Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pewna pozycja pozycja

idę na pielgrzymkę ale... nocleg

Polecane posty

Gość pewna pozycja pozycja

... nikt z moich znajomych nie idziec więc nie wiem czy mam kupować sobie namiot czy może uda mi się do kogoś innego potem dołączyć na spanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Namiot weź ! No jak się do kogoś chcesz przyłączać :D Ja byłem 2 lata temu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skąd idziesz ? ;) WEź sobie namiot, karimatę albo coś do siedzenia. Miskę małą weź, kubek, bielizna i ciuchy. Intencję masz w jakiej idziesz ? Ja to żałuję że w tamtym roku nie poszedłem bo była 300- rocznica :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 24przypale
24/7 a po co ruchaczu byles na pielgrzymce:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewna pozycja pozycja
podszywom STOP!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewna pozycja pozycja
idę w WAPM, ale grupy jeszcze nie wybrałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystko trzeba w zyciu przeżyć. BYłem z ciekawości. Ogólnie to byłem zadowolony ;) Polecam wszystkim bo to nie jest wcale tak jak myślicie. Płaciłem 140 zł, rok póxniej było 160 ale nie poszedłem bo nie mogłem. Bardzo było mi szkoda bo to była okrągła 300 rocznica. W dodatku były rozdawane złote ... kurcze wyleciało mi z głowy ... jak one się nazywają :P No te te. ... wic\ecie o co chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ssałabym
ja to bym się położyła pod sutanną :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ile dni idziesz ? Ja szedłem dokładnie 10 dni. 5 sierpnia start i każdego dnia po 26-30 km

