Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość beat the beast tatooooo9

ZINTERPRETUJCIE MI PROSZĘ SŁOWO "MULENIE"

Polecane posty

Gość beat the beast tatooooo9

moj facet uważa ze jestem zamulona bo siedize w domu,czesto przy kompie. a jak wychodizlam kiedys sporo, spotkac sie z kumpelami itp to hylo zleeee. mowi ze tylk osiedze i mule. ale o co tak naprawde mu kurrr chodzi???????? nie jetem jakas odpala, niesmala czy cos... ludzie ja juz trace łeb.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beat the beast tatooooo9
ospała*. ale cokolwiek zrobie zeby bylo ok to jest zlee. jestem zamulona. ja pier....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beat the beast tatooooo9
nie czuje potrzeby wychodzenia z kumpelami, poza tym wiem ze jego ex czesto sie spotykala z kolezankami i dla niego po prostu nie miala przez to czasu i przestalam juz calkiem sie spotykac z kolezankami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja to rozumiem tak tak
przynudzanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beat the beast tatooooo9
i nie czuje takiej potrzeby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widac ze nie jestes zbyt rozumną istotą bo nawet jesli nie wiesz co to znaczy to drogą dedukcji bys do tego doszła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zamulona? Moze jestes po prostu domatorka, jesli nie pasuje mu taka laska, to niech poszuka sobie laski niezaleznej, dopiero mu da popalic haha :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beat the beast tatooooo9
myslisz ze przynudzam? zarzuca mi tez ze czesto marudze i narzekam. ale nie na niego, na prace, szkole, problemy w rodzinie... to zle? ja nawet nie mam sie komu wyzalic i niestety spada to na niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie rozumiem, po co ludzie sa ze soba skoro sie zle czuja w swoim towarzystwie? Ale czesto jest tak, ze tak bardzo sie kogos Kocha, ze nie wyobraza sobie czlowiek, ze moze odejsc ;s

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie trzeba byc domatorem zeby zamulac, osoba zamulająca nic nie robi, w sensie kreatywnym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla mnie On jest jakis jebniety... Jak moze mowic, ze przynudzasz jesli mowisz o swoich problemach, mysle, ze pochodzicie z 2och roznych swiatow, problem nie jest przynudzaniem... ej ;o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beat the beast tatooooo9
"Moze jestes po prostu domatorka," owszem, kiedys czesto spotykalam sie z kolezankami, chodzilysmy na kawe, zakupy do kina. i jemu to przeszkadzalo, rzucal tekstami ze " idz do tych swoich kolezaneczek jak sa wazniejsze, albo że sie szwendam woeczorami jak od nich wracalam czy cos. to w ogole przestalam sie spotykac z kimkolwiek praktycznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj ja czesto mowie do swojej mamy siostry, ze zamulaja, bo ciagle siedza w domu, mnie to z kolei dziwi, bo ja wiecznie jestem poza domem, wiec moim zdaniem, mozna powiedzie, ze zamulasz w domu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość faceci nie lubią jęczących
lasek, wolą takie które wieczorem wskoczą w pończoszki i siateczkową sukieneczkę i zrobią mu laskę a potem wygną się namiętnie w oczekiwaniu na solidny sex, to o to chodzi facetom :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beat the beast tatooooo9
do godz 15 pracuje, potem wracam do domu jem obiad i ide do niego, tka zazwyczaj mija moj czen. czasem jeszczep obiegam z kolezanka wieczore dla kondycji. a co ja bym miala robic niby? tka zle i tak nie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beat the beast tatooooo9
dzień* sory za pisownie ale nie chce mi sie pieprzyc z kazda literką. jak kogos interesuje topik to sie jakos doczyta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hm Najlepiej usiadz z Nim ktoregos dnia i porozmawiaj na spokojnie Powiedz, ze smutno Ci jak mowi, ze jestes zamulona, ze zwyczajnie sprawia Ci przykrosc takimi textami...Nie nerwami grzecznie zapytaj, o co mu wlasciwie chodzi, ze co jego zdaniem oznacza slowo zamulona? Co mozesz, ale nie musisz, zrobic, zeby nie mowil do Cb w taki sposob... Bo wiesz, moze byc tak, ze On juz jest zwyczajnie znudzony zwiazkiem, ale nie wie co ma zrobic, zeby zerwac, bo sie przywiazal tez tak moze byc, ale nikt nie ma prawa Cie obrazac ;s niech sie buja powiedz mu ;d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beat the beast tatooooo9
i nie że nie chce z nim wychodzic bo zawsze jak jest jakas inicjatywa to jestem chętna. zawsze. co innego gdyby zaproponowal np " chodz na piwo" a ja bym powiedizala ze niee nie chce mi sie to ok, zrozumialabym. ale zawsze chetnie z nim wychodze itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Faceci Prosze Cie co Ty piszesz, ile mozna sie ze soba pieprzyc Przy pierwszej lepszej klotni a ide o zaklad, ze tak jest facet powie takiej kobiecie, ze jedyne co potrafi to sie jebac Nic juz nie kumam z tego wszystkiego... Sex musi miec swoje miejsce i czas, a nie sie pieprzyc ciagle ;s

