Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość amm_meba

30-letni facet i jego obniżone libido :/

Polecane posty

Gość amm_meba

Moze zaczne od tego,ze jestesmy razem od 7 lat,wczesniej mial ochote na sex minimum raz dziennie,jakies pol roku temu jego libido zaczelo malec...Teraz jest tak,ze jest sex raz w tygodniu(czasami nawet rzadziej) i odnosze wrazenie,ze robi to tylko dlatego,ze to jego "obowiazek"i tak jakos na odwal :( Byleby odpieprzyc i tyle.Wczesniej bylo przecudownie,za kazdym razem jeszcze lepiej.Czy ktoras z Pan ma taki problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _jajogłowy_
na 100% dyma kogoś na boku i nie ma juz ochoty na ciebie ! przykro mi :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amm_meba
Matylda,jak to u Was wyglada?Ja juz z nim rozmawialam nie raz,pytalam o przyczyne,ale jak grochem o sciane :/ Odnosze wrazenie,ze on tego juz po prostu nie potrzebuje...Kiedys mogl wszedzie,o kazdej porze dnia i nocy,w kazdej pozycji.Teraz jak juz do czegos dojdzie to jest tak jak napisalam wczesniej,zeby tylko to zrobic i zebym nie paplala.A ja chodze sfrustrowana,bo poniekad obniza to moja samoocene,chyba cos ze mna nie tak,moze juz go nie rajcuje?nie wiem,jezeli mu sie znudzil seks po 7 latach zwiazku to jak on to sobie dalej wyobraza? Zdrradzac nie zdradza napewno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość warann
Ma jaklis uraz do ciebie ,cos go obrzydzilo,zmienilas sie fizycznie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miliana23
Pociesze was u nas to samo choć nie widzę oznak nie zainteresowania bo ciagle mnie zaczepia dotyka całuje też staż 7 rok leci a mój ma 29 lat w tym roku 30 kończy też zaobserwowałam że juz nie potrzebuje tak dużo jak kiedyś.Gdzieś czytałam o tym że u faceta po 30 spada libido a kobiecie wzrasta a potem facetowi po 40 wzrasta ale czy to prawda i jak dla mnie mało zgrane w parze skoro tu zanik to wzrost nie sadzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amm_meba
Nie zmienilam sie fizycznie,napewno go niczym nie obrzydzilam,jestem atrakcyjna,wiem,ze mu sie podobam,ale nie ma juz tego czegos :/ Czasami sie zachowuje jak stary kapec ;P Miliana,dobrze prawisz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też z nim rozmawiałam wiele razy, prosiłam, błagałam, płakałam. Na nic. U nas też kiedyś było inaczej. Najdłuższą przerwe mieliśmy 3 miesięczną ( ja go nie nagabywałam). Moja samoocena jest przez to bardzo niska, obwiniam siebie, choć podświadomie wiem, że to nie moja wina. Ten problem ciągnie się dość długo. Zawsze ma jakieś wymówki teraz dałam mu ostatnią szansę. Jeśli nie będzie lepiej to odchodzę . KOcham go, ale on mnie niszczy... nie chce tak żyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amm_meba
No widzisz Matylda,mam tak samo... :( Ostatnio mi powiedzial,ze "sex nie jest najwazniejszy".Spoko,moze nie jest NAJWAZNIEJSZY,ale jest BARDZO WAZNY.Dla niego tez kiedys byl,a teraz skapcanial...A ile masz lat?Ja jestem od niego mlodsza,nie mam zamiaru sie do konca zycia prosic o sex !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! drogie panie ja niestety ale mam podobnie:( mój związek trwa 1,5 roku na początku kochaliśmy się nawet po 3 razy dziennie! a teraz raz na dwa tygodnie i to tak jakoś bez namiętności...mój facet ma 30 lat ... i niestety ale mam podejrzenia że mnie zdradza,może się mylę ale on już nie jest tak mną zachwycony jak na początku:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak nie widzi problemu to znaczy że olewa twoje potrzeby bo w koncu z tobą jest w związku a co to za związek bez seksu bez bliskości to już po związku tak bym mu wytłumaczyła na twoim miejscu Matyldo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość firana.
może mają pracę stresującą ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój na pewno tak wycieńcza się w pracy robi fizycznie a potem jeszcze koło domu ale to ich nie tłumaczy może 1 dzień poswięcic żonie inaczej są zgrzyty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość firana.
fizyczna praca raczej nie ma wpływu , brdziej destrukcyjne są stresy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amm_meba
