Jestem starą panną i mam ochotę się zabić

one depresja - jak spotkasz faceta to nie masz chrzanić zaraz o waszym nowym wspólnym życiu, tylko masz z nim rozmawiać, chciec go poznać, bawić sie razem i miło spędzać czas - tak się zaczynają związki a nie od słów " chcesz się ze mną ożenić i ieć dzieci?" Matko ludzie powariowaliście chyba... :O

tak tak mow kazdemu ze chcesz dzieci i wyjsc za maz :-O jak najbardziej :-O nie dziwie ze uciekaja :-Omyslisz ze jestes lepszym materialem na zone i partnerke bo bez obraczki seksu nie uprawiasz??? I nie mowie tutaj o jednej nocy. ciekawa jestem gdzie sa ci faceci ktorzy po paru tygodniach znajomosci sie oswiadczaja :-O chyba w bajkach :-O ale po tej twojej wypowiedzi, ze jakbys sie rozwiodla ale miala dzieci to bys miala dla kogo zyc nie mam juz zadnych pytan :-O powodzenia zgorzknialy babonie :-O nie dziwie sie ze jestes sama

nie wiem czy wiesz ale nie ma nic gorszego dla faceta kiedy kobieta daje mu uczucie ze widzi w nim potencjalnego spermodawce ale do ciebie jak grochem o sciane

róznie robie "farsze szpinakowe" zalezy jaką mam fantazje,mozna z serkiem czosnkowym fromage,albo lepiej z plesniowym:) i do tego czosnek i czyms zakwasic troszke,bardzo wazna jest gałka muszkatołowa,to nadaje fajny posmak;) moze byc i feta,,,i do tego czosnek i reszta no jak kto lubi

napisalas autorko,gdybym miala dziecko,mialabym dla kogo zyc i ze trudno jak by facet odszedl to trudno... czyli.... daj sobie zrobic dziecko:) i bedziesz miala dla kogo zyc:) tylko nie mow,ze woilsz je miec z przyszlym mezem,bo zegar tyka:O meza mozesz znalezc i maja c 80 lat a dziecka juz nie urodzisz:O takze to by bylo naj;lepsze rozwiazanie dla ciebie i wtedy juz nie bedziesz chciala sie zabic :D

Ona depresja, jesteś dziewicą?

w tym wieku co ty po rozwodzie i wolałabym być stara panną. Też mam leki, ale przez męża idiotę, bo po wszystkim okazało się, żemuszę wrócić do matki i z nią teraz mieszkam.

i dziewica :O szok. Ty dziewczyno popedu nie masz czy jak? szok jak dla mnie.

Ifka przepisu nie mam, bo robię na oko podsmażam kiełbasę boczek, czasem odrobinę cebuli (drobno) dodaję szpinak mrożony, na koniec sól, pieprz, rozciśniety ząbek czosnku, zółty ser (ma się skleić) i farsz gotowy

Dzięki dziewczyny :)

AUTORKO!! Dlaczego w sobotnie , lipcowe popołudnie zamulasz przed kompem, zamiast wyjśc do ludzi :O??? I gdzie ten księciunio ma Cię znaleźc? Siedzącą w domu? Swoją drogą, nie myślałam ,że się jeszcze ten temat rozwinie :P

Ludzie czy Wy musicie obrażać kogoś tylko dlatego, że macie na to ochotę? Nikt z Was nie przeczytał co pisałam wcześniej ale za to każdy ma swoją opinię. Dziewicą nie jestem, lubię seks ale z kimś z kim jestem w związku, a nie obojętnie gdzie i obojętnie z kim. Po prostu mnie to nie bawi i wolę żyć bez seksu niz mieć go w taki sposób. I mam to gdzieś czy komuś się to podoba czy nie. Nie jest to mój sposób na złapanie faceta, ale nie będę robiła czegoś na co nie mam ochoty. Nie mam po prostu takiej potrzeby, trudno to zrozumieć? A mi trudno zrozumieć tych, którzy sypiają z kim popadnie i jest im to obojętne. Ale nie obrażam ich za to. Ich życie ich sprawa. Nie jestem idiotką. Nie gadam z każdym napotkanym facetem o tym, że szukam męża. Ale czasem w rozmowie takie tematy się pojawiają i to z inicjatywy mężczyzn. I też nie mówię, że desperacko szukam męża. Ludzie. jakbym chciała po prostu męża to dawno bym go miała. Pojawiali się mężczyźni, którzy bardzo chcieli ze mną być, ale z mojej strony nie pojawiło się żadne uczucie. A napisałam - jestem starą panną bo wiem, że to zwróci szybciej uwagę niż - nie spotkałam odpowiedniego człowieka i czuję się samotna. Poza tym bardzo chciałabym mieć dziecko. Bo za kilka lat będzie to po prostu niemożliwe. A nie mogę sobie pozwolić na wychowanie dziecka w pojedynkę bo nie ma kto mi w tym pomóc, nie ma możliwości by mi ktoś pomógł z rodziny. Poza tym dziecko powinno pojawiać się na świecie z miłości a nie z samej potrzeby kobiety by nie być samej.