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tatooo To Mowie Ci... Pogadaj z Nim o co On sie wlasciwie czepia Czedto jest tak, ze facet sie czepia, a ze juz nie ma o co to dopierdoli sie o byle co a w sumie chodzi o to, ze nie potrafi otwarcie powiedziec, ze juz Cie nie Kocha i nie chce z Toba byc ;s niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beat the beast tatooooo9
burzaaa jak sie pytam to odpowiada " bo siedzisz w domu przed tym kompem caly dzien" ...... i tyle. ale mysle ze tu chodiz o cos innego. np godzine temu, zapytal tak od niechcenia "co tu robic" no to mowie zeby zjadl kolacje i kladl sie spac (bylo po 22) to on tto se idz jedz i spij zamulasie" wkurwia mnie to strasznie bo hu*j jak wychodze gdzies to zle jak siedize w domu tez zle... to jego wlasnie ciezko gdizekolwiek wyciagnac tylko ten garaz i garaz, moglby w nim chyba zamieszkac....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beat the beast tatooooo9
niee, to nie to, wiem ze kocha bo pokazuje to na swoj sposob i co to tego nie mam watpliwosci naprawde

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beat the beast tatooooo9
no i hu*, nast razem jak on nie bedize chcial gdizes isc to odpowiem tym samym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moze to co napisze ulatwi Ci sprawe... Czasem jest tak, ze ludzie sa ze soba i sie ze soba zwyczajnie mecza, znam ten temat tez doskonale... Bylam z facetem, ktoego b\bardzo Kochalam i nadal bardzo Kocham, ale my nie potrafimy ze soba byc, nie potrafimy ze soba zyc! Nie wiem dlaczego wiele razy zastanawialm sie dlaczego tak jest? Z mmoich ust czesto padaly texty, ze jest nieodpowiedni, ze sie nie potrafi domyslec... On z kolei twierdzil swoje, ze ja potrzebuje innego mezczyzny i rzeczywiscie, okazalo sie, ze lepiej czuje sie z innymi mezczyznami, jestesmy z 2och innych swiato, co innego nas kreci, moze podobny problem jest u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Usiadz z Nim i porozmawiaj. Skoro jestescie ze soba, to wiesz jaki on jest, postaraj sie wyczuc czego On oczekuje, albo zapytaj go o to otwarcie, czego oczekujesz ode mnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beat the beast tatooooo9
porozmawiam. wydaje mi sie ze to nie to, bo dogadujemy sie swetnie, mowil ( czesto po pijaku bo na tkaie wyznania na trzezwo rzadko ise zdobywa - introwertyk), że lubi moje towarzystwo, kocha itp. to widac zreszta jak sie klocimy to on pierwszy wyciaga reke, lubimy te same rzeczy, lubie z nim spedzac czas, nawet fajki paimy te same... ostatnio jakos powiedizal mi na trzezlo ( o dziwo!) kilka naprawde milych rzeczy na ktroe sie nigdy nie zdobył.... wiec to nie to. normalnie sie nie czepia o pierdoły tylko zastanawia mnie to "zamulanie"....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×