Jaka rasa psa??

1. Jaką rasę psa polecacie / najbardziej kochacie? I dlaczego?? A może ktoś poleci kundle lub mieszańce? Jeśli tak to w jakim typie. 2. A JAKIE RASY ODRADZACIE? Proszę o uczciwe odpowiedzi.

owczarek alzacki , lubię

TYLKO BIAŁA, ARYJSKA. 14/88 HH SIEG HEIL!

male kudlate

1. Miałam jamniczkę- niezwykle mądra i kochana. Bardzo grzeczna. Słyszałam natomiast bardzo wiele opinii, że są to bardzo niesforne psy i strasznie wszystko niszczą. Z tą opinią oczywiście się nie zgadzam. 2. Kundelki- bardzo wierne, mądre i oddane. Oczywiście polecam takiego z krótkimi włosami, bo te z długimi je strasznie gubią. 3. Yorki- wszystkie jakie znam są bardzo miluśkie i kochane więc bardzo polecam :) 4. Cocker spaniel- niezwykle przyjazny dla ludzi :) 5. Labrador- wiadomo że super piesek Odradzam chow-chow i wszystkie grube miśki z gęstą sierścią. :)

Rasę kundelkowatą ze schroniska polecam ;) Chyba, ze ktoś ma 2000-3000 tysiące na szczeniaka z metryczką i naprawdę mu zależy na danej rasie.

zaczerpnę w Irvinga - Smutek - Hotel New Hampshire

wybralam najpier dlatego ze ma wlosy zamiast siersci i nie bedzie klakow w domu, a teraz kocham go i mysle ze to najfajniejsze psy na swiecie,jest naprawde dobrym,madrym i przede wszystkim wesolym psiakiem,ma juz 7 lat i z godnoscia przezyl fakt narodzin dziecka,ktoremu nigdy nic nie zrobil mimo ze byl pierwszy w domu,a dziecko raczkujac dalo mu popalic ciagnac za wlosy,dzis dziecko bawi sie z psiakiem razem i uwielbia go jak my wszyscy w domu , ludzie odwiedzajacy nas i to tacy co nie przepadaja za psami,czesto nam mowia ze psow nie lubia ale nasz jest wyjatkowy

MOJ PIES NAD WEJSCIEM DO BUDY MA WIELKI KRZYŻ CELTYCKI I SWASTYKE NA OBROŻY. CIAPATEGO MIESZANCA OD SEMICKIEGO PASTERZA BYM NIE WZIAL

labrador labrador labrador - jeżeli masz dom :)

West piekny piesek :) Właścicielko, jak często obcinasz mu włoski?

dogue de bordeaux;) Zdecydowanie najlepsza rasa!

kocham lulki, o tak cudowne psy

jamniczki miałam - inteligentne i wbrew obiegowe opinii bardzo łagodne, przyjazne dla obcych i dzieci!! psy mądre i usłuchane to jamniki, choć uparte ale pozytywnie :) sheltie są bardzo inteligentne ale mi się niestety nie podobają z wyglądu. pudle sa bardzo mądre. teraz mam kundelka i nie jest mądry za to jest fałszywy. :( odradzam yorki , sznaucery i border collie - sa nadpobudliwe. pekińczyki i shih tzu nie grzeszą inteligencją i sa średnio ładne (szczególnie te wysunięte szczeny odrzucają).

Jedyne, co zdecydowanie odradzam to kupowanie "rasowych" psów bez rodowodów (metryczek), bo w ten sposób się nie dostaje psa rasowego (bez metryki to jest kundel), za to się finansuje masakryczne warunki egzystencji setek zwierząt (wystarczy wrzucić w gooogle pseudohodowla i pooglądać zdjęcia).

tylko jamnik szorstkowlosy

1. Kocham amstaffy, bo jednego mam i się nie boję wieczorem wychodzić:D. Nie jest groźny, ale tak wygląda i dobrze:P. Są silne i potrafią bronić. Świetnie sprawują się przy dzieciach. Jedyną wadą jest to, że zazwyczaj nie lubią innych zwierzątek i trzeba uważać. 2. Dalmatyńczyki. Są ciężkie u ułożenia, mi się wydają takie przygłupawe.

