Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wiem glupia jestem

Boję się, że urodzę brzydkie dziecko :(

Polecane posty

Gość hfilhfreifhwlr
A myślisz, że to kogoś obchodziło? Rodzice reagowali ale co z tego? Skoro później było jeszcze gorzej. Bo po każdej skardze byłam bita przez agresorów do nieprzytomności. Nauczyciele udawali, że problemu nie ma, policja fajnie powiedziała, że to normalne, że jakieś dziecko jest prześladowane przez resztę i nie należy się w to mieszać. 4 razy zmieniałam szkołę i zawsze było to samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie no, ludzie
jak niby twoi rodzice reagowali, że nie było reakcji? jakby mi coś takiego policjant powiedział po tym, jak ktoś moje dziecko pobił, to bym składała skargę u komendanta i w prokuraturze!! szkoła nie reagowała i zamiatała sprawę pod dywan? a kuratorium to od czego? pobili cię? jako matka pierwsza bym cię zapisała na lekcje kickboxingu, żebyś się umiała na przyszłość bronić! uważałaś się za nieśmiałą gęś? wizyty u psychologa by to naprostowały. Więc pytam - gdzie byli twoi rodzice i co tak naprawdę robili?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wygląd jest ważny, ale nie najważniejszy, charakterem i usposobieniem można dużo nadrobić... raczej się autorko nie nastawiaj, że dziecko po urodzeniu będzie ładne - znakomita większość jest paskudna - po kilku dniach dopiero się robi ładniejsze... a jaka Wam wyjdzie kombinacja to już loteria - ojciec moich dzieci jest brzydalem, ja też, a dzieci jak na razie wyglądają super, mam nadzieję, że im tak zostanie...a uszy mają odstające obydwoje i co z tego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiolunieczka
Mój ma tez odstające uszy i te uszka właśnie dodaja mu uroku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może to nie do mnie
do hfilhfreifhwlr w pewnym sensie rozumiem co czujesz. też byłam prześladowana w szkole z powodu tego że byłam biedniejsza od nich, mniej wyszczekana i że się topiłam jako dziecko. w szkole nazywali mnie topielec. do dziś to boli. ale ja ułożyłam sobie życie, mam męża i szczęśliwą rodzinę a moi agresorzy piją pod budką piwo i mówią mi cześć kiedy obok przechodzę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hfilhfreifhwlr
A co mieli chodzić za mną za rączkę przez 29 lat? Nigdy sprawy nie trafiły dalej niż na policję ponieważ policja umorzała śledztwo z powodu niskiej szkodliwości czynu - skoro mnie nikt nie zabił to jest ok. kickboxing? Kobieto ty słyszysz co mówisz? Albo przynajmniej czytasz? 35 lat temu uważasz, że organizowano takie kursy? A jeśli nawet... Sądzisz, że jedna osoba poradziła by sobie z 20 ludzi i to starszych o 4-5 lat? W jakim ty świecie żyjesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hfilhfreifhwlr
może to nie do mnie - ja podejrzewam, że nigdy nie założe rodziny, za bardzo zostałąm skrzywdzona i nie potrafię nikomu zaufać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MartaKrakow
na twoim miejscu to martwiłabym się, że dziecko będzie głupie, bo ponoć inteligencje dziedziczy się po matce, a to jest dopiero nieszczęście. Brzydkie to jeszcze nie takie straszna, ale głupie to już tragedia.. Jest całe mnóstwo sławnych, brzydkich ludzi, którzy niesamowitych rzeczy dokonali w życiu i nawet jeśli nie ze związków, to ze swoich sukcesów mogą czerpać szczęście. Natomiast nie ma przypadków głupich ludzi, a pięknych, którzy osiągnęli sukces. Zawsze poza urodą umieją się wykazać czymś więcej, żeby to był prawdziwy, trwały sukces.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patka12345
a ja słyszałam, ze brzydcy ludzie maja piękne dzieci ;) i z tego co zauważyłam to sie sprawdza :P nie przejmuj sie.. a tak na poważnie to każdy jest piękny.. tylko trzeba umieć w ludziach to piękno dostrzec.. i nie słuchaj tych wariatek co mówią, oj.. współczuje, dziecko będzie miało przechlapane itd.. idę o zakład, ze żadna z nich miss swiata nie jest.. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama z irlandii
