Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Josh

Jak ja odzyskac chociaz ma kogos i minely......3 lata?

Polecane posty

Gość Josh
Malinowamowa ale na tej wybezgranej kartce zawsze mozna znalezc skrawek czystego papieru...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Josh trzy lata to już długo....pewnie z kimś była przez ten czas, nie będzie Ci to przeszkadzać jako mężczyźnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxxxxxmn
ja robie wszystko by zapomniec o nim,gdyby sie odezwal po 3 latach.......nie wyobrazam sobie tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malinowamowa
To fakt życie to równoważnia Nie wiemy dlaczego rodzimy sie brzydcy albo piękni,bogaci lub biedni Ale zazwyczaj to co nas już w danym życiu spotyka zdaje się być poprostu tym na co sobie zasłużyliśmy A jeśli na siłę przechylamy się za bardzo w jedną stonę to poprostu spadamy i jest koniec. Nie przeskoczymy tego co los nam przyszykował ale możemy sobie zasłużyć na coś lepszego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Josh
xxxxxxxmn mam nadzieje ze jest szczesliwa... ale wiem ze taka milosc juz mi sie nie zdarzy nigdy... dlatego szukam cienia szansy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość figowa akacja
josh a moze po prostu masz zły dzień/okres? co się stało,że tak o niej myślsz?ta wiad,że kogoś ma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxxxxxmn
Josh nie obraz sie, ale jest to egoistyczne podejscie z Twojej strony,jesli jest szczesliwa nic nie zrobisz, zapewne leczyla sie z Ciebie"tak jak ja teraz lecze sie z niego,nie chcilabym by sie odezwal, chcoc wczesniej szukal konaku z emna nie odpowiadalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Josh
ananasek3 szukam cienia szansy na szanse odzyskania jej. figowa akacja myslalem i snilemm o niej kazdego dnia przez 3 lata tylko poprostu stchorzylem zawalczyc. xxxxxxxmn jak juz wspominalem milosc ma inne zasady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxxxxxmn
Wiec jak sobie wyobrasz '"walke o nia'"co chcesz zrobic?odezwac sie w stylu "czesc co u Ciebie?:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Josh miłość ma inne zasady,to prawda ale prawdą jest też to że była na pewno przez ten okres z innym mężczyzną a dla Ciebie może to być coś nie do przeskoczenia.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Josh
zabcia 4 mysle ze jakos przezyje... gdyby tylko chciala wrocic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość figowa akacja
oj chyba każdej nocy to nie sniłeś:P ja wszystko rozumiem,ale wiesz to kupa czasu... nie wiem czy już nie za późno,chociaż podobno nigdy nie jest za późno. zrobisz jak zechcesz. i albo zburzysz jej swiat w dobrym tego słowa znaczeniu albo wrażenia na niej nie zrobisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxxxxxmn
na poczatku moze i tak, ale pozniej...................................bedziesz sie zastanawial jak jej z nim bylo, jak sie z nim kochala ,czy jej bylo lepiej niz z Toba itd..to tylko przyklady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość figowa akacja
to wszystko zalezy od tego kim kiedyś dla niej byłeś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Josh
figowa akacja masz racje prawie kazdej.... ale myslalem kazdego dnia doslownie pare chwil bylo takih ze potrafilem nie myslec ale to wracalo.... a co do tego zburzania i robienia wrazenia to nie wiem jak to zrobic... nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość figowa akacja
xxxxxxxmn jesteś kobietą? pytam bo tak się zastanawiam kto mysli w taki sposób(o tej rozpamietywanej przeszłości) mnie to akurat by nie interesowało tym bardziej jak bym miała sobie coś do zarzucenia w syt.kiedy ja bym porzuciła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Josh
xxxxxxxmn uwierz mi ze teraz cierpie o wiele bardziej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli byłeś kimś dla niej najważniejszym, to masz bardzo duże szanse...ale co się wydarzyło w Twoim zyciu, że teraz nagle się obudziłeś i chcesz z nią być??? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość figowa akacja
zadam konkretne pyt. długo byliście razem? jak znosiła Twoje numerki i wybryki,cierpiała? ona powiedziała dość czy ty? czy był jakiś kontakt po rozstaniu? spotykaliście się choćby przypadkiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Josh
figowa akacja Ja dla niej i ona dla mie byla wyjątkowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość figowa akacja
pisał przecież ,ze nie był wobec niej ok. zdrady itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Josh
ananasek3 to obudzilo sie we mnie gdyz mialem sprecyzowany plan ale przez pewnego oszusta utkwilem za granica bo ie miallem nawet za co wrocic sory nadal nie mam i jestem utkwiony... i nagle dowiaduje sie ze ma kogos... i mnie rozbilo jeszcze bardziej... mam noz w sercu... figowa akacja bylismy 4 lata razem, te numerki znosila i wierzyla ze sie zmienie ale byle, gnojkiem glupim i nie zmienilem sie... tak cierpiala. Ona powiedziala dosc. Spotkalismy sie przypadkiem 7 miesiecy po rozstaniu na nocy swietojanskiej... rozmawialismy troche przeprosilem ja za wszystko ona zaczela plakac i mnie pocalowala na drugi dzien pisalismy i ona napisala co slychac kolego... to bylo zbyt bolesne od tamtej pory stchorzylem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiedziałam że kobiety
teraz juz za pozno,spierdalaj od niej.miales swoja szanse,nie wykorzystales a teraz co-pies ogrodnika?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Josh
figowa akacja nie zdradzilem jej... ananasek3 bo bylem niedojrzalym gnojkiem??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość figowa akacja
wywnioskowałam,że slepo zakochana była. znosić to wszystko tyle czasu(nie mówię,ze całe 4 lata,ale napewno dośc długo) ale o co chodzi-o to,że napisała czy,ze napisała kolego? tak czy siak to nie bardzo rozumiem twój sposób myślenia. Prawde mówiac to mogles wczesniej już coś robić,jest net są telefony..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość figowa akacja
w takim razie sorki,pewnie jakś inny topik o zdradzie czytałam:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Josh
figowa akacja to ze napisala kolego a co do toku mojego myslenia to czesto sam siebie ie rozumiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×