Czy wypada znajomej z widzenia wyslac kwiaty w ktorym bedzie liscik

z pytaniem czy gdzies z nami wyjdzie, numerem telefonu i krótką informacja ktora pomoze jej nas skojarzyc? Maja to byc czerwone roze czy lepiej cos co nie ma tak silnie symbolicznego znaczenia, czyli na przyklad bukiet różnokolorowych róż. Co o tym myslicie? Aha i jezeli chodzi o moje oczekiwania to nawet kolezenstwo i mozliwosc przebywania z nia od czasu do czasu i pomagania jej w roznych jej problemach bylaby dla mnie czyms przecudownym. dobry plan z tymi kwatami?

ale dlaczego piszesz "nas" czyli ty i ktoś jeszcze? sam pomysł wysłania kwiatów jest przecudny, żadna prawdziwa kobieta nie przejdzie obojętnie obok takiego gestu. Na pewno ja to zaintryguje. Z tymi kolorowymi kwiatami to lepszy pomysł, albo może to byc bukiet z różnych kwiatów, albo jeden rodzaj w jednym kolorze, ale nie czerwone lub bordo.

tylko ze mna, napisalem nami bo chcialem zeby radzący wczuli się w role i drugie pyatnie mi sie nasunęło jezeli od poczatku bedzie widac ze nic wiekszego z nia mi nie wyjdzie bo na przyklad jej w jakis tam sposob nie pasuje to jak mam zostac chociaz jej kolega (a pozniej przyjacielem :p)?

moze od poczatku udawac ze mi sie nie podoba ze chcialbym sie zaprzyjaznic i nie dawac po sobie poznac ze chcialbym zeby tu chodzilo o cos wiecej? Bo jak zrozumialaby ze ja bym chcial za duzo to pewnie kolega ani tym bardziej jej przyjacielem nie moglbym zostac :(

najpierw wyslij jej te kwiaty a później się wspólnie zastanowimy co zrobić dalej. :) Chociaż to nie powinno być trudne jesli zgodzi sie na jakies spotkanie a jesli wcale nie odpowie na ten liscik no to doopa, nic juz nie zrobisz. Najpierw wyslij i czekaj w razie czego pomozemy.

To fajny gest z tymi kwiatami. To przyjemne uczucie otrzymać bukiet kwiatów. Na pewno będzie jej miło.

No jak nie odpowie to mam odpuscic juz na wieki wiekow? nie za szybko?

ja bym pomyslala ze sie temu facetowi podobam, jesli nie bedzie cie chciala jako partnera to po takim gescie powinna co zaproponowac kolezentwo (jesli to normalna dziewczyna jest a nie jakas blachara)

wiecie ze zdarzalo sie przypadki gdzie z takiej propozycji koelzenstwa po wstepnym odrzuceniu pozniej byla przyjazn i milosc? :p

no jasne, ze sa takie historie. Dlatego wyślij jej te kwiaty chocby jutro:)

Może jakieś rady odosnie tego jakie to mialbyby byc kwiaty? Tu na przyklad sa kwiaciarnie internetowe: http://www.zamowkwiaty.pl/ http://www.floraqueen.pl/ http://www.kwiatowyprezent.pl/ I co to na przyklad mialoby byc? Cena nie gra roli.

mnie podoba się ten: http://www.kwiatowyprezent.pl/index.php?p=galleryGalleryShow&iId=183&iIdLink=125&iType=1

Znajoma z widzenia to chyba nieznajoma?

do dzieła

czerwone róże cena 324, 00 mercedesy :)

miłe :)

przecież miało nie być czerwonych róż

jeszcze o spotkanie, zeby nie odebrala tego, jak narzucanie sie - bo moze jej sie nie podobasz i bedzie glupio. Napisz tylko info,zeby sie polapala, od kogo - przeciez sie polapie,ze ci zalezy. I potem uprzejmie jej sie klaniaj -, z usmiecham. Co ma byc, to bedzie. Dostac kwiaty zawsze milo, ale np ja bym raczej nie zadzwonila

wypada A najbardziej wypada własnej żonce;) To scala takie INNE CHWILE NIZ TE SZARE codzienne pełne rutyny ten mieszany ładny jpg

kiedys ktos zrobił cos podobnego tylko z 1 różą i kartą, które znalazłam za wycieraczka auta. Umówiłam się z nim :)

Nawet jak nie zadzwoni to przeciez moge sie pozniej jakos inaczej postarac czy pokazac samo to ze bedzie jej milo - jak piszecie - bedzie juz dla mnie przyjemne bo bede wiedzial ze sie dzieki mnie przynajmniej usmiechnela :)

miałao nie być róż, /? to kup lilie żałobne

Autor mysli tak: im bardziej okazalszy bukiet kupię, to sobie ją przekupię. Dlatego woli najpierw się zaanonsować, przekupić, żeby zdobyć punkty, bo łatwiej coś kupić, niż zrobić.

to dosc fajny i interesujacy poczatek znajomosci a gdzie mialbym ja zaprosic? zawsze chcialem pojsc z dziewczyna na kolacje taka jaka sie widzi np. w telewizji tylko ze chyba to nie bardzo bedzie wypadac na pierwsze spotkanie no i raczej bedzie problem bo na pewno ja na takie cos nie bedzie stac, dla mnie to zaden wydatek, mogloby byc dla niej niezrecznie gdybym placil sam oczywiste kino? a moze cos innego? jakas sztuka w teatrze? kawa z czyms slodkim w cukierni? chcialbym zeby nie bylo banalnie :/

jesli mogę coś doradzić to nie kupuj przesadnie drogiego, takiego za kilkaset zł., to zbyt zobowiązujące:)

nikt nikogo nie chce przekupic ciekawe co mialbym takiego zrobic sam z siebie gdybys mial racje to kazda dziewczyna pozytywnie reagowalaby na zachowanie kazdego faceta a tak nie jest to ze moge w ten sposob dzialac to zle? a moze mam tak jak kazdy podejsc przywitac sie , wymienic dwa zdania i uslyszec od razu do widzenia tak? przestanmy mowic o przekupywaniu bo gdybym chcial kupowac kobieet to nie pislabym tu kwiaty od zawsze byly laczone z kobietami i z tego co mi wiadomo lubia je dostawac poza tym to ze stac mnie na dowolny bukiet to tez pewnie zle co?

na kwiatach nie ma ceny zalezy mi zeby byly ladne i tyle a to ile beda kosztowac to drugorzedna sprawa

to moze na kolacje gdzies to eleganckiej reastauracji z przystepnymi cenami

Kwiatów nie wysyłaj, bo możesz ją spłoszyć i ew może być zajęta już. Nie wiem co to za rady wyżej, ale gdbyby do mnie podbijał jakiś facet a byłabym zajęta, to w życiu bym mu koleżeństwa potem nie proponowała wiedząc, ze liczy na coś więcej...trochę humainitaryzmu- facet też człowiek :O Zwyczajnie podczas rozmowy wspomnij coś o spacerze czy kawie. Potem jak wybadasz, ze teren jest wolny to możesz jej wysyłać kwiaty

można uznac nas za grupe badań , wiekszosc z nas tutaj jest za wysłaniem:) w liściku nie musisz pisac od razu gdzie to spotkanie, wystarczy ogólnie zaproponowac a jak ona do ciebie zadzwoni (zakładajac, ze sie odwazy-ja sie odwazyłam) to wtedy ustalicie co i jak:)