zobaczysz ze jak urodzisz będzie najpiękniejsze na świecie... bo Twoje. Ja i mąż też nie jesteśmy jacyś super piękni oboje mamy sporo kilo do zrzucenia a twarz przeciętna, ale pamiętaj że uroda to pojęcie względne i postrzegane przez każdego postrzegane inaczej dla jednych będzie ktos brzydki dla innych ładny a dla jeszcze innych przeciętny. Także głowa do góry i ciesz się stanem ciąży bo to najpiękniejszy stan i dar. Udanego rozwiązania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie no, ludzie
za rączkę? parasol ochronny to chyba najgorsze, co można dziecku zrobić - wyrasta później taka osoba, która jest kompletnie nieprzystosowana do życia. rodzice są chyba od tego, żeby dziecku pokazać jak sobie w świecie radzić a nie jak przed życiem uciekać - a tego cię nauczyli, czyż nie :)? sprawa umorzona? czemu się nie odwołali? bo tak łatwiej? sprawa w szkole zamieciona pod dywan? czemu nie zrobili afery włącznie z kuratorium i lokalnymi mediami? bo tak prościej? nie było lekcji samoobrony? poprawiania tężyzny fizycznej? ewentualnie boksu? to skąd nasi medaliści :D? gdzie się Gołota nauczył boksować? na tobie trenował?? jednemu spuściłabyś łomot to inni by się zastanowili czy w ogóle do ciebie startować :o. ale na takie zajęcia rodzice też cię nie zapisali, bo po co? nie mówiąc już o najważniejszym - nie zatroszczyli się o twoją psychikę, bo po co? naprawdę tego nie widzisz? robisz z siebie życiową ofiarę zamiast sobie pomóc - bo tak cię nauczono. i żadna plastyka tego nie zmieni - ty nadal jesteś tamtą zahukaną "brzydką" dziewuszką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hfilhfreifhwlr
Wiem, że jestem nadal tamtą brzydotą i wiem, że tego nic nie zmieni. Moi rodzice byli wspaniali, robili co mogli i wypraszam sobie teksty, ze nic nie robili. Robili bardzo wiele, niestety ci którzy mieli im pomóc nauczyciele, policjanci itd problemu nie widzieli. Policjanci w pewnym momencie powiedzieli, że to ja i rodzice zostaniemy ukarani za oczernianie i nie dawanie żyć biednym dzieciom.To sobie wyobraź, że nauczyciele zamiast usadzic agresorów proponowali abym to ja sobie wzięła indywidualne nauczanie bo swoją osobą denerwuję biednych uczni, bo oni muszą się na mnie patrzeć i dlatego jestem obiektem ataków. A jak chodziliśmy na szczepienia to lekarz sugerował aby oddać mnie do szkoły specjalnej bo skoro ejstem brzydka to i na pewno głupia. Rozumiesz? To jest uznane za coś normalnego. Tak jak fala w wojsku, że starsi gnębią młodszyc i do dziś tej fali w wojsku nie można wykorzenić. Tak jest do dziś w szkołach. I chyba nie oczekujesz, że 7 letnie dziecko pójdzie się bić z bandą 14 latków.Bo to jest nierealne. I żadne normalna matka nie będzie nawoływać do czegoś takiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie no, ludzie
"Wiem, że jestem nadal tamtą brzydotą i wiem, że tego nic nie zmieni" czyli jednak widzisz gdzie jest problem - w twojej psychice, a nie w wyglądzie - bo po tylu operacjach powinnaś wyglądać jak nie pięknie, to znośnie. I tym się zajmij. Najlepiej z dobrym terapeutą. "Moi rodzice byli wspaniali, robili co mogli i wypraszam sobie teksty, ze nic nie robili" a co robili? jaki to miało skutek? poddawali się przy pierwszej przeszkodzie - twoim kosztem, niestety. policjanci ich "postraszyli"??? Trzeba było powiedzieć, że to Sąd rozsądzi a nie oni. Nuczyciele nie pomogli bo nie widzieli problemu? A co na to dyrekcja, co kuratorium, co lokalni dziennikarze wiecznie wietrzący sensację i próbujący na niej zrobić karierę :)? Lekarz z takim tekstem uderzył? Czemu nie powiedzieli "Pan też po szkole specjalnej? Bo też jakiś nieurodziwy Pan..." albo poszli na skargę do dyrektora placówki czy Izby Lekarskiej? Dziewczyno, nie widzisz gdzie leżał problem? Twoi rodzice przy pierwszej przeszkodzie się poddawali i tego nauczyli ciebie. I to dlatego stałaś się ofiarą. Wiele pięknych ludzi opowiada, że w szkole byli prześladowani (choćby aktorki z Holywood) - więc to nie od wyglądu zależy, ale od charakteru. I nie, nigdzie nie nawoływałam do tego, żeby 7 latka szła się bić z 14latkami. Ale zadbam o to, żeby moja 7 letnia córka wiedziała, że jak złapie ją jakiś idiota ze złymi zamiarami to ma z całej siły kopać go po jajach :o.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszystkie dzieci nasze są :)
