Co byś zrobiła gdyby

jakiś chłopak na uczelni zachował się w stosunku do Ciebie ewidentnie jak dżentelmen np. otworzył Ci drzwi itp. : Zakładając, że byłabyś wolna. 1. Powiedziałabyś "dziękuję" i na tym by się skończyło. 2. Popatrzyłabyś na Niego ze zdziwieniem i pomyślała coś a'la "ale dziwak?", "jakiś inny?", 3. Nic byś nie powiedziała by uważasz, że to Ci się należy po prostu. 4. Nic byś nie powiedziała by uważasz, że tak Mężczyzna powinien się zachować. 5. Powiedziała byś "dziękuję" i spróbowała się z Nim bliżej poznać. 6. Kopnęła byś go w kroczę bo uważasz, że "każdy facet to świnia" i to jest tylko jakaś gra/podryw. 7. Dałabyś mu w twarz i powiedziała, żeby spadał. 8. Powiedziałabyś dziękuję i podsunęłabyś Go swojej koleżance. 9. inne?

1 lub 3 lub 4

o cholera nauczyłam dzieciaki, że kobiety w drzwiach się puszcza przodem a tu się okazuje, że to nie wiadomo jaki hit jest :D

powiedziałabym 'dziekuje i uśmiechnęłabym sie

myślę, że nie ma co się podniecać otwartymi drzwiami, bo to zachowanie jak najbardziej zwyczajne i wskazane, ale nie ukrywam że podobają mi się dżentelmeńskie maniery; to +10 do faceta z klasą

uśmiechnęłabym się i powiedizała dziekuję, dla mnei to normalne zachowanie mężczyzny :)

kobiety w życiu realnym robią 9. dziękuję i wpisuję Cię już na listę tylko kolega:(

Zachowanie normalne, mówię dziękuję i przechodzę przez drzwi.

Frajer! Kobiety nie lubią dżentelmenów. Nieważne co byś zrobił i tak polecą na tego dobrze zbudowanego nawet jak tamten to chamidło.

Śmieszny topik :) Podrzuciłam go paru znajomym, by się pośmiali. Autorze - Tobie się chyba ywdaje, że otwieranie drzwi przez obcego faceta to jakaś niespotykana rzecz. Przecież niespotykaną rzecza jest, gdy nie otwiera. :) Wszyscy otwierają, gdy widzą zbliżającą się kobietę. Niektórzy powiedzą przy tym parę słów w stylu "proszę, panie przodem", albo "pomogę pani" (gdy np. ta kobieta coś niesie". Zawsze mówię wtedy "dziękuję", usmiecham się i ide dalej.

czym sie różnią punkty 3 i 4?

uśmiecham się, mówię "dziękuję" a po spojrzeniu sobie w oczka mówię "hej, podobasz mi się, chcesz mój numer telefonu?" hyhyhy... żartowalam z tym "hej..." ;) :P

Tak jak to rambotor napisał Frajer skończony jesteś, że kobietom drzwi otwierasz. Pantoflarz zasrany.

9. Lecę do urzędu stanu cywilnego i zaklepuję datę ślubu.