mam tragiczną figurę...

Witam, chciałabym zapytać co sądzicie o moich wymiarach, ponieważ ja jestem coraz bardziej załamana-mimo tysiąca zestawów ćwiczeń nie jestem stanie nic zmienić-taką widocznie mam miednicę, co bardzo mnie dręczy. Mam 161 cm wzrostu, ważę 44 kg a moje wymiary są następujące: biust:84 cm talia: 65 cm (!!!!!) biodra: 84 cm Jestem szczupła, mam szczupłe nogi, ramiona i generalnie wyglądam normalnie-jednak brak talii powoduje, ze za każdym razem widok w lustrze jakiejkolwiek przymierzalni psuje mi nawet najlepsze zakupy... Właściwie to jestem peewna, że tego nie da się już zmienić... Czy uważacie ze jest tragicznie??

Dziwne wymiary, fakt. Ja przy 172, i biodrach 92, mam w talii 68-69.

chyba nie widzialas tragicznej figury :/

Nie chodzi mi o to, że gorzej nie da się wyglądać, bo faktycznie mogłabym mieć większe problemy z figurą. Chodzi mi o to, że nie jestem w stanie już nic zmienić i na tym polega "tragizm" tej figury.

zapodaj fote

dodatkowo zapomniałam napisać, że mam proporcjonalnie długie nogi stosunku do całego ciała. niestety, skutkuje to tylko tym, że moja górna część ciała od pasa w górę jest tak jakby "skurczona".. nie wiem jak to dokładnie opisać, ale faktem pozostaje to, że w obwodzie pod biustem mam 65 cm czyli praktycznie tyle samo co w talii...wg mnie jest to okropne. i co z tego, że jestem szczupła skoro i tak się wstydzę wyjść na plażę albo założyć jakieś dopasowane ubranie..

Kardshianka ma tragiczną figurę, Beyonce ma tragiczną figurę

http://www.pinger.pl/szukaj/po_tagu?t=www.fatshionable.com ta panna ma tragiczną figurę

twoje wymiary to klepsydra co ci nie pasi ?

sie zaakceptuj

ostatnie żebra (wolne) u mnie znajdują się u mnie bardzo blisko miednicy-stąd pod biustem tak mały wymiar. nie ma takiego wcięcia w talii wynikającego ze "zwężania" się górnej części ciała. mam wąskie plecy i ramiona i niestety one bardzo płynnie przechodzą w talię przez co jej nie widać. następnie jest lekki skok pod tytułem biodra. kobieta ze zdjęcia zawsze może schudnąć. ja już próbowałam wszystkiego-ćwiczenia, chudnięcie, tycie, odpowiedni dobór ubrań i dalej czuje się źle. wydaje mi się, że jedyna rzecz, która mogłaby coś zmienić to operacja polegająca na wycięciu wolnych dwóch ostatnich żeber, a to z kolei uważam za lekką paranoję...

http://lula.pl/lula/1,97804,7932602,12_typow_sylwetek_wedlug_Trinny_i_Susannah.html Tu sobie poczytaj

podnosze

pływanie powinno poszerzyć Ci klatkę piersiową i ramiona, wtedy zarysuje się talia, pewnie jesteś jeszcze bardzo młoda, ale z wiekiem przybędzie Ci bioder i piersi i będzie dobrze

Witam. Mam ten sam problem "żebra blisko miednicy, długie nogi a krótki tułów". Wiesz już może co z tym zrobić?

tez tak,166 cm, 50kg, biust malo bo 84, biodra 85 talia 60 cm...no i co z tego? trudno- tez mam fajne długie nogi ale za to krótki tułów. Staram sie pracowac na tyłkiem, zeby troche było go wiecej. A jesli chodzi o ubrania, to tylko rozkloszowane spodnice i sukienki- te obcisłe nie dla nas:)

może za chude jesteście? Ja mam 164 i waże 55 kg, wymiary: 88 65 97. Mam okrągłe biodra, dlatego talia wydaje się węższa.

wszystko zalezy od tego jakie ma sie proporcje tluszczu i miesni, jak troche sie pocwiczy na posladki i brzuch to zejdzie w talii i z boczkow a pojdzie w tylek

Ale wy macie problemy, jak nie cycki za małe, to z cipką coś nie tak, a teraz za długie nogi, itd... weźcie się ogarnijcie wreszcie ;) Autorko jesteś drobną i szczuplutką dziewczyną i stąd te twoje wymiary i zapewniam cię ze tylko dostrzegasz u siebie te wady, inni nawet nie zwracają na to uwagi.

znam taką dziewczynę, która ma sądząc po widoku podobne wymiary. mały biust, długie szczupłe nogi i krótki tułów z okrągłym brzuszkiem. Nie jest tak źle, przede wszystkim masz atut w postaci nóg ;) powinnaś podkreślać to ubiorem, jednocześnie maskując brzuch i wyrównywać proporcje góra-dół, poprzez np. bluzki w pionowe paski, dłuższe tuniki, sukienki. Sprawdzi się też noszenie ubrań ciemniejszych na górze i jaśniejszych na dole :) jeśli ubierasz sukienkę, możesz optycznie stworzyć wcięcie w talii zakładając pasek albo gorset w tym miejscu. Poza tym, na pewno nie masz tragicznej figury, jesteś szczupła, wiele dziewczyn pewnie ci zazdrości ;)

Nie maskuj niczego...prawda i tak wyjdzie na jaw...