Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość siano_głowa

Pomimo dbania o włosy nadal są w złym stanie.

Polecane posty

Gość siano_głowa

Witam. Staram się bardzo dbać o moje włosy. Od 3 lat robię to dość intensywnie. Używam profesjonalnych masek nawilżających, odżywczych, regenerujących. Szampony także muszą być silnie nawilżające. Stosowałam pielęgnację z silikonami, jak i naturalną. Stosuję olej kokosowy, naftę kosmetyczną, wszelkie wcierki mające pomóc moim włosom. Nie używam prostownicy, suszarkę bardzo rzadko, nie używam lokówki itp. Nie stosuję lakieru, łykam Humavit na włosy, piję pokrzywę, a pomimo tego moje włosy są nadal w złym stanie. Suche, łamiące się, z rozdwojonymi końcówkami, rzadkie. Jedynym zabiegiem który stosuję jest farbowanie. Wiem, że nie jest to zdrowe dla włosów, ale wydaje mi się, że przy tak intensywnej pielęgnacji włosy nie powinny wyglądać tak jak wyglądają. Kosmetyki do włosów zmieniam, a moje włosy są jakby oporne na nie, nie przyswajają składników nawilżających, odżywczych itp. Czy ktos/ktoras z Was był/a w podobnej sytuacji? Zastąpienie farby henną odpada, bo farbuję na blond.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokakola555
Poczytaj o porowatości włosów, jeżeli Twoje mają wysoką porowatość to olej kokosowy nie będzie im służył

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erfferff
Farbowanie napewno oslabia, ale nie jestes jedyna kobieta ktora to robi. Dbasz i to bardzo, moze masz jakies oporne wlosy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erfferff
a moze sauna u fryzjera?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hokjj
Popróbuj innych olei, jak piszą wyżej bardzo porowatym (a farbowane takie często są) włosom kokos nie służy. A z masek próbowałaś taniutkiego Kallosa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siano_głowa
nie kallosa akurat nie, ale duzo ich juz przerobilam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siano_głowa
Tak myje czasem odzywka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siano_głowa
dziekuje za link do bloga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siano_głowa
a czym jest jakies wytlumaczenie tego, ze odzywki i maski nie dzialaja na moje wlosy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wydaje mi się, że sprawa rozbija się o to, o czym już wcześniej było: porowatość. Z włosów o odstających łuskach wszystko będzie szybko uciekać, więc trzeba te otwarte łuski kompensować olejkami (a kokos się do tego wybitnie akurat nie nadaje, bo on wnika we włosy). Znalazłam coś takiego: http://czarownicujaco.blogspot.fr/2012/05/wosy-o-wysokiej-porowatosci-zbiorczo.html http://blogcaskady.blogspot.fr/2012/05/jak-zbadac-swoja-porowatosc-wlosow.html Spróbowałabym innego oleju (np. z pestek winogron - jak nie podpasuje zużyjesz do sałatek) zmywanego odżywką albo bardzo łagodnym szamponem. I jeszcze aloes (sok) do nawilżania, jeśli nie próbowałaś to zdecydowanie warto (dajesz na wilgotne samym końcu, już po olejowaniu, myciu, odżywce; nie spłukujesz).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Może z natury masz po prostu
słabe włosy, skoro pomimo tak intensywnej pielęgnacji są w złym stanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yukki
a może porób badania krew, tarczyca, hormony. zbilansuj dietę, a w końcu możesz pójść do dermatologa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dla mnie dobrze dziala pilnik,
A moze to po prostu geny. Ja mam bardzo cienkie wlosy, utrzymuje raczej krotka fryzure, regularnie podcinam. Kazdy fryzjer do ktorego ide mowi ze mam wlosy niesamowicie cienkie. Ale tak bylo od zawsze i moja mama ma takie same wlosy, z tym ze zniszczone trwala. Ja nigdy ani nie farbowalam ani nie robilam trwalej. Naturalny popielaty blond jest ok. Stosuje ocet rumiankowy z Klorane do ostatniego plukania i nadaje naprawde ladny polysk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jak z dietą? Może źle się odżywiasz, np. za mało wody, za dużo fast-foodów, itp? Ja obecnie stosuję olej Babydream i fajnie się sprawdza, może też spróbuj pokombinować z różnymi olejami? Polecam też maseczkę - żółtko jaja, cytryna i olej rycynowy. Do tego możesz jeszcze spróbować płukanki z lipy. A czym zmywasz oleje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siano_głowa
Staram się odżywiać w miarę zdrowo. Oleje zmywam naturalnymi szamponami. Myslę, ze genetyka tez na pewno ma tu wplyw. Bylam kiedys na badaniu wlosow (w aptece, nie przez trychologa) i Pani powiedziala, ze struktura wlosow jest gruba, natomiast sa one rzadkie. Chciałabym zeby byly w miarę zadbane, a wygladają jak typowe siano. Niestety naturalne maseczki takze nie dzialaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siano_głowa
Tarczyce i hormony takze sprawdzilam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może jednak coś z tarczycą
bo to by pasowało i nie do jednego lekarza ale do kilku. U mnie jeden np. kazał brać jod, a drugi stwierdził, że mam za dużo jodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siano_głowa
moze wybioer sie do innego, masz racje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to jeśli zewnętrzne metody nie działają to trzeba coś od wewnątrz. Próbowałaś pić drożdże i pokrzywę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spaaaaaaaaaaaaaaam
wertykulatorrr, sio z tym spamem|!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siano_głowa
Tak pije pokrzywe regularnie. Drozdzy nie, bo tyje po nich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×