Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ddopiiii

o co chodzi z tymi czapkami?? nawet w lato??

Polecane posty

Gość no wiec,.,.,
ale po co mam chronić uszy przed wiatrem, mądra kobieto? Cały czas się tu piszę skąd to zapalenie uszu, a ty nadal swoje... A teraz odpowiedz mi na nurtujące mnie pytanie - jeśli zabieram dziecko na spacer jadąc wózkiem, a w pewnym momencie ono chce z niego iść, a co jeszcze - o zgrozo - ciekawsze, nawet biec..., to jak mam je ubrać? Bo już siępogubiłam. Myślałam, ze z tą dodatkową warstwą to noworodki i małe niemowlaki....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no wiec,.,.,
chce z niego zejśc miało być;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cos tu jest nie na miejscu
Mał sama nosisz teraz czapę? Taką wełnianą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WezSie Ogarnij
ale macie problemy ! Niech kazda wychowuje dziecko po swojemu, to tez sie tyczy ubioru. IO przestancie w koncu zagladac do wozkow i gapic sie na cudze dzieci np. na placach zabaw-nie Wasze dzieci-nie Wasza sprawa. U mnie bylo 16 stopni ostatnio, wial slaby cieply wiatr, moje dziecko szlo tylko w bluzce i getrach a corka sasiadki w kurtce (szlysmy razem na zakupy) a pod spodem bluzka z dlugim rekawem-bo miala kaszel. I co? Juz powinnam sie do nie przyczepic. A co mnie to obchodzi?? Jej dziecko, jej sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cos tu jest nie na miejscu
Mała ucieklaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość graseekeli
a dlaczego miałabyś nie podać ? :) aco to jakaś tajemnica wielka? przeciez nie pytam o Twoje nazwisko, oszalałaś dziewczyno ? proszę bardzo oto dane mojej pediatry, choć odwiedzam ją bardzo bardzo rzadko bo nie ma potrzeby, gdyż moje dziecko jest zdrowe. Polecam : jeśli potrzebujesz to zadzwoń do niej i się umów :) dr Kanios z przychodni rejonowej ul. Dąbrowszczaków w Warszawie sorki, nie pamietam imienia, ale nazwisko powinno wystarczyc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tytuskowa mamusia
Mam ciarki jak czytam wasze wypowiedzi. Nie ma przewiania ucha:) a to dobre, a porażenie nerwu twarzowe to też wymysł matek histeryczek? Skonczyłam pielęgniarstwo, jak i ratownictwo medyczne, i naprawde mam ciarki, jak czytam "wyedukowane" i wszystko wiedzace na forum. Większych bredni jak na tym dziale nie czytam nigdzie, czasem zastanawiam się czy to trole, czy może realne istoty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość betyhyt
Ależ oczywiście że to jej sprawa. Problem jedynie w niedoinformowaniu. B o stokroć lepsze jest tłumczenie, że moje dziecko nosi w 35 stopniowe upały czapkę z uszami bo takie czapki są obecnie modne na biegunie polarnym niż tłumaczenie, że dziecku uszy przewieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Małaa 29
Ale ja pisze że moje dzieci nie chorują więc po co cokolwiek zmieniać? Czytajcie uważniej to nie będę musiała ciągle pisać tego samego, no więc jeszcze raz. Moja córka ma 7lat i cieniutką czapkę zakłada jak jest 10stopni(nie więcej)a syn ma niecałe 2lata i dziś mu założyłam letnia czapkę z uszkami od wiatru. Tak dziś! Bo był duży wiatr. Od czegoś te czapki są. Letnie a jednak ochrona na uszka. Resztę sobie doczytajcie bo już pisałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość graseekeli
tytuskowa mamusia, no ciesze sie ze skonczylas pielegniarstwo - wiec napisz teraz jeszcze raz, bo nie wierze :) zapalenie ucha bierze sie z zawiania ? tak ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tytuskowa mamusia
Dziecko ubieramy adekwatnie do pogody (czytaj: temperatura, wiatr, opady) To ze jakaś mamusia zobaczyłą dziecko w czapeczcze i założyła tu temat, świadczy o niskiej inteligencji emocjonalnej jak i poznawczej ;) bo takie dziecko mogło być przeziębione, po zabiegu operacyjnym, jak i obciązone róznymi chorobami, ale nie po co się zastanowić lepiej wejśc na forum i się pochwalić że "moje dziecko nie nosi czapki nawet w ziemie"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Małaa 29
Nie nie uciekłam. Ale już pisałam przy jakiej temperaturze noszą czapki moje dzieci i kiedy noszę ja czapkę. Pisałam też czy są to czapki grube czy cienkie więc nie pytajcie 20razy bo zaczynam myśleć że jesteście niespełna rozumu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tytuskowa mamusia
Zapalenie ucha to nie tylko katar kobieto, przestań czytać swoje gazetki typu "dziecko" i udawać osobe z autorytetem czegokolwiek, bo razi kompleksami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i ja nie wierzylam w przewiani
ucha dopoki to bedac zdrowa nie wybralam sie na rower. Wszystko super, ale trasa powrtona okazala sie straszna, temeratura spadla, wiatr wial silny, ja jechalam po polach, a nie terenach zabudowanych wiec odczuwalo sie bardziej. Ucho mnie zaczelo bolec juz jak jechalam, po powrocie o domu nic mi nie bylo, zanego kataru, oznak przeziebienia a bol ucha niesamowity. Diagnoza: zapalenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tytuskowa mamusia
Nie ma sensu się kłócić, są matki które opalają niemowleta, bo przecież witamina D jest taka ważna, hmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no wiec,.,.,