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 24przypale
no koperkowi sie oplacalo 140 zl a se chlopok poruchal :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najlepiej jest wybrać się z kimś ... zwłaszcza gdy się idzie pierwszy raz. Ja poszedłem sam no ale ja to tam zagadałem , tu zagadałem ... nie czułem się samotny, zagubiony. Z resztą ... grupa pewnie będzie liczyć z 500 osób ( moja liczyła 800 ) więc musiałabyś się niexle postarać aby z nikim nie pogadać. Ludzie są pomocni, podpowiedzą. Dasz radę ;) Zobaczysz że wrócisz zadowlona ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewna pozycja pozycja
9-10 dni. a powiedz czy codziennie nocowałeś w namiocie czy zdarzały się noclegi w stodole itp? i czy trzeba brać takie rzeczy jak turystyczna kuchenka czy garnek aluminiowy? jak tego będzie tyle ile się pisze (http://wapm.waw.pl/pytania) to chyba tego nie dotargam na zbiorkę bagażu. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli chodzi o powrót to na pewno będą osoby które zaproponują ci powrót z nimi samochodem. Ja odmówiłem , wróciłem pociągiem bo zależało mi pozwiedzać Częstochowe i pamiątek nakupować. Namiot kup koniecznie. Jeśli będziesz bez namiotu to najwyżej po ludziach będziesz spała, w stodole albo w mieszkaniu ale namiot weź bo pewnie każdy będzie miał. No może prócz starszych osób które tradycją przywiązane są do jakichś tam "gorszych " czasów :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A PO CO21
A PO CO IDZIECIE NA TA PIELGRZYMKE? CEL JAKIS KONKRETNY ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewna pozycja pozycja
a faktycznie trzeba brać ze sobą tyle różnych akcesoriów czy część można sobie darować? - patrz http://wapm.waw.pl/pytania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewna pozycja pozycja
A PO CO21 cel mam ważny, modlitwa o zdrowie bliskiej osoby... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Codziennie spałem w swoim namiocie. Pierwszego dnia mogłem spać w szkole ale wolałem swój namiot. Póxniej przez kilka dni można było spać tylko w namiocie. Gdybym nie miał to musiałbym gdzieś po ludziach chodzić. Dlatego : namiot weź ! To podstawa jednak. Weż sobie karimatę albo jakąś piankę do siedzenia na postojach. Kuchenek i innych dziwactw nie bierz. Będziesz miała pewnie ok 4-5 tras dziennie do przebycia po jakieś 4-7 km. Po każdym odcicnku się zatrzymujesz i masz jakieś 15-60 minut odpoczynku. Wtedy z reguły są posiłki przygotowane przez kuchnie w twojej grupie. Po drodze jedzenie dają też ludzie. Przez pierwszych 6 dni jedzenia miałem full. Na każdym postoju było mnóstwo wody i zupy, owoce itd ... Myslałem że się spasę dosłownie :D Gdy przeszliśmy "bogatszy" rejon wtedy były małe schody. Jedzenie z reguły się samemu kupowało. Na postojach się kupowało. Weź sobie ze 100 zł na jedzenie. To wystarczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teżtakmiałam
byłam na 6 pielgrzymkach (ode mnie są one 14 dniowe) ale my spaliśmy u ludzi po domach, więc nie potrzebowałam namiotu, a nawet jak nie szłam z bliskimi kolezankami to zaraz znalazły się jakieś siostry na kwaterkę - na pielgrzymce łatwo się nawiązuje nowe znajomości :) myślę, że lepiej abyś wzięła namiot, bo chyba nie będziesz go musiała nieść całą drogę tylko będzie jechał autem, tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A PO CO21
pff pomodlic sie mozna w domu, pielgrzymki to tylko zbijanie pieniedzy przez kler ;D zreszta nie wnikam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to już masz intencję ;) POmodlisz się o zdrowie dla bliskiej Ci osoby. Może akurat Bóg Cię wysłucha :) Tak czy siak ... wysłucha czy nie ... wrócisz do domu o wiele silniejsza ;) Wrócisz z poczuciem że zrobiłaś coś wspaniałego. Mnie to w pewien sposób odmieniła pilegrzymka. Dała nową energię i ułożyła moje życie. Wahałem się czy iść ale do dziś wiem że warto było ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teżtakmiałam
"Będziesz miała pewnie ok 4-5 tras dziennie do przebycia po jakieś 4-7 km. Po każdym odcicnku się zatrzymujesz i masz jakieś 15-60 minut odpoczynku" nooo to króciutkie odcinki, u mnie było średnio 50-60km dziennie, postoje co 7-11km po 15-20min, jeden postój "obiadowy" 60min i tam tylko była kuchnia z ciepłymi zupami, a na pozostałych postojach trzeba było mieć swoje jedzenie :) Więc autorko najlepiej dowiedz się jakie są zwyczaje na Twojej, bo jak widać może być różnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Namiot jasne że będzie jechał ciężarówką !!! Ze sobą niesiesz tylko plecak w którym masz jakiś kubek na zupy, łyżkę , ewentualnie wodę jeśli pijesz jak koń. Przyda się podręczny płaszcz przeciwdeszczowy. Niby ja nie nosiłem i nawet jak padało to miałem to gdzieś ale po co moknąć :P Namiot , ubrania, bielizna na inne dni , miska --- to wszystko jedzie samochodem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewna pozycja pozycja
namiot pojedzie na pace. a właśnie - na ten duży bagaż (ubrania itp) to można wziąć dużą torbę na kółkach? a namiot się jakoś z tym mocuje by było razem czy podpisuje i jedno i drugie a potem szuka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewna pozycja pozycja
a woda do picia to skąd - trzeba codziennie kupować rano w sklepie, ludzie dają czy kupić przed pielgrzymką dwie zgrzewki i codziennie brać butelkę ;) ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teżtakmiałam
możesz wziąć torbę na kółkach ale niestety nikt elegancko tych walizek nie traktuje i zdarza się, że coś się uszkadza, kółka pękają, więc lepiej weź coś gorszego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zależy do jakiej grupy trafisz. Ja szedłem w grupie która nazywana jest przez wielu pielgrzymów "łatwą". Chodzi o to że wszystko jest. Jedzenie jest, idzie się niewiele, powoli, spać gdzie jest, umyc się mozna itd ... Ale są grupy akademickie ... to grupy gdzie jest ciężej. Tam wszystko trzeba sobie samemu załatwić. Nie ma jedzenia na postojach, wody do mycia nie ma ... Masz jeszcze mnóstywo czasu ... pójdź do kościoła i popytaj ;) Ja decyzję o pójściu na pielgrzymke podjąłem 1 sierpnia :D To nie było mądre bo sporo stresu miałem. Ty czasu masz dużo więc spokojnie na luzie ogarniaj temat ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teżtakmiałam
wodę lepiej kupuj na bieżąco

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wody ze sobą nie bierz !!! No co Ty :D Ile to dźwigania :( Na postojach będziesz sobie piła, ludzie będą dawać. Sklepy są ;) A gdy zdarzy ci się tak że będzie cię suszyć to podchodzisz do brata lub siostry i prosisz o wodę ;) Pamiętaj o tym że do ludzi zwracasz się " brat" , "siostra" a do kleryków " ojcze" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NIczym się nie martw, idziesz pierwszy raz i stąd ten stres i niepewność. Idziesz z ludźmi , zawsze ci pomogą, podpowiedzą, doradzą ;) Szkoda że nie jesteś stąd co ja to ja bym z Tobą poszedł :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×