30-letni facet i jego obniżone libido :/

To powiedz mu wprost że rozumiesz, że może mu coś dolegać, jeśli tak jest to nie odejdziesz ale w żadnym wypadku nie będziesz akceptować tego, że nie próbuje niczego z tym zrobić, bo to oznacza brak szacunku do Ciebie i Twoich potrzeb naznacz mu konkretnie, że jesteś kobietą, istotą seksualną i masz swoje potrzeby seksualne a on powinien się starać je zaspokoić, bo między innymi na tym polega związek a jeśli ma to w nosie to czas abyście znaleźli sobie kogoś o podobnym temperamencie na Boga - nie żyjemy w średniowieczu mężczyźni też się badają mój mąż jak szedł na badanie nasienia - zrobił to bez mrugnięcia okiem, to przy okazji zapisał się na badanie swoich narządów, by ot tak sprawdzić czy wszystko dobrze, bo mężczyźni też POWINNI SIĘ BADAĆ TAM nagadaj ile wlezie swojemu facetowi, bo jeśli ma 26 lat i nie ma od pewnego czasu popędu to może mu nawet coś poważnego dolegać

amm_meba... i na pewno też czujesz się tak jak ja czyli nie atrakcyjnie.. ja bardzo dbam o siebie i wiem że wyglądam dobrze... hmmm,tak jak by było brak iskry :( też tak robię że rano się wypinam :) a on wtedy obraca się na bok:( a na początku seks był obowiązkowy:)

Miki miki fikiiriki ja swojemu to wszytko co napisałaś mowiłam. Nie działa

taki facet powinien zaakceptować to że żona weźmie sobie utrzymanka , i powinien jeszcze za niego płacić

seksuolog twierdzi, że "Faktycznie jedną z przyczyn spadku libido może być poziom hormonów. Jeśli w tym zakresie jest w porządku, przyczyn możemy szukać gdzie indziej. Brak zainteresowania życiem seksualnym może być też jednym z pierwszych objawów pojawiającej się choroby, takiej jak cukrzyca, nadciśnienie tętnicze czy depresja oraz przyjmowanych leków (na przykład leków przeciwdepresyjnych). Objawy te mogą być zwiększone poprzez palenie papierosów, picie dużych ilości alkoholu, brak ruchu, zła dieta, zaburzenia snu. "

Kiedy ja juz to wszystko wyprobowalam :( A atrakcyjna jestem,uwierz mi na slowo.Dbam o siebie jak moge,to nie w moim wygladzie tkwi problem.

no to odejdź ja bym odeszła od mężczyzny, który ma w nosie potrzeby kobiety jakby szanował je to by poszedł do doktora

ja też czuję się niesatrakcyjna choć wiem, że tak nie jest. Ale co mam sobie myśleć skoro mój mąż mnie nie chce to jak inni mogą chcieć? Jeśli sie nie zgodzi na badania, to odejdę, żądając rozwodu kościelnego.

aha my kiedyś mieliśmy 4 dniową (!!!!!!!!) przerwę i wkurzyłam się - on miał po prostu lenia i powiedziałam mu jak wróciłam z kąpieli, że już nie musi się starać, bo zrobiłam sobie sama dobrze i spytałam jak się czuje ze świadomością, że jest na tyle leniwym dupkiem że jego żona musi się sama zaspokajać od razu się zreflektował jednorazowa sytuacja, od tego czasu nadal kochamy się codziennie, maks co dwa dni

mój pewnie byłby ze mnie dumny, że sama sobie radzę haha

Matylda musisz odpowiedzieć sobie na pytanie czy będąc niezaspokojoną, przez to nerwową, zakompleksioną - będziesz szczęśliwa? będziesz go kochać? czy Wasz związek nie ucierpi? i zgodnie z odpowiedzią zadecydować.. wg mnie jest jedno wyjście.. jeśli nie chce on współpracować odejść

heh jak ja bym powiedziała mojemu że sama zrobiłam sobie dobrze to chyba jakiegoś wstrętu by do mnie dostał!:)

