Facet z internetu okazał się kurduplem

Ponad miesiąc temu poznałam na internecie faceta. Fajnie mi się z nim gadało, na zdjęciu też był przystojny. Postanowiliśmy spotkać się w realu. Facet na profilu miał napisane, że ma 1,83 wzrostu, a dziś przychodzi i co się okazuje? Że koleś jest niższy ode mnie (mam 1,72)... Byłam w takim szoku, że nawet nie wygarnęłam mu tego że mnie okłamał... Jak dać mu do zrozumienia, że nic z tego nie będzie, tak żeby go nie urazić?

doslownie bylo z moim :o ja sie wkurzyłam i skoro on mnie okłamał to dlaczego miałam udawać że wszystko gra? powiedziałam co myślę i tyle. nie obchodzi mnie zdanie karła.

normalnie. Olać kretyna. Liczył pewnie że jak już się spotka to przecież wzrost nie ma znaczenia . Każdy wie, że mężczyzna zaczyna się od 185

No wlaśnie mi chodzi najbardziej o to, że kłamał... Ale z drugiej strony nie chcę spotykać się z facetem niższym ode mnie...

jakby cie oklamal. ale zamiast 183 cm mial 200 to bys nie mowila o zadnym klamstwie

2 metry to przesada...

no wlasnie tobie przeszkadza to ze jest niski, a nie to ze ci oklamal nie rob z nas idiotow

ja bym napisałam wprost ze okłamał w tej i tej sprawie. A Ty sie zadręczasz co mu powiedziec...Prawde!

Chyba tak mu powiem, ale z drugiej strony nie chce go urazić... Pewnie ma jakieś kompleksy z tego powodu skoro skłamał...

jak już Ci na poczatku okłamał tzn że na przyszłość nie będzie Dla Ciebie szczery.