Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Stava

Rzuciłam pracę. Jako kto mogłabym pracować?

Polecane posty

Gość Stava

Rzuciłam pracę w której się nie spełniałam i kompletnie nie wiem gdzie szukać nowej. To co lubię robić: Spać, gotować, jeść, uprawiać seks (ale prostytutka odpada, bo jestem szczęśliwa w stałym związku), śpiewać, tańczyć, czytać i pisać książki, reżyserować, wymyślać historie, pomagać/doradzać w problemach natury psychicznej przyjaciołom. Co byście mi radzili?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biorąc pod uwagę
referencje. hmm. kasa w biedronce? :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość parodiaczlowieczka
kura domowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pipkkka
mozesz zostac psychologiem przy porodzie krowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ludzie nie piszcie kurfa bzdetow, nudzi Wam sie? to zmiencie temat... ja pierdole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oblesny typ.
pisz artykuly do czasopism :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stava
Byłam menadżerem w korporacji finansowej. Rekrutacja i szkolenie nowych pracowników, praca z klientami, ale to nie dla mnie. Kasa była fajna, ale choć jest dla mnie bardzo ważna, to nie najważniejsza. Życie jest jedno, chce robić to, co lubię, tyle, że jest tego tak wiele...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
albo skladaj dlugopisy tanczac i spewajac a w przerwach miedzy seksem mozesz robic swetry na drutach... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tempaq
jako kurw w zoo, takie jebadło dla malp :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stava
I co? Zero rozsądnych propozycji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpowiedz mi, bo to jest istot
(prostytutka odpada bo jestem w stałym związku) no padłam :D hahahahah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stava
To powstań, skoro padłaś ;/ Jeśli nie doczytałaś, to dodałam, że jestem szczęśliwa w stałym związku. A napisałam to, wyprzedzając głupie komentarze typu "skoro lubisz seks, to zostań prostytutką". Coś jeszcze mądrego masz do powiedzenia, czy limit się wyczerpał? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wredniucha
powinnaś zostać żoną bogatego człowieka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
idz do urzedu jako pracownik do koszenia trawy. teraz szybko rosnie to sie przyda jeszcze ktos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpowiedz mi, bo to jest istot
pisać książki lubisz? to co za problem, zostań pisarzem. reżyserować lubisz? to reżyserem zostań. jeść lubisz? - to zostań degustatorem. sex lubisz? - to kręć pornole ze swoim chłopem w roli głównej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stava
A czy ja napisałam, że lubię kosić trawę? Otóż nie, nie lubię. Żoną bogatego faceta też nie zostanę, bo mam swojego, który choć nie jest bogaty, to jest wspaniały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stava
Napisałam kilka książek i scenariuszów, ale co mam dalej z tym zrobić? To nie takie proste ;/ Co do kręcenia pornoli z moim facetem -On na to nie pójdzie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stava
Właśnie nie chcę być żadną kadrową, przecież napisałam ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widzisz, technicznie juz nia nie jestes a dalej wkurwiasz... :O eh te kadrowki... :O ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stava Ja z kolei swietnie odnalazlabym sie w temacie Hr systemow ;) Najwazniejsze to opowiedz sobie na pytanie, co Cie kreci, czym chcialabys sie zajac, jaka praca dalaby Ci satysfakje, co chcesz robic, czym sie zajac... Moze zacznij spiewac ? :) ja juz o tym myslalam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stava
Weź się palnij w Twój głupi... -pracowniku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stava
Myślałam, ale znam kilka osób, które są psychologami i patrząc na ich zaburzenia psychiczne, mam wrażenie, że poszły na studia tylko po to, żeby poradzić sobie z własnymi problemami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stava
Brakuje mi kogoś, kto by mną pokierował :( Jak dotąd, to ja zawsze byłam osobą, która doradzała innym. A jak sami pewnie wiedzie -sobie doradzić najtrudniej :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a kto ci doradzi, niechec do przygodnego seksu ostatecznie i tak cie dyskwalifikuje... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×