do autorki musisz być osobą bardzo,ale to bardzo zakompleksioną,niedojrzałą do roli matki,skoro na pierwszy plan wysuwa Ci sie myśl,czy oby dziecko nie urodzi sie brzydkie. A co zrobisz,jesli urodzisz dziecko z jakaś wadą,ze znamionami jakimiś? Bedziesz je mniej kochała czy nawet wcale? Żałosna jestes i prózna zarazem-oby Cie kiedyś życie nie skopało po dupie skoro myslisz takimi kategoriami ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xwdicierferferfe
ludzie przeciez autorka napisala, ze liczy sie najpierw zdrowie. Ale to nromalne, ze chcemy dla dziecka jak najlepiej a ladne jest lepsze od brzydkiego prawda? bogate od biednego? madre od glupiego. No kurcze tak swiat funkcjonuje w dzisiejszych czasach wyglad znajduje sie w czolowe 3 ! charakter wyglad inteligencja... niestety w tej kolejnosci przynajmniej do 30stki! potem ludzie zmieniaja priorytety bo wiedza, ze z ladnej miski sie nie najedza! pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hfilhfreifhwlr
Widać, że ty się nie znasz na tym temacie ale masz bardzo dużo do powiedzenia... Z takim nastawieniem wychowasz kolejną wypindrzoną pannicę któa będzie gnebiła jakąś brzydszą dziewczynkę... DO terapeuty chodzę, to już wcześniej pisałam więc czytaj a nie mądrości z dupy wzięte prawisz. Moi rodzice nie poddawali się przy pierwszej przeszkodzie. Nigdy żadni sprawcy nie zostali ukarani bo wszystkie sprawy były umorzone. Więc co mieli robić? Sami iść wymierzyć sprawiedliwość? Jakbyś była taka mądra to byś wiedziała, że nawet powództwo do sądu ze stopy cywilnej ma swoje ograniczenia i jeśli sąd jeden, drugi i trzeci odwali powództwo to choćbyś stanęła na głowie to nikt nic nie zrobi. Gazety? Naszą lokalną gazetę prowadził ojciec jednej z tych pannic wiec prędzej ja bym tam została obsmarowana niż ktokolwiek inny. Reszta gazet nie wykazywała chęci zajęcia się ową sprawą. Zresztą... z jednej strony piszesz, że to źle że rodzice by chodzili cały czas za mną a z drugiej strony próbujesz obarczyć ich winą za błedy wychowawcze cudzych dzieci bo to nie był ani ze mną problem ani z moimi rodzicami a z tamtymi bachorami i społeczeństwem. I już widzę jak 7 latka kopie kogoś starszego od siebie, jak chcesz aby ją ze ściany później zbierali i był rychły pogrzeb to rzeczywiście masz dobry plan i się go trzymaj. Szczerze życzę powodzenia i współczuje bidnemu dziecku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko ja tu dostrzegam problem związany bardziej z tym, że boisz się że Twoja siostra ma ładne dziecko i będą z Twoim porównywać..problem nie tkwi w Tobie a w obawie przed innymi ludźmi, najgorsze jest to że najwięcej krzywdy wyrządzają na starcie ludzie z najbliższego otoczenia. nie wiem skąd takie podejście, że wszystko musi być piękne, jeździłam po Europie wiele razy, widziałam malutkie dzieci Szwedów, Norwegów, Anglików, Niemców, Hiszpanów i tam matki chodzą z głową podniesioną do góry, dumne jak pawie ze swoich dzieci choćby i nawet najbrzydszych na świecie..nikt nikogo nie ocenia pod względem wyglądu, najważniejsze że zdrowe i silne. zaściankowe podejście i poglądy skrzywiają psychikę normalnych ludzi, dla których dziecko jest najważniejsze, bo skoro wszyscy mówią że piękne to właśnie tak jest a jak mówią, że brzydkie to popadasz w kompleks i odbija się to później na dziecku, dla którego wygląd do nastoletnich lat ma niewielkie znaczenie. co mogę więcej dodać, chyba tylko tyle, że dla Ciebie Twoje dziecko powinno być najpiękniejsze na świecie, bez względu na to co mówią inni..ale mając takie podejście..musi upłynąć jeszcze wiele lat zanim ta mentalność się zmieni..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mbnbnmbm
