosc moze dostac od babci . To nie to samo ale niezly srodek zastepczy i bedzie to osoba , ktora mala zna. Dlaczego tak Ci zalezy aby juz poznac mala z Twoja nowa partnerka ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prawie mama syna
Zuzanna bo zarowno corka jak i nowa partnerka istnieja w jego zyciu i chcialby zeby 2 kobiety ktore kocha sie znaly i akceptowaly, a unikaniem spotkania niczego nie zdziala, zawsze bedzie jakis nieodpowiedni czas, a to rozwod, awantury a to kolejny nowy wujek mamy..i tak sie moze ciagnac przez lata, a mala ma 5 lat i im wczesniej sie poznaja i zaakceptuja tym bedzie im wszystkim latwiej..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość refleksje... ... ...
prawie mama syna - daleko ci do tej mamy syna ;) nie jestem byla, dzieci nie mam, jestem szczesliwa mezatka i nic nie wskazuje na rozwod. typowa postawa kury domowej - dobic :) ja swoje zdanie wyrazilam na temat wakacji z obecna partnerka a mianowicie tydzien spedzic samemu z corka a kobieta jak sie upomina to zabrac ja na drugi tydzien urlopu. nie wiadomo jak mala zareaguje na obca kobiete. moze byc zazdrosna. kazda mala dziewczynka uwaza swojego tate za prawdziwego bohatera, przyklad odpowiedniego partnera i takiego jakiego ma ojca takiego partnera bedzie w przyszlosci szukala. musisz je stopniowo ze soba oswajac. najpierw spotkanie w domu, potem wyjscie do kina/na lody. potem wspolny weekend a na samym koncu wakacje jak sie w 100% obydwie zaakceptuja. roznie kobiety podchodza do obcych dzieci. najpierw bedzie wszystko pieknie ladnie a potem moze sie okazac ze ja to przerasta i ucieknie. mysl o dwoch na raz ale w pierwszej kolejnosci o corce. to twoje dziecko, kobieta jak nie ta to inna, dziecka nie zmienisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia & 13
No wlasnie. Mala ma 5 lat a rozwod jest w trakcie. Sprawa jest swieza i jest juz bardzo obciazajaca skoro mala placze. My nie mowimy o dwoch kobietach. Mowimy o doroslej kobiecie i malej dziewczynce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prawie mama syna
Mala placze bo tata ja zostawia w domu, nie mowie ze juz odrazu ma ja zabrac na wakacje...ale niech sie poznaja..a teraz wybaczcie ja wlasnie wychodze sama z synem mojego faceta na spacer..;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia & 13
Jesli ma to byc dla dobra dziecka to uwazam ze spokojnie mozna poczekac. Nie ma z czym sie spieszyc. Natomiast jesli ma to byc karta przeyargowa "pokazania" bylej zonie , ze nici z porozumienia bo autor ma juz inna i traktuje ja jako swoja nowa zone to na pewno posluzenie sie w tym celu dzieckiem bedzie skuteczne. Mala przezyje dodatkowy obciazajacy stres i na pewno "przekaze" zonie , ze tata ma nowa pani. Czy o to tak naprawde chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lemueeeel
Ciekawe, czy "supertata" się chociaż zastanowił, czy jego nowa podrywka CHCE mieć po głupich 4 miesiącah znajomosci na głowie na wakacje i jego i dziecko. Jak widać facet traktuje kobiety jedynie użytkowo, romantyzm już przeminął, teraz ma gotować i zajmować się cudzym dzieckiem. Dziecko też marny będzie miało pożytek z takiego tatusia, który zamiast ten tydzień poswięcić tylko relacjom ojciec-dziecko, planuje podrzucenie córki obcej kobiecie. Nie widzę sensu - ani to pożyteczne dla dziecka, ani dla "partnerki" (chociaż o partnerstwie tu raczej mówić trudno).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość refleksje... ... ...
lemueeeel -w końcu się ktoś konstruktywnie wypowiedział i zgodnie z prawdą! :) brawo dla ciebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tiaaaa... Kobieta po przejściach i do tego szmateks ma prawo do szczęścia. Zdradzany facet, ktory chce tego samego to egoista. Cóz, ścierwa jesteście kurwiszony i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki za odpowiedzi :) Wstrzymam sie zee wspólnymi wakacjami - spędze je sam z córką. O zapoznaniu jednak myślę już niedługo ale chyba jednak też jeszcze nie w tej chwili. Może jeszcze chociaż z miesiąc... Przez weekend okazało sie ze dziecko chyba przeszkadza jednak mojej zonie bo mam je sobie zabrać na miesiące :/ A później oddać. Jak zabawkę.... brak słów. Niestety ten układ chyba nie jest dla małej dobry. Dopiero co się przywyczai być u mnie i spowrotem matka sobie chce ja wziac ..... jak tak można,,.,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×