kolezanka z pracy

Mam problem. Ostatnio pracowałem przy pewnym projekcie z pewną koleżanką z pracy (oboje jesteśmy w związkach malżeńskich) . Dobrze się dogadujemy, ale niestety chyba zaczęła mi się podobać. Urwać relacje czy utrzymywać licząc, że się rozejdzie? Oczywiście nic między nami nie było, ona mnie traktuje jak kolegę. Nie chcę romansu ani zdrady.

romansu to go nie miej, po co komplikować takie proste sprawy ? podobać to ci się może mnóstwo kobiet, za każdym rokiem na ulicy może się pojawiać jakaś ładna, tak samo twej zonie mogą się podobać obcy mężczyźni, codziennie i w dużych ilościach, nie wydłubiecie sobie oczu ani nie pozbawicie wrażliwości na cudze wdzięki, wystarczy, że nie będziecie bzykać się z kim popadnie i będzie ok, rozumiesz ?

Nie chodzi o samo bzykanie. A co będzie jak się wciągnę emocjonalnie? Albo ona? Chyba jest jakaś chemia między nami.

i jeszcze inna koleżanka zaczyna robić aluzje

Jakie aluzje?