Brat mojego męża też był tak nagabywany jak hfilhfreifhwlr, był wysoki, przeraźliwie chudy, miał odstające uszy, wadę zgryzu (której rodzice nie mieli za co skorygować) i wyłupiaste oczy. Do ładnych ludzi wiele mu brakowało. Był prześladowany przez połowę szkoły, włącznie z nauczycielami. Powiesił się gdzieś na jakiejś wsi w czyjejś stodole w wieku 16 lat. Mąż opowiadał, że potem zrobiono jakąś pogadankę o prześladowaniu. Ci co go gnębili pokładali się ze śmiechu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiem glupia jestem
To, że będę matką chyba nie zmienia faktu, że będę potrafiła obiektywnie spojrzeć na to, czy moje dziecko należy do tych bardziej urodziwych czy mniej. Co ma do rzeczy jaką będę matką? Męża też kocham ponad życie, nie zamieniłabym go na żadnego Brada Pitta, a mimo to potrafię ocenić, że przystojniak z niego żaden.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie no, ludzie
"Widać, że ty się nie znasz na tym temacie ale masz bardzo dużo do powiedzenia..." skąd taka pewność :D? A może też byłam gnębiona w szkole i dlatego wiem, jak oszczędzić tego mojemu dziecku :D? "Z takim nastawieniem wychowasz kolejną wypindrzoną pannicę któa będzie gnebiła jakąś brzydszą dziewczynkę... " po czym wnosisz? "DO terapeuty chodzę, to już wcześniej pisałam więc czytaj a nie mądrości z d**y wzięte prawisz." to go zmień, bo ma mizerne wyniki, jak widać :o. "Moi rodzice nie poddawali się przy pierwszej przeszkodzie. Nigdy żadni sprawcy nie zostali ukarani bo wszystkie sprawy były umorzone. Więc co mieli robić? " odwoływać się - taka jest droga postępowania po umorzeniu. "Sami iść wymierzyć sprawiedliwość?" - a choćby :D. "Jakbyś była taka mądra to byś wiedziała, że nawet powództwo do sądu ze stopy cywilnej ma swoje ograniczenia i jeśli sąd jeden, drugi i trzeci odwali powództwo to choćbyś stanęła na głowie to nikt nic nie zrobi." - owszem, zrobi - w Sądzie cywilnym można skłądać tyle odwołań, że sprawy się latami ciągną i jeszcze byś z procesów nie wyszła :D. Gdybyś jednak była taka mądra, to wiedziałabyś, że takimi sprawami jak ta przez ciebie opisana, zajmuje się Sąd Rodzinny i Nieletnich, a nie cywilny. "Gazety? Naszą lokalną gazetę prowadził ojciec jednej z tych pannic wiec prędzej ja bym tam została obsmarowana niż ktokolwiek inny. " i jest to jedyna dostępna gazeta w twoim regionie? a w Polsce? skoro regionalna jest "po znajomości" to może do jakiejś bardziej poczytnej można było uderzyć :D? "z jednej strony piszesz, że to źle że rodzice by chodzili cały czas za mną a z drugiej strony próbujesz obarczyć ich winą za błedy wychowawcze cudzych dzieci" - za 17 latką nie da się chodzić za rękę, ani bronić jej przed złem całego świata - za 7 latką, owszem. Nawet należy. "I już widzę jak 7 latka kopie kogoś starszego od siebie" - musi. Jak ma chodzić z połamanymi żebrami, rękami i wybitymi zębami, to niech ma chociaż poczucie, że obroniła swoją GODNOŚĆ, którą tobie zabrano. "Szczerze życzę powodzenia i współczuje bidnemu dziecku." Ja również życzę ci szczerze powodzenia, bo bardzo ci współczuję - i tej dorosłej kobiecie po plastykach i tej małej dziewczynce wewnątrz ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hfilhfreifhwlr
Coś jeszcze masz mądrego do napisania? Typowa "polaczka" wie wszystko najlepiej. I tylko w Polsce takie zacofańcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie no, ludzie
to zależy, czy masz jakieś kontrargumenty :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hfilhfreifhwlr
Kontrargmunety na co? Na dyskusję z osobą która nie wie o czym mówi? To jak dyskusja ze ścianą a ja z betonami i innymi pustakami nie gadam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie no, ludzie
Kontrargumenty na to, co napisałam wyżej. Bo widzę, że jak większość "Polaczków", kiedy się zacietrzewisz a argumentów brakuje - dyskusję starasz się sprowadzić do poziomu inwektyw :D. Ja rozumiem ciężkie dzieciństwo, ale sama sobie teraz świadectwo wystawiasz - jako osoba dorosła ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mersides
Faktycznie jