Jestem starą panną i mam ochotę się zabić

Cześć Blu, jeszcze jesteś na mnie obrażony, czy już Ci przeszło? ;-)

".Dzieci potrafią zapomnieć o rodzicach wystarczy się rozejrzeć. " wydaje mi się ze spora w tym wina rodziców. poza tym wiadomo jacy upierdliwi potrafią być czasem starzy ludzie (wiedza z korytarza przychodni), dzieci z mentalnością wyścigowego szczura (od wyścigu szczurów)nie znajdą do nich cierpliwości

Lucy Windsor Z natury jestem wesołkiem ,więc smutek i gniew nie leży w mojej naturze i nie mam zamiaru tego pielęgnować,szkoda życia na fochy .Spoko nie umartwiaj się ;) Co do rodziców ,jest mała różnica pomiędzy obcymi ludźmi (znanymi np.z korytarza przychodni,pracujesz tam,czy chorujesz ?) a rodzicami.Dla mnie to nie problem przyjechać do rodziców pokonując te 700 km czy więcej.A że są czasem marudni ,no takie są objawy starości ,też na bank tacy będziemy to kwestia wieku.

Blu, chodziło mi o to, że skoro dzieci nie dbają o to, czy starzy rodzice potrzebują ich wsparcia, to znaczy że relacje dziecko - rodzic nie zostały prawidłowo ukształtowane, a za to odpowiedzialni są rodzice. Oczywiście jest jeszcze coś takiego jak wrodzony charakter, genów zmienić się nie da, ale wiadomo ze dla jednych gotowi jesteśmy poświecić wiele, podczas gdy inni są nam np. obojętni i z czegoś to wynika. Po prostu na pewne rzeczy trzeba sobie w życiu - nazwijmy to - zasłużyć. W przychodni nie pracuję, rzadko choruję, ale kilka razy zdarzyło mi się czekać na korytarzu na wizytę, stąd miałam okazję poznać pewne klimaty :)

Blu - wspomniales ze jest roznica miedzy przecietna Niemka a Polka. Rozwiniesz to ?

Zuzanna Amelia & 15 Blu - wspomniales ze jest roznica miedzy przecietna Niemka a Polka. Rozwiniesz to ? Lepiej żebym tego wątku nie rozwijał ,za szczery jestem i zostanę zlinczowany albo spalony na stosie przez miejscowe czarodziejki :o

Blu - ja pytam powaznie. Zlinczowany to i tak tu zostaniesz wczesniej czy pozniej.

Zuzka ja Ci też poważnie odpowiadam,napiszę szczerze co myślę ,co myślą o Polkach znajomi z Niemiec (wszystkiego mi nie mówią nie jestem naiwny) któraś czegoś nie doczyta i gromy na mnie polecą .Mogę Ci tylko napisać że młode pokolenie Polek mentalnie jest bliższe Niemkom niż to starsze,czy to jest lepiej nie wiem tego na 100% ale mam swoje zdanie na ten temat.

To napisz mi to na maila. cogther@gmail.com

Ok ale jutro bo dzisiaj już mi się nie chce ,fajne tematy były dzisiaj na kafe i sobie postukałem w klawiature ,ale z tego wszystkiego boli mnie ta pokiereszowana lewa dłoń,jedną ręką nie da się pisać, za krótkie palce.Jutro coś napiszę.

Ty sie moze skontaktuj z fizjoterapeuta. W Polsce sa dobrzy. Cos chyba troche za dlugo ta reka Cie boli. Juz powinno byc lepiej. Jestes pewien ze wszystko w porzadku ?

Przecież byłem już tu w Polsce u pani doktor,środków przeciwbólowych nie chcę nadużywać.Ręke mam w gipsie przez te pęknięcia kości ale za dobrze to czuję że nie jest :(

Dla mnie to cos tam nie gra.

Blu - odezwij Ty sie do mnie na tego maila TERAZ

A tak wogole to sie ciesze bo wkrecilam was na maxa hehehehe A wy mi uwierzyliscie i nabiliscie mi postow ,ze ho ho :D Dzieki ,az sie dziwie ze lykneliscie to wszystko jak pelikany ,ale ja tez taka bylam wszystko lykalam kiedys ,teraz juz sama wkrecam naiwnych:D:D

dziwne tylko boautorka ma polskie znaki ale ciesze sie ze dobrze sie bawisz.