No no Lucy nie tylko zna drogę do kuchni ale potrafi nawet jeszcze coś ugotować no i co również ważne nie jest wegetarianką ;) Jestem pod przeoooogromnym wrażeniem :)

...A napisałam - jestem starą panną bo wiem, że to zwróci szybciej uwagę... a na co chciałaś zwrócić uwagę???

Ona depresja to nie jest z tobą tak źle jak lubisz ten sport. Lubisz się pieprzyć bez zobowiązań i to jest w tobie fajne. Miałaś przygody z dużo młodszymi od siebie tak o 10 lat i więcej?

Blu Ty w ogóle jesteś pod przeogromnym wrażeniem Lusi ;)

Ona depresja masz teraz jakiegoś posuwacza? Jakby co to ja jestem chętny, mam 27 lat i marzy mi się taka 40 paro latka ale 35 też moze być.

A ten dominik to co za kretyn???

Blu, jesteś uprzedzony, ciekawe dlaczego? :) Tak całkiem serio to więcej ze mnie z kury domowej niż z kobiety wyzwolonej

przy czym kura domowa nie oznacza spędzania życia przy garach, mogę gotować dwa razy w tygodniu ;-)

dominik1000 Ona depresja to nie jest z tobą tak źle jak lubisz ten sport. Lubisz się pieprzyć bez zobowiązań i to jest w tobie fajne. A ty, dziecko, masz problem z rozumieniem teksu pisanego :O?

"zwyczajnie, jak jesteś wesoła, uśmiechnięta to poznasz wszędzie, w pracy, w szkole, ja poznałam ostatnio świetnego kolesia w warsztacie samochodowym, czekaliśmy na swoje auta i sobie dobre 40 minut przegadaliśmy - świetny przystojny facet, chciał si e umówic na kawę, podziękowałam bo mam męża ale było bardzo miło. ale takie smuty jak ty juz tak mają " Jesteś wesoła bo masz wesołe życie tak trudno to zrozumieć ? Jak ktoś się ma uśmiechać w beznadziejnej sytuacji ? Nie tędy droga

Ona, ja bym na Twoim miejscu nie tłumaczyła się każdemu, kto tutaj zabierze głos. Na kafe nie dogadasz się ze wszystkimi, co ja mówię - z większością się nie dogadasz, ale to jak w życiu. Twoim największym błędem wg mnie jest to, ze skupiasz się przede wszystkim na tym, czego Ci brak, a nie doceniasz tego ze życie jest piękne samo w sobie. Tyle drobnych spraw, rzeczy, rozmów, spotkań może sprawić radość, enjoy

Całym sercem i obiema łapkami podpisuję się pod postem Luśki. Dlatego właśnie zapytałam o tę starą pannę. To takie spektakularne skupianie sie na czymś co ma nieprzyjemny wydźwięk.

Lucy Windsor Blu, jesteś uprzedzony, ciekawe dlaczego? Tak całkiem serio to więcej ze mnie z kury domowej niż z kobiety wyzwolonej Ja uprzedzony dlaczego i niby do kogo ? Dobry kogucik to nawet z kury domowej zrobi wyzwoloną,oczywiście z umiejętnością gotowania i sprzątania (to ostatnie to mogłem chyba darować ) Co do gotowania 2 razy w tygodniu to podlega to negocjacji ? Dobra nie rozwalam już więcej topu do :dominik1000 Idź dziecko na forum erotyczne bo ewidentnie zabłądziłeś :(

:) :)

"Co do gotowania 2 razy w tygodniu to podlega to negocjacji ?" oczywiście, bez problemu zgodzę się gotować raz w tygodniu :P

Lucy Windsor "Co do gotowania 2 razy w tygodniu to podlega to negocjacji ?" oczywiście, bez problemu zgodzę się gotować raz w tygodniu Lucy dobrze wiesz że mi chodziło o więcej ,rozumiem że każda kura grabi raczej do siebie ale bez przesady, należy wypracować jakiś kompromis ,no sorry to co Ty wymyśliłaś to kompromisem nie jest :( Każdą umiejętność trzeba trenować by nie wyjść z formy,raz w tygodniu to za mało i nie chodzi tylko o gary i gotowanie ;)

"Dobry kogucik to nawet z kury domowej zrobi wyzwoloną" "Każdą umiejętność trzeba trenować by nie wyjść z formy,raz w tygodniu to za mało" he he, znowu te Twoje obiecanki cacanki ;-) "oczywiście z umiejętnością gotowania i sprzątania" oczywiście, z tym że ja sprzątać umiem bardzo dobrze, więc co byś proponował z zaoszczędzonym na pobieraniu nauk czasem? :P pragnę też zauważyć, że nieugotowane można zastąpić zamówioną pizzą, a wysprzątane być musi i basta!

*co byś proponował zrobić ..