Jeśli chodzi o amstaffy to jest taka sprawa o które mało kto wie. Już tłumaczę. Są to psy , które właśnie wykazują agresję do zwierząt , szczególnie innych psów - po to zostały wyhodowane i zawsze będą mieć to w genach. Amstaff może się pięknie bawić z innymi pieskami i być bardzo koleżeński... ale do czasu!!! Cecha rasy czyli walka da o sobie znać w najmniej odpowiednim momencie!! Przestrzegam, lojalnie uprzedzam! Natomiast w stosunku do ludzi amstaff to chodzący lizak. Dkatego rasa jest tak niebezpieczna i nie ma nic wspólnego z obroną właściciela. Żaden AST nie obroni właściciela na ulicy, a prędzej ucieknie w popłochu lub ucieszy sie na widok napastnika :O Polecam jamnika szorstkowłosego, standard lub króliczy (odmiana królicza jest jeszcze mniejsza od chihuahua, o czym mało kto wie). Ewentualnie przygarnąć psa ze schroniska, ale to już jest długi temat...

Oj mylisz się, mnie już raz mój piesek obronił, a było dla mnie niebezpiecznie. Co do zwierząt zgadzam się trzeba uważać, ale w stosunku do ludzi to taka przytulanka, a to jest dla mnie najważniejsze.

Mrzewińska bodajże pisze w swoich książkach o astach i ostrzega właśnie przed ich predyspozycją jaką jest nagły atak bez ostrzeżenia bez warczenia itd. itp. Są to przylepy ale tylko dla ludzi. Co nie znaczy, że nie potrafia zaatakować. Ja już jeden atak stafa widziałam. Na szczęście zamiast skoczyć do piersi temu człowiekowi to odbił się o taki metalowy drążek i całe szczęście. Bardzo mi się te pieski podobały kiedyś. Ja równiez jestem zakchana w jamniczkowych oczach Przereklamowany jest border collie, a niedocenionych jest wiele ras. Goldeny, o.niemieckie jak i labradory zostały wypaczone. Przykre!! Ale są jeszcze rasy, których człowiek nie zepsuł... jeszcze.

Lubię małe kundelki , są niepowtarzalne z urody i charakteru.

ją mam małego brązowego kundelka i nie zamieniłabym go za nic w świecie na innego rasowego. Jest to naprawdę bardzo mądry pies rozumie niemalże wszystko co się do niego mówi. Jest łagodny i wesoły. Z kolei mój narzeczony ma spanielka ale suczkę i nie jest ona za mądra. Nie rozumie dużo rzeczy jest bardzo żywą. To są psy myśliwskie które potrzebuja codziennie 2 godz spaceru. No i oczywiście są śliczne:-) ale ją polecam kundelki:-)

Ja mam boksera. Uwielbiam tego psa. Jest żywiołowy, zawadiacki, energiczny :). Ciężko mi się go tresuje, bo za późno zaczęłam. Nie toleruje innych zwierząt na podwórku. Na spacerze nie ciągnie się do nich, ale nic innego u nas nie przeżyje. Kot musi wchodzić przez balkon. Mój pies uwielbia się bawić ale jest bardzo ...opiekuńczy. Gdy zostawiłam wózek ze śpiącym maluszkiem, nie odszedł od niego puki nie wyjęłam dziecka. Nawet jak mały spał kilka godzin. Gdyby nie daj boże ktoś chciał uderzyć mnie lub dziecko, rzucił by się na intruza bez wahania. Nawet, jeśli to "swój". Czuje się z nim bezpiecznie. Boksery jednak mają często alergię i mój piesek również. Dla tego dostaje tylko karmę suchą i jajka wiejskie. Ma też kłopoty w upały. Nawet w cieniu, czy w domu przed wiatrakiem tchnie strasznie i nie ma sił. Ma też problemy z żołądnkiem. Na szczęście mamy dobrego weta.

duze mieszance ;) A nie lubie Yorkow. Szczekaja, gryza (nawet wlascicieli) i obsikuja mieszkanie.