do kogoś tam wyżej po to jest forum, żeby podyskutowac:) koleżanek nie edukuję, chyba że mnie pytają o radę i zdanie. Lubie się trochę "pokłócić" tutaj. Poza tym, nie uważam się za nieomylna, a swych pogladów za niezmienialne. Jeśłi ktoś poda mi racjonalne argumenty plus dowody, jestem w stanie zmienić zdanie i ubierać dziecku czapkę nawet teraz. Serio.. Zapalenie uszu z przewiania i pielegniarka? Ale co tam, znam kobietę, która pracowała jako położna i uważała, że w czasie okresu nie należy się myć. I to nie żart;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama nie autystyka.
Tytuskowa mamo to ja tobie gratuluję skoro jestes po pielęgniarstwie. A jestem pielęgniarką na oddz dziecięcym i nie bardzo wiem o co ci chodzi. Bo porażenie nerwu to ok, ale to raczej nie bierze się od letniego wiatru (chyba że dziecko nurkuje w zimnej wodzie ale to już inna sprawa), ale odnośnie zapalenia ucha to... kiedy kończyłaś studia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tytuskowa mamusia
no więc.... Tak pielęgniarka i ratownik medyczny, ale przeciez moja wiedza medyczna jest niczym, ta którą ty "zdobywasz" zasługuje na poklask, pomimo opowiadania głupot. Jak już tak bardzo chcesz wiedzieć jakie moga być czynniki zapalenia ucha, to idż do biblioteki i wypożycz ks. o patologi, anatomii jak i rozwóju. Zapalenie ucha może być bakteryjne ale wcale nie musi. Dzieci bardzo czesto mają sporą ilość wydzieliny w przewodzie słuchowym, co bardzo często podczas narazenia na przeciągi/wiatr powoduje coś w rodzaju syndromu pływaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tytuskowa mamusia
Mama nie autystyka. Tytuskowa mamo to ja tobie gratuluję skoro jestes po pielęgniarstwie. A jestem pielęgniarką na oddz dziecięcym i nie bardzo wiem o co ci chodzi. Bo porażenie nerwu to ok, ale to raczej nie bierze się od letniego wiatru (chyba że dziecko nurkuje w zimnej wodzie ale to już inna sprawa), ale odnośnie zapalenia ucha to... kiedy kończyłaś studia? Wyobraż sobie że uwłaczanie mojemu wykształceniu pod róznymi nickami jest żałosne :) Mam mgr rok 1010, jakieś pytania? A o porażeniu nerwu, to mnie poprostu powaliłaś, dokształć się, a najlepiej NIE KŁAM ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tytuskowa mamusia
Ja rozumiem że na forum kazdy może sobie twierdzić że ma doktorat z konstrukcji cepa, ale żeby pisać że ukończyło się pielegniarstwo i udawać że porazenie nerwu twarzowego nie ma nic wspólnego z wiatrem jest załosne, i to bardziej niż bardzo. Autorce która ma tysiąc pseudo zycze rozumu a dziecku zdrowia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama nie autystyka.
Kochana masz jakieś dziwne paranoje, śmieszy mnie to pisz jeszcze a ja z miłą chęcią Cię poczytam na temat Twoich teorii;) Człowiek uczy się całe życie, więc dziękuję za radę odnośnie dokształcania, widać że Ty jedyna nie musisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama nie autystyka.
I czytaj ze zrozumieniem, bo ja nie napisałam, że z "wiatrem nie amm nic do czynienia". To się nazywa inteligencja poniżej przecietnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no wiec,.,.,
tytuskowa mamo, nie wiesz kim jestem..., zapewniam cię, że ksiązki mi nieobce, umiejętność czytania również, a nawet czytania ze zrozumieniem;)... Nawet w ostatniej wypowiedzi napisałaś o przyczynie innej niż samo "przewianie"...Jeśli i ty opanowałaś umiejętność czytania ze zrozumieniem, a mniemam że na tak ważnym kierunku jak pielęgniarstwo mogło tak być, to wróć jeśli chcesz do mej wypowiedzi gdzieś wyżej i przeczytaj, ze "większość" zapaleń ucha jest wywołanych przez bakterie i sparwy zatokowo-katarowe, reszta ma inne przyczyny, do któych przewiania nie zaliczam (co najwyżej zbieżność zimnego wiatru ij akiegoś innego czynnika w oraganiźmie). I nie wiem czy dla tej mniejszości przypadków katowanie dzieci czapkami z uszkami (bo wiatr przewieje- czytaj może się przyczynić do powstania zapalenia) ma sens nie wiem czy do tych "różnych" ników to pijesz do mnie i do mamy nie autystyka, ale jeśli tak, to wybraź sobie, że jesteśmy we dwie;) i cię tu strasznie atakujemy i twe wykształcenie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość graseekeli
tytuskowa mamo,radziłabym nie mieszać pojęć... a najlepiej wrócić do szkoły i jeszcze raz może się pouczyć ? ale jak jesteś taka mądra to podaj tu etiopatogenezę tego schorzenia u dzieci o którym mówisz, chętnie się czegoś nauczę i pewnie nie tlyko ja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no wiec,.,.,
Mamo nie autystyka, chyba wyszło, że jesteśmy jedno;):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość graseekeli
we trzy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama nie autystyka.
zawsze mogę mieć siostrę bliźniaczkę;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no wiec,.,.,
dobre, dobre, przeciez nie może być, żeby AZ trzy osoby krytykowały tak zacne poglądy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama nie autystyka.
siostry;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no wiec,.,.,
ja nawet spod bliźniąt jestem, ale cicho sza, bo wyjdzie żem tępa (już mnie tu wyzywano) i niedouczona (też była mowa) i w astrologię wierzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×