Matylda,a ile jestescie razem? Wczoraj doszlo do zblizenia,ale nie sprawilo mi jakiejs wiekszej przyjemnosci,bo caly czas odnosilam wrazenie,ze to bylo przeze mnie wymuszone i ze robi to,zebym sie za przeproszeniem odwalila i nie marudzila.Dzisiaj jak wspomnialam o tym to on mi cos wyjechal,ze takimi tekstami tylko go blokuje :-S Kiedys nawet rano by sobie nie odpuscil,a teraz nawet jak mu sie wypinam(wtedy nie popuscilby takiej okazji)to ma to gdzies,zazwyczaj mnnie przytula,albo odwraca sie na drugi bok...Noz kurde!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najgorsze jest to, że muszę się prosić o sex tzn cały czas ja mam go prowokować. Nigdy on nie zacznie. Ale nie to jest najgorsze najgorsze w tym wszystkim jest jak odmawia : bo go głowa boli, bo to, bo tamto. Największe upokorzenie jakiego doznałam! własny mąż odmawia Ci zbliżenia kosmos poprostu... też chodzę sfrustrowana, obolała (bolą mnie jajniki), później następuje obojętność. Nie chcę tak żyć mam 25 lat. Jesteśmy małżeństwem od 3. MIeszkamy sami, nie mamy dzieci. Istny raj na to aby ciągle uprawiać sex.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
amm_meba mi tak samo mówi: że takimi tekstami go zrażam eh... jak ja już mam sex to też nie umiem się nim cieszyć, bo wiem, że to z litości. Jesteśmy już 7 lat razem. Mój ma stresującą pracę obecnie. Ale nawet gdy jej nie miał tak stresującej to nie było lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amm_meba
A wiec wychodzi na to,ze 30-latkowie maja jakis problem...Bynajmniej nasi :/ Moze faktycznie im wtedy spada libido? Zajeta-u nas identyczna sytuacja,ale wiem,ze nie zdradza.Oczywiscie rozne rzeczy mi tam po glowie chodza,ale wiem,ze to nie wchodzi w gre :) I Tobie radze to samo :) Nie zawsze zdrada jest przyczyna takiego zachowania. U nas tez jakos tak bez emocji i tej namietnosci :-S Spadaja na psy Ci faceci :P Jezeli chodzi o prace to pracuje fizycznie,jakies tam stresy ma,ale to nie jest przyczyna,bo kiedys mial ich o wiele wiecej i nie bylo problemy z ta sfera.Mu sie znudzil albo seks ogolnie,albo seks ze mna :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miki miki fikiiriki
jeśli stopniowo jego popęd malał, to nie będzie przyczyną nagły romans itd wg mnie to o czym piszesz to naturalny etap w każdym związku nie proponuję Ci abyś była jak małpa w cyrku czy zoo i skakała wokół niego ale może spróbuj go jakoś rozbudzić, nowa fryzura, kolor włosów, ekstra sukienka, romantyczna kolacja może potrzeba czegoś nowego w waszym życiu oczywiście na niektórych to nie działa mogę Ci poradzić też abyś mu podawała z witaminami np. tabletki z cynkiem mój mąż miał je brać na poprawę nasienia (choć wyniki miał dobre) gdy staraliśmy się o dziecko i o dziwo efektem ubocznym był zwiększony popęd :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość firana.
próbowałyście zupełnie omijać temat , nie wymuszać , ani słowa o sekse ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój obecnie ma 26 problem zacząl się o wiele wcześniej to oni maja jakiś problem, nie każdemu libido spada przed 30. Nie wiem co mam robić Mam najlepszego przyjaciela, ale żyję z nim jak z bratem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miki miki fikiiriki
ps. mój mąż ma 34 lata i kochamy się codziennie/co dwa dni nie wiem jak z Wami to wygląda ale ja bardzo dbam o swoje ciało, ćwiczę itd jednak dobry wygląd to połowa sukcesu nie insynuuję, że jesteście nieatrakcyjne, ale może tkwi problem w tym, że się swoim facetom "opatrzyłyście"? proponuję nową fryzurę, zadbać o sylwetkę i co najważniejsze - pokazać, że jest się niedostępnym i ma się życie poza mężem i domem zapisać się na jakiś kurs, wychodzić z koleżankami itd a czasem i odmówić, gdy mu przyjdzie ochota :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miki miki fikiiriki
Matylda czasem to też kwestia biologii, zdrowia może powinien się przebadać, faktycznie jest młody może za dużo alkoholu? za mało witamin? itd?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amm_meba
Widze,ze dokladnie sie rozumiemy Matyldo,bo mamy taka sama sytuacje.Targedia jakas,zeby wlasnego faceta sie o seks prosic.Nie wiem,moze czas zaczac szukac niebieskich tabletek :D :P ? Ostatnimi razy,po 2,5 tyg przerwy,jak sie kochalismy to on po trzech ruchach sie spuscil,ogarnal sie,dokonczyl mi(ale to juz nie to samo)i OPADL.Myslalam,ze bedzie tak jak kiedys,odpoczniemy i jeszcze raz,ale oczywiscie nie dalo rady,bo mu nie stanal :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prponowałam mu badania, wydaje mi się, że ma za iski poim testosteronu. Ale on nie chce iść do lekarza. Ostatnio dałam mu ostatnią szansę, jeśli się nie poprawi i nie zgodzi pójść do lekarza to odejdę. Bo to nie niszczy . Co do fryzury itp. na mojego nie działa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heheh mój też był bardziej że tak powiem ruchliwy jak brał witaminy z rzeńszeniem tak jakby więcej sił miał moze wypróbujcie u waszych facetów.Ale mi się jednak wydaje jak juz ktoś tu pisał ze oni się znudzili tą strefą życia zostaje nam aby czekać aż libido powróci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×