One Direction-już nie wytrzymuję!

Witam, przedwczoraj przyjechała do mnie ciotka ze swoją 13-letnią córką i po tych dwóch dniach już mnie szlag trafia. Pomijam fakt, że ona w ogóle nie utrzymuje z nami kontaktu, ale mamy własny dom, ogromny ogród, więc ona przyjeżdża, że "córka świeżego powietrza nałapała". Ok, już nawet nie o to chodzi, ale ta dziewczynka ciągle słucha tego zespołu One Direction! Nie daję już rady, to typowa psychofanka, ciągle gada jaki ten Harry jest przystojny i boski i słodki. Piszę tylko, żeby się wyżalić bo przecież nic nie mogę zrobić, siostra pojechała do babci, ja mam w przyszłym tygodniu ogłoszenie wyników na studia i się martwię a ta mi jeszcze puszcza ciągle "that what makes you beautiful" czy jakoś tak. Książek też czytaćź nie mogę bo muszę mieć spokój absolutny, chciałam pójść do ogrodu to matka mi powiedziała, że to nasi goście i że nie wypada ich samych zastawić, wiem o tym, ale już nie daję rady. A wracają do domu dopiero w przyszłą środę.

fanki fankami, kazdy lubi co innego ale faktycznie takie 13 latki to sie fanatycznie zakochuja w zesoplach

No właśnie o to chodzi, ja też lubiłam Backstreet Boys czy Spice Girls ale w latach 90. to zupełnie inaczej wygladało. Pojechałabym do koleżanki, ale samej jej nie zostawię bo faktyczniue nie wypada, jej matka ma ją gdzieś, ciągle tylko gada z moją mamą albo kładzie się w ogrodzie na całe godziny, a ja musze kuzynkę zabawiać, chociaż to raczej ona mnie "zabawia", jeśli mogę to tak nazwać. No bo serio, czy on jest przystojny? http://gwiazdunie.pl/harry-styles-ma-dziewczyne-goraca-blondynka/ Od razu widac, że wymoczek z boysbandu.

No ja tez Beckstreet boys fanka byłam :D Ale bez przesady, nie gadalam o nich caly dzien.

No dokładnie lata 90. to zajebisty czas, Backstreet Boys, Spicetki, dobre początki Britney Spears, dobra Jennifer Lopez bez tego łysego cepa pitbulla, to były czasy. Ten chłopak z linku autorki nie jest brzydki, ale jakbym go gdzieś zobaczyła pierwszy raz i dowiedziała się, że spierwa w boysbandzie to faktycznie by mnie to nie zdziwiło.