Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ciastolina

Wyjazd mojego faceta na wakacje. Potrzebna rada.

Polecane posty

Nie wiem, ja to się chyba stara robię. Też inaczej jest jak się razem mieszka, ma wspólną kasę, planuje się wszystko razem. Za bardzo chyba pod siebie oceniam. My w sumie dużo czasu spędzamy w pracy- i w zasadzie każdą wolną chwilą "wisimy" na sobie... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale jesteście naiwne. A po co tam jedzie? Wiadomo, że nad morzem są najlepsze imprezy. A jak imprezy to alkohol i dziewczyny. W dzień na plaży się będzie prężył do dziewczyn i będą z kuzynem zarywać. A co wy sobie wyobrażacie? Wspólne wieczory z kuzynem i wspominanie jak to kiedyś było dobrze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W sumie to może tak wyglądać- jeden wieczór przy wódeczce z kuzynem w domku, drugi wieczór, trzeci.. no ale siedem?! Toż to wątroba by nie wytrzymała albo tematy się pokończyły...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kejeijf
Jakby chcial pogadac z kuzynem, to mogliby razem wyskoczyc do pubu na piwo:D A nie jada na tydzien nad morze, gdzie teraz sa najlepsze imprezy i porozbierane laski;) Nikt tu nie pisze o ograniczeniu kogokolwiek, kazdy jest wolny - on moze pojechac, ona tak samo moze odejsc, jesli nie bedzie Jej pasowac takie podejscie faceta do zwiazku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Namieszaliście mi w głowie, wcześniej nie patrzyłam na to aż tak drastycznie, byłam skłonna odpuścić. Bardziej chodziło mi o zasady, partnerstwo a tu wyszedł bardziej wątek zaufania, zdrad. Nie czuję by mojemu mężczyźnie czegoś przy mnie brakowało ale wiem jak wyglądają wakacje, jakie potrafią być kobiety i co alkohol robi z człowiekiem. Mimo tego nadal najbadziej boli mnie fakt, że nie potrafi zmienić swoich planów mimo tego,że ja się pojawiłam. To może ja też nie powinnam zmieniać swoich i tak jak planowałam opuścić kraj i podróżować dalej, tak jak miałam w zwyczaju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KurteK
Chce wyjechać raz to wyjedzie następny a potem kolejny itd...A Ty bedziesz w domu siedzieć, bawić dzieci i czekać aż wróci bo przecież urlop mu sę należy. Jeśli masz choć odrobinę rozumu UCIEKAJ! Ja facet dobrze Ci radze. Jak ktoś już wyżej napisał nie bądź jego dziwką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lonard
Muszę to wam napisać bo do tej pory moje urlopy były fatalne. Najpierw człowiek czeka kilka miesięcy na wolne, a jak przychodzi co do czego, to szlag człowieka trafia, bo rodzinka chce czegoś innego, bo pogoda do bani, hotel nie ten i tak dalej. Ale w tym roku okazało się że po prostu źle nastawiałem się na wakacje. Na http://www.psychospace.pl/ znalazłem kilka porad no i udało mi się pogadać z panią, która wyjaśniła mi co powinienem zmienić, żeby tak się nie wkurzać. Polecam wam to bardzo !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×