Moj tez by pewnie powiedzial,ze dobrze,ze sie zaspokoilam sama ;P Ale przy najblizszej mozliwej sytuacji tak zrobie i zobacze jak zaraguje :)

albo by poczuł, że nie ptorafi zaspokoić swojej kobiety, czyli jest do kitu i by go to zmobilizowało ps. udawanie przed facetem, że tylko on potrafi zrobić dobrze, sprawia, że facet później myśli, że jest panem i jak on kobiety nie ruszy to ona i tak będzie wiernie czekać aż mu się zachce

jeszcze jedno wam powiem drogie panie:) np.ze mną nie sypia 3 tydzień a idziemy przez miasto a on do mnie "spójrz jaka laska tam idzie szok" ! i wtedy mam już dość!

jestes boska....My zapewne jestesmy tlustymi idiotkami, ktore nie myja zebow i nie maja zainteresowan ani przyjaciol. Od przedszkola nie zmienilysmy fryzury a w kosmetyczke rzucamy glowkami z czosnkiem.... Wez sie laska ogranij bo tak bredzisz ze nam gumiaki opadaja....

taaaa miki miki... do mnie to było?

nie to na szczęście mój nie wykazuje zainteresowania innymi kobietami.

Jeszcze tego brakowało żebyście sie tu panny kłóciły

Zajeta-ja bym swojego chyba zjadla w takiej sytuacji :/ !

do kogo była skierowana wypowiedź taaaa miki miki ?

amm_meba... wiesz jak ja się w takiej sytuacji poczułam :( aż płakać mi się zachciało!

----MaTyLda---- to dobrze bo chociaż możesz być pewna że cię nie zdradzi! bo mój to ma bujną przeszłość...

no nie wiem, powiem wam szczerze, że wolałabym żeby mnie zdradził wówczas nie szukalabym w sobie winy. A tak to sama się obwiniam, że nie jestem na tyle doskonała, żeby mój mąż zwrócił na mnie uwagę

----MaTyLda---- uwierz mi na słowo że nie ma nic gorszego niż zdrada to bardzo boli!

faceci juz w okolicach 30tki zaczynaja produkować mniej testosteronu dlatego spada im popęd. Potem będzie jeszcze gorzej dlatego koło 40tki szukają sobie młodszej dupci, bo taka nie ma jeszcze takich wymagań jak jego rówieśnice (u kobiet szczyt popędu przypada po 40tce i trwa do menopauzy). A potem młoda doopcia dochodzi do etapu większych potrzeb, pan już jest ruiną i zostaje mu już tylko majsterkowanie w garazu. Facet to towar szybko psujący się.

haha dobre

Zajeta-wspolczuje :( Moglas mu wtedy powiedziec,zeby sie tak nie podniecal,bo nawet by tej pannie nie dogodzil :) Matylda-a Twoj sie wogole nie oglada,nie spoglada na inne kobiety?Mial przed Toba jakies partnerki? Moj spoglada (mysli,ze nie widze :P ),ale nigdy nie komentuje,bo wie,ze sprawilby mi tym ogromna przykrosc.Poczulabym sie jak jakis badziewiak :/ I tak zzera mnie zazdrosc jak spojrzy ukradkiem na jaas lasencje na ulicy,ale zaciskam wary i nic nie mowie,toz to wkoncu tylko facet...ale dojebac mu potrafie czasem jakims tekstem :) Tylko on sie wtedy wypira,ze wcale na nia nie patrzyl,albo ze fajne miala buty itp,mysli ze ja glupia,albo slepa jestem :P Najlepsza recepta byloby znalezienie kochanka,ktory by nam kochane dogodzil :D ;P I wtedy nasi mieliby nas z glowy :)

wiecie co, tak naprawde bedzie mi tak ciężko odejść. Boję się samotności. Oprócz tego, że nie mam sexu mam wspaniałego faceta: który jet bogaty, opiekuńczy, ma świetne poczucie humoru, bardzo inteligentny, przystojny i we wszystkim mi pomaga.Poprostu idał no z jedną skazą!

nie nie miał jesteśmy dla siebie pierwszymi partnerami seksualnymi. Na inne kobiety wogóle nie zwraca uwagi