DIETA M.Ż. od dziś - kto się dołączy?

Mam 26 lat, 161 cm wzrostu i 72 kg -cel to 60 kg wybieram diete mniej żreć:) kto sie dołaczy sniadanie -mleko z platkami II sniadanie -jogurt Obiad - zupa ogórkowa kolacja -jabłko lub inny owoc

to nie dieta mż tylko dieta głodowa. obiad - zupa ogórkowa. jakich kalorii chcesz z tego dostarczyć? nie wiem nawet czy by się z tego uzbierało 1000 kcal

ps. jałbko lub inny owoc to nic innego jak porcja cukru. na noc powinno być białko, np kawałek piersi z warzywami lub tuńczyk

zresztą widze tu węgle, tłuszcz a białka prawie nic. ile białka będziesz mieć z mleka z płatkami? ile z jogurtu? w zupie i owocu to już praktycznie nic, więc w ciągu całego dnia to będą pojedyncze gramy jeżeli chodzi o białko

jem to co zwykle tylko w mniejszych ilosciach, nie przeliczam na klaorie, weglowodany i bialka, zamiast samozonego gotowane, zamiast slodyczy owoce i duzo warzyw ....co to za atak??

do tej pory na sniadanie - bulki, parowki, placek, II sniadanie znowu bulki obiad sos ziemniaki pozniej slodycze , do filmu chrupki i piwo

Mimo wszystko kolacja to powinno być jakieś białko. Jabłko możesz zjeść na II śniadanie, do tego możesz sobie zjeść jakiś jogurt. Zupa fajnie ale mam nadzieję, że nie codziennie. Powodzenia :). Nie podoba mi się Twój dzisiejszy dzień. Dużo węgli, mało białka. Parówki to śmieci. Słodycze, chrupki, piwo. Raczej słabo.

Atakami się nie przejmuj. Ja dzisiaj też zostałam zaatakowana zupełnie bez powodu, zwyzwana od pasztetów, grubasów, kłamców i cholera wie co jeszcze. Taki urok forum. Swoją drogą nie odbieraj pomocy jako atak tylko jako dobrą radę. :)

nie czepiac sie, pisze ogulnie, jadlam tez dzis warzywa a ich nie wpisalam a co do tego jablka to najchetnie wogule bym zrezygnowala z kolacji ... ale watpie ze sie uda:) astralka - bylam na dukanie i na widok bialka slabo mi sie robi i chyba dlatego brakuje go w moim menu... Ciezko z normalnego polskiego jedzenia wybrac cos ,,chudego"

Nie no kolację trzeba zjeść. A może na kolację serek wiejski i warzywa? Albo jakiś tuńczyk z warzywami? Rozumiem, że Dunkan nie wypalił? Mój kolega na tym był i schudł ale jak dla mnie to niezbyt ciekawa dieta i raczej niezbyt zdrowa.

warzywa na kolacje z checia, Dukan nie wypalił- było mi slabo, nawet mialam mroczki przed oczami-poprostu nie dla mnie. Siedze w domu z dziecmi, nie pracuje i jedyna przyjemnoscia dnia jest jedzenie.... :(

Co Ty gadasz, jest tyle innych przyjemności w życiu niż jedzenie :D. Od seksu zaczynając na fascynacjach i zainteresowaniach kończąc :)

ta dieta jest bez sensu odbije sie na zdrowiu i efekt jojo murowany w Twoim przypadku wyeliminowalabym slodycze, piwo i biale pieczywo, zmniejszyla porcje jedzenia i tyle

skoro siedzisz w domu to gotuj rzeczy dietetycznie bedzie smacznie i nie głodowo ;) w necie jest masa super przepisow - lekkich i smacznych dobre sa zapiekane warzywa, zupy, piers z kurczaka z pary, losos z pary itd.

Cukierek ma rację. Dieta m.ż. moim zdaniem średnio się sprawdza jeśli je się nieodpowiednio. Co z tego, że zjesz 1000 kcal jeśli to będą np. sam cukier i fast-foody?

Sałatki też są fajnym rozwiązaniem. Obiad składający się z jakiejś fajnej, lekkiej sałatki i do tego grillowana pierś kurczaka czy pieczona ryba to naprawdę dobry i wartościowy obiad.

ludzie czytajcie dokladnie-no przecierz napisalam co jadlam do tej pory!!(slodycz itd.) i ze teraz mam zamiar jesc wiecej warzyw owocow i poprostu mniejszed ilosci np. kluchow ktorymi sie opychalam. dziecko by zrozumialo.... ;(

Eh, człowiek daje rady, stara się pomagać a tu od razu narzekania i krzyki. A jedz co chcesz.

no wiec jaka dieta wedlug was jest najlepsza no ? bo co bym nie napisala to i tak zle :(

popsuli mi temat :( zero optymizmu i jak czlowiek ma sie wziasc za odchudzanie jak z kazdej strony krytyka??

Odchudzasz się dla siebie a nie dla nas. Poczytaj książki dotyczące odżywiania. Owoce najlepiej jeść do południa. Gdybym ja się miała dołować każdą opinią na kafeterii na mój temat to już dawno siedziałabym u psychologa. Dzisiaj zostałam np. zwyzwana od pasztetów, grubasów i kłamców, ponieważ napisałam, że je się 3 godziny przed snem a nie do 18. Tacy tu są ludzie (chociaż nie zawsze człowiek to prawidłowe określenie, prędzej wyrób człekopodobny lub troll internetowy), musisz się przyzwyczaić. Ja tak naprawdę nic złego nie napisałam. Na śniadanie i kolację je się białko, dodatkowo do śniadania możesz dać trochę węgli. Przykładowe śniadanie - twarożek i do tego warzywa. II śniadanie - tu możesz zjeść owoce i jogurt. Obiad - warzywa + mięsa gotowane/pieczone/grillowane, unikaj makaronów, ziemniaków i ryżu. Podwieczorek - możesz sobie zjeść np. garść orzechów. Kolacja - białko, bo nasyci Cię i nie przytyjesz. Możesz zjeść np. to co na śniadanie albo tuńczyk z warzywami. Daję przykłady, dań tak naprawdę jest mnóstwo. Pij zieloną herbatę na czczo, czerwoną po posiłkach. Ważny jest też ruch. Zacznij uprawiać jakiś sport. Pij dużo wody i nie ma bata, musisz schudnąć na takiej diecie. Dania nieprzetworzone, poddane jak najmniejszej obróbce. Np. warzywa na parze lub surowe, jogurty naturalne, itp. Jeśli nie wiesz jak się zabrać za dietę to możesz sobie poczytać o diecie South Beach. Jest bardzo zdrowa i pomaga schudnąć. Posiłki regularne co 3 godziny. Powodzenia :)

dzieki za dobre rady:) skorzystam napewno o diecie South Beach jeszcze nie słyszalam-poczytam :)