Kobiety, prosze o rade na dosc glupi temat.

Jestem w 1 dbiu 35 tc. Miewam stawiania sie macicy i silne klucia w pochwie, zwlaszcza gdy chodze. Rozwarcia brak, ale szyjka skrocona do 2.5 cm. Nie mam nakazu lezenia plackiem, ale tez mam sie oszczedzac i odpoczywac ile sie da, inaczej znowu szpital. Trwa u mnie remont, wszedzie jest syf, a mieszkanie niegotowe na przyjscie na swiat dziecka. Maz pracuje i remontuje, nie zdarzy latac ze sciera. Do tej pory sprzatalam na biezaco ale odczuwam coraz wieksze dolegliwosci, a chcialabym donosic chociaz do konca 36 tc. Co byscie zrobily? 1, Sprzataly mimo to na biezaco 2. Wynajely kogos do sprzatniecia - u nas w miescie niedrogo - max 100 zl by wyszlo (teraz czy po remoncie czy przed samym porodem? Czy np 2 - 3 razy?) 3. Zyly w syfie - tzn z kurzem na polkach, niepoodkurzanymi dywanami i niewytartymi kafelkami etc (naczynia, pranie itp. jakos daje rade) az do 36 tc i wowczas gdy jest to bezpieczniejszy tydzien zaczely sprzatanie. ? juz sama nie wiem co robic.

dla mnie dziecko jest ważniejsze...

Nie masz rodziny ? Mamy,siostry,teściowej ?

2.

Kippka proszę Cie... Syf syfem,ale chyba zdrowie dziecka i donoszenie ciąży dla jego dobra jest NAJWAŻNIEJSZE! Leż bykiem, jeszcze sie narobisz.

poprosilabym o pomoc przyjaciolke, mame, tesciowa...obojetnie...

Oczywiscie ze najwazniejsze. Tylko jakos mi tak dziwnie i boje sie gdzie to dziecko poloze jak chata niegotowa... Mama jest daleko, bedzie za miesiac, czyli na sam porod. Ew troche po. Nie ma mi kto pomoc. Moze rzeczywiscie kogos wynajme, ale to tez za jakies 2 tyg zeby nie zdazylo sie mocno usyfic...

3 :) tydzien dwa cie nie zbawia :)

Odwiedza Cię rodzina, mogą Ci pomóc na bieżąco coś porobić. A zakładając,że nie masz nikogo...to do sprzątania kogoś bym wzięła. Nie jednorazowo ale tak raz w tygodniu niech przychodzi-ale pierwsze sprzątanie niech Ci generalkę zrobi całego mieszkania bo ty praktycznie możesz rodzić w każdej chwili. A tak będziesz spokojniejsza i dzidzia też :-)

będziesz w szpitalu. albo mąż się wtedy na szmacie przejedzie abo wtedy kogoś wynajmie. dziecko wróci do czystego

czemu tak pozno ten remont??? :-O

Remont byl o czasie zaplanowany ale nie przewidzielismy ze jakis oszolom dodal kleju do tapet malujac sciany. Trzeba to pozrywac bo sa fale dunaju... A jak robic to nie tak tragicznie jak jest teraz a juz z sensem. Wiec sie przedluzylo...

DZIECKO JEST NAJWAZNIEJSZE A URODZONE przed 38 tc ma szanse przezycia, ale mnijesze, a co za tym idzie gorszy start. Poza tym moze Ci sie lozysko odklejac przy wysilku i dojsc do obumarcia plodu. Zastanow sie kobieto.

Teraz młodzież,studenci mają wakacje może Twoi znajomi mają córkę,młodą pracowitą dziewczynę to by ci pomogła i sobie zarobiła. Ja wzięłam do pomocy 18 latkę sprząta dom.-za dzień bierze 100 zł ale dziewczyna dobrze sprząta i dużo robi w ciągu dnia. Dziewczyna jest bardzo pracowita ma ciężką sytuacje w domu i sobie dorabia.