o co on płacze????????????/

mój synek od kilku dni ciagle płacze a ja nie wiem jak mu pomuc nie mam już sił ;/ pediatra pow ze wszystko jest wpożądku ze nie widzi by mu coś dolegało ;/ ale w domu co chwile płacze;/ jak daje mu butle ryk smoczek ryk;/ kłade go spac ryk nosem wtula sie w poduche tak jakby chciał na brzuch sie przekulać ale jak dam go na brzuch to ryk ;/ ma 4 msc i 2 tyg

moze zaczyna zabkowac?

tzw .afty sprawdź w buzi czy nie ma tam takiego białego nalotu.

nie ma nalotu ani białych kuleczek nic buzia czysta . zęby tez nie nic nie widać by coś mu szło buzie myje my dziennie wieczorem

to już 4 dzień i noc ;/

moja siostra przechodziła dokładnie to samo ze swoim synkiem w identycznym wieku. prrzszło samo, jak ręką odjął po kilku dniach... skok rozwojowy?

jak śpi stęka budzi sie z krzykiem ;/ mało je;/ musi sie wyryczec z 10 minut potem wezmie smoczek i zasypia;/ dla mnie to troszke nie normalne ;/

a sprobuj dotknac okolice uszu i zobacz czy bedzie plakal moze ma zapalenie ucha

teraz chwilowo sie bawi na macie dotykałam ucha za uchem jedno i drugie i nic śmiał sie zero reakcji płaczem. zabawa nie trwa długo 5 minut i płacz . daje go do wózka to poleży z 10 15 minut i płacz.. bawie się z nim to samo kilka minut i płacz.. :(

Moja córeczka miała to samo, ale jej przeszło po kilku dniach może faktycznie jakis skok rozwojowy

po kilku dniach ? to jest już 4 dni dziś w sumie jest juz 5 dzień;/ skok rozwojowy? w 20 tygodniu? jest miedzy 14 a 18 z tego co słyszałam

Moze urok? zdejmij koszulke i przetrzyj czolo malego. Poszukaj na kafe pelno tematow o urokach na dzieciach.

do tego ma biegunkę ale dzisiaj pierwszy dzien . urok ?

u nas było to samo jak miał 4,5 miesiąca, trwało... 2 tygodnie!! i potem przeszło, nie wiem co to było. Zęby pojawiły się dopiero miesiąc później więc to nie przez zęby. Powodzenia, dasz radę! chociaż wiem że w tym momencie myślisz że za chwile oszalejesz, ale bedzie lepiej. No chyba że jest chory, to nie pomogę.

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3758076&start=0 Przeczytaj sobie caly temat. Moze Twojemu maluchowi tez sie cos takiego przytrafilo. Dziewczyny pisza tam kilka sposobow.

cytuje - ' kto nie miał nigdy zauroczonego dziecka,to niech sie na ten temat nawet nie wypowiada.Ja też nie wierzyłam,smieszylo mnie to wtręcz,ale już 3 razy mialam dziecko zauroczone przez ta sama osobe.Po kazdej jej wizycie w domu jest placz,placz i placz.A dziecko mam spokojne.I niczym wtedy nie da sie go uspokoic,zabawic,nie chce spac...Koszmar po prostu.Smialam sie w twarz ludziom,ktorzy mowili i jakims lizaniu czola.sama musialam to robic... nie zycze nikomu,by ktos zle popatrzyl na waszego malucha albo wam go pozazdroscil...' od drugiej strony jest bardziej na temat.