Nie tylko Niemki maja inna mentalnosc. Ogolnie rzecz biorac mlode dziewczyny w zachodniej Europie czy w USA maja inna mentalnosc. Zreszta nie tylko mlode... :) Przede wszytkim malo ktora jest wychowana, zeby szukac w zyciu opiekuna. Opiekuja sie same soba, nauczone sa tego, ze maja to na co same zapracuja. Nie maja kokosow ale tez nie oczekuja, ze jakis facet im to da. Zarabiaja same na siebie. Dlatego sa bardziej wolne i zrelaksowane w swoich wyborach. Nie traktuja seksu przetargowo. Ida do lozka z kims bo maja na to ochote wiec sie potem nigdy z tym zle nie czuja. Bo i czemu? Zrobily cos w zgodzie ze soba - mialy na to ochote i juz. Nie dorabiaja do tego ideologii i melodramatow. Poza tym, wiele jest naprawde wysportowanych, biega, jezdzi na rowerze, chodzi na silownie. Na imprezy przychodza nieraz w trampkach i jeansach bo tak wygodnie :) i po prostu nie usiluja za wszelka cene zrobicwrazenia., bo po co? Wiekszosc ma wlasne mieszkania, zyja same na wlasny rachunek i sa naprawde niezalezne, wiele ma wlasne konto nawet kiedy wyjda za maz. W sumie to sa bardzo szczere i bardzo bezpretensjonalne, niczego nie udaja. Mowie tutaj o normalnej sredniej klasie a nie jakis prolach zyjacych z zasilku cale zycie. Angielki uwazam ogolnie za bardziej wyrachowane w zyciu, bardziej zwracaja uwage na sukces finansowy partnera. Akurat Niemki czy Holenderki sa pod tym wzgledem bardziej "niewinne" czy tez moze bardziej finansowo niezalezne. Ogromnym problelem Polek jest to, ze nie sa uczone of malego ekonomicznej niezaleznosci tylko wychowywane sa w standartach 19 wieku :( Zrobilam dzisiaj na rowerze 85km, 900 metrow roznic w elewacji. I po drodze widzialam duzo dziewczyn. Nie, zadna nie miala super fryza ani make-up ale gnaly pod gore z usmiechem na twarzy. Dla takich ludzi, zwiazek gra w zyciu pewna role ale go nie wypelnia, czego niestety nie moge powiedziec o Polkach...Taki Enfant Terrible to typowy przyklad Polskiej zasciankowej mentalnosci. Kobieta, ktorej sie wydaje, ze niezle mi dowali jak napisze, ze nikt mnie nie chce dlatego zostaly mi tylko psy LOL Bo w tym pustym, tlenionym lbie nie miesci sie to, ze kobieta moze czerpac szczescie w zyciu z wielu zrodel a nie tylko z portek kolegi.

Mam 43-lata i troche No i właśnie jak ja bym to napisał czyli facet to dostałbym po łbie ,dziękuję że mnie wyręczyłaś .W jednej czy w dwóch kwestiach mam troszkę inne zdanie ale ogólnie nie można nic zarzucić

bije z niej tyle zlosci ze az nie dobrze sie robi czemu przeszkadazaj i doluja ciebie inne pary? nie umiesz sie cieszyc ze szczescia innych ludzi? czemu nie mozesz pojechac sama na urlop? MUSISZ miec chlopa przy sobie czy co? a moze poznalabys kogos na urlopie.... jestes faktycznie stara zgorzkniala baba ale stara nie ze wzgledu na wiek tylko na patrzenie na swiat. zal mi ciebie.

idz kup sobie juz ta twoja trumne i poloz sie do srodka i czekaj :-O pieniadze ma ale na urlop nie pojedzie bo parki dookola aona bidulka samisuka bez mena :-( nie wiem czy sie smiac czy plakac :-O to bez chlopa nie mozna wyjechac gdzies do innego kraju n.p ? szkoda slow :-O

20:59 [zgłoś do usunięcia] Mam 43-lata i troche ida do lozka z kims bo maja na to ochote wiec sie potem nigdy z tym zle nie czuja. Bo i czemu? Zrobily cos w zgodzie ze soba - mialy na to ochote i juz. Nie dorabiaja do tego ideologii i melodramatow. Do tego potrzeba innych facetow niz to co w Polsce.

sie nie czuję staro:P choc nie powiem,widze róznicę np te 3 lata do tyłu:O miewam czasami troszkę mniej energii ale,,,,tu nalezy zaznaczyć ze wczesniej mnie rozsadzało:P a teraz jest normalniej:) jestem niezalezna,nie pławię się w bogactwie lecz daję rade:D never by mi do głowy nie przyszło płakac na forum i straszyc ze sie zabiję,bo życie jest pięknę :D choc czasami mam gorsze dni i wtedy...troszkę inaczej to widzę,tez lubię sie zdymac na rowerze,mam piękne kwiaty na tarasie.troszkę znajomych q nqet przyjaciół i jest ok:) i zgadzam sie w 100% z "ja mam 37lat......."trzeba najpierw pokachac siebie,zaakceptowac,bo kto bedzie chciał spotykac sie z marudą,która ma depresje?poza tym czy jestes przekonana ze potencjany partner wpłynie na to ze bedziesz szczesliwa,wezmie farbe i pomaluje Twój swiat na zółto i rózowo?męzczyzna u boku powinien byc dopełnieniem .... jestem starą panną :D i nie mam zamiaru się zabijać:P

