Jak radzicie sobie z samotnością?

Powiedzcie... Co robicie kiedy czujecie się samotni? Co robicie kiedy jesteście smutni? Co robicie kiedy jest Wam źle?

Gadam z kimś zajebistym!

Zawsze to jakieś wyjście, oczywiście, jeśli tylko pomaga :)

nie radzę sobie wsród ludzi.nie mam ani jednej osoby.chyba,że jest taka pogoda jak dzisiaj,deszczowo,pieknie.uwielbiam taką pogode.oglądam filmy,żyje muzyką.mam własny równoległy świat w który uciekam i tam zyje.

i'm in the dark - łączą Nas literki :)

Dlaczego sobie nie radzisz :( Co się dzieje?

o wiele lepiej niż z samotnością we dwoje

eric's son:D no łączą,wkurza mnie to czasami.

Ja myslalam, ze w moim zyciu znajduja sie tylko ludzie, ktorzy pija i imprezuja, okazalo sie, ze sie myle, moze Ty tez sie mylisz, ze nie masz nikogo?

im in the dark - dlaczego wkurza Cię fakt, że literki Cię z kimś łączą? :P ;)

to że sobie nie radze to może za duzo powiedziane...radzę sobie,poki nie muszę patrzec na szczesliwych ludzi.wole pustą strzelanine,niż typowy film przygodowy,żeby nie patrzeć na ludzi ktorzy się wspierają itp.bo ja tego nie mam.staram się cieszyć z tego co mam - dach nad głową,jedzenie,jestem zdrowa(fizycznie:O) w przeszłości wiele osob bardzo mnie zraniło i cieszę sie,bo stałąm sie w pewien spoosb zimna i obojętna.

Florian Nie kumam co napisales ;)

ale ja nawet nie mam ludzi ktorzy imprezują:) nie mam wcale znajomych.eric,niee wkurza mnie to "'" w moim nicku zamiast tego ' :)

jak zwiążesz się z kimś dla kogo będziesz tylko środkiem do celu to zrozumiesz czego ci oczywiście nie życzę

i'm in the dark - czyli jak ktoś się chce nad Tobą poznęcać to podsuwa komedię romantyczną? ;) - o ja, mam tak samo, teraz wiem dlaczego gromadzę głównie filmy akcji (a najgorszej jak są w nich sceny bliskościowe :o ;) ).

Mysle, ze najgorszym bledem jaki czlowiek moze popelnic, o najwiekszym bolem jaki sobie zadaje (a robi to wiele ludzi), bo ich obserwuje, w gorszym momencie swojego zycia zaczynaja sie uzalac nad soba, po tym jak ich ktos skrzywdzi, uwazaja, ze zasluzyli sobie na to. Nie daj sobie wmowic, ze jestes beznadziejna, szczescie jest na wyciagniecie reki :) Noo ;*

eric's son ,dokładnie:p lub film familijny czy coś w ten deseń:O nie cierpie taikch filmow,to wszystko ocieka takim fałszem ze aż mi niedobrze.a co do bycia czyims środkiem do celu,to byłam.i chyba wole tą samotnosc,przynajmniej wiem na czym stoje.

Florian Wiem o co Ci chodzi Nie tak dawno uslyszalam od swojego bylego, ze jestem mu potrzebna tylko do jednego, zeby zalatwiac sprawy, ze jestem bystra i zaradna Chuj mu w dupe :D

ee ja juz nie wiem czy jestem taka beznadziejna,po prostu inna.ciężko mi sie dogadać z ludzmi.

burza,to nieźle ci dojebał :O ale to w sumie mnie nie dziwi,kazdy wykorzystuje innych do swoich celow.

będąca w ciemni - jesteś normalną obserwatorką, z Tobą wszystko w porządku, to wszystko jest winą ludzi, ich pośpiechu i braku przywiązania do jakości :) To jaki dzisiaj film oglądasz?

ja chodze spać ;-)proste , zasypiasz i nie sie nie czuje nawet samotności

własnie nie moglam nic znalezc,i z braku laku weszłam na kafe:D masz cos fajnego do polecenia?

będąca w ciemności - no pewnie, korzystam z: http://www.filmweb.pl/premiere/0/after20110509 - by spawdzić co wychodzi. Następnie biegnę na: http://www.imdb.com - by analizować recenzje, np.: http://www.imdb.com/title/tt1567609/reviews A później zdobywam to, co godne obejrzenia :) Z ostatnich mogę polecić: - Get The Gringo - Safe House - Mission Impossible Ghost Protocol - Man On The Ledge. A co wyszło w kinach? http://www.the-numbers.com/market/Genres2012.php Nie ma to jak dobry plan ;) P.S. jak chcesz to założyłem właśnie fałszye konto na skypie - davidowitsch2012, można tam transferować dane w systemie p2p ;)

jak jestem sama to płaczę. jak wśród ludzi to robię dobrą minę do złej gry.

ooo dzięki:) obejrze sobie dzisiaj:D

wrocilam z roweru czulam sie samotnie i spotkalam sie z kolega, bardzo ladnym

ściągam koszulkę i okładam się pasem po plecach. Jeśli to nie pomoże uderzam się z całej siły w twarz zaciśniętą dłonią. Staram się zabić w sobie samotność bólem. Skoro jestem sam oznacza to tylko, że jestem nie wart miłości nie mam również prawa by nawet marzyć o tym by ktoś mnie pokochał. Czasem przypalam sobie dłonie zapalniczką.

Poważnie? W porzadku wszystko z Toba?

Zawsze czuję się samotna. przyzwyczaiłam się już. Po prostu biorę sobie kolejną książkę, albo odpalam kolejny film/odcinek serialu. Cokolwiek, byle nie myśleć. Smutna jestem zawsze, więc nic z tym nie robię. Kiedy jest mi źle?Jak wyżej. Książka, film, serial, spacer z psem, albo po prostu idę spać.