TWOJA BROSZKA; POMYSL O SWOJEJ MATCE CZY CHCIALA BYS TEZ TO PRZEZYC CO ONA Z TOBOM

Po pierwsze - odezwał się podszywacz. Po drugie nie jestem typem człowieka, który źle życzy udanym parom. Wokół mnie jest dużo udanych związków i nigdy nie pomyślałam by komuś się nie udało. Wręcz przeciwnie bardzo im kibicuję i bardzo ich lubię. A nie wyjadę na wakacje sama, bo byłam kilka razy zagranicą i na wycieczkach organizowanych przez biura i spontanicznie autem. Ale byłam zawsze z facetem. I dookoła nas były same pary lub rodziny. Nie zauważyłam by zawierane były jakieś znajomości dookoła. Każdy szedł swoją drogą i z tymi, z którymi przyjechali. Czasem na plazy ktoś obok z hotelu się położył to się pogadało, ale potem każdy szedł w swoją stronę. Nie znam na tyle obcych języków by rozmawiać z ludźmi z innych krajów. A większość polskich kobiet jest taka, że jak widzi samotną kobietę to jej unikają by nie uwiodła męza czy faceta. Poza tym mam przykład gdy kuzynka znajomej pojechała sama na wakacje. Bardzo kontaktowa osoba. Powiedziała, że nigdy więcej. Przeryczała pół pobytu bo nie miała się do kogo odezwać. Parę razy się doczepiła do jakiego małżeństwa ale też czuła się po jakimś czasie jak piąte koło u wozu.

tez tak sie czuje jak autorka a mam 26 lat

pomyśl ile jest męzatek żałujących że w ogóle mają kogoś przy sobie, długi, dzieci które mają ich w dupie albo ich ciągłe roszczenia, zobojętnienie i wymagania. Wrzuć na luz , posprzątaj mieszkanie, włącz muzykę, napij się wina, nałóż maseczkę na twarz- odpocznij. Idź do schroniska- weź sobie psa lub kota- pomóż biednm isttkom. Odwiedź starych znajomych, pogódź się z tym co masz i nie oglądaj za nikim. Jak ktoś jest Tobie pisany to Ciebie znajdzie na siłę tylko zmarnujesz sobie życie. Wyjdź do ludzi i nagle zrozumiesz że tam też nie ma miodu:-) pełno debili wokł, źle ubranych i głupio gadających. Daj sobie spoój ciesz się ze jesteś zdrowa i wypłacalna:-) kup sobie fajne buty i perfum dbaj o swój komfo. życia , stań się inna...powodzenia

do Blumen już się z tą lucy łindsor pogodzileś ,wiesz co to honor i męska duma ?ta lolitka zs manipuluje tobą jak chce Jestes dupkiem zołednym i frajerem miej facet gooooodnosć szkoda mi ciebie bo głupi nie jesteś

popieram ta osobe powyzej :) uwazaj o czym marzysz,bo twoje marzenia moga sie spelnic:D zawsze chcemy tego,czego akurat nam brak,a nie doceniamy tego co mamy :O nie wszystkie kobiety musza byc matkami,zonami np...skad wiesz ,ze po paru latach nie bylabys lub nie bedziesz rozwodka ?albo ,ze rola matki by cie nie przerosla ? szczescie trzeba odnalezc w sobie i zadowolenie i radosc zycia ...wtedy i ludzie beda dla ciebie znosniejsi i sympatyczniejsi ,bedzziesz bardziej lubiana,bedziesz podobala sie facetom... to zawsze dziala w 2 strony:O jak ktos widzi na ulicy albo mija smutna ,rozgoryczona osobe o posepnej twarzy,ktora ma do calego swiata pretensje o wszystko to ostatnia rzecza na jaka ma ochote jest jakikolwiek kontakt z taka osoba:O naprawianie swiata zacznij od siebie:O jesli masz jakis problem z innymi to znaczy ,ze masz go przede wszystkim ze soba :O idz na jakas terapie,powinna ci pomoc ,bo widze ,ze jestes na nie :O i tutaj nikt ci nie pomoze,bo szukasz tylko poklepywania cie po ramieniu i utwierdzania cie w twoim negatywnym podejsciu do wszystkiego i do wszystkich :O

jest po prostu nieatrakcyjna !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! atrkacyjna kobieta jedzie na urlop Sama I OD RAZU POZNAJE FACETA! BEZ PROBLEMU ja poznalam meza w USA i tyle a co najgorsze autorka nie ma zamiaru zmienic siebie czy swojej strategii szukania ja na jej miejscu jechalabym na urlop SAMA! nie po to by sie ruchac bez konca z byle kim ale by korzystac z zycia i swobody.... ale ona zmienic sie nie chce chce chlopa aby na urlop pojechac i tak w kolko no to za 20 lat bedzie rozorzyczona stara baba i juz,. ja bylam przez 10 lat singelieka Z WYBORU! meza poznalamam w wieku 38 lat i urodzilam 2 laza pozniej blizniaki :-) ale nie siedzialam w domu jak ona. i o Boze nie jestem modelka mialam 10 kilo nadawgi ale jakos zawsze i wszedzie poznawalam kogos.

->ja uwazam ze autorka a do usa wyjechalas do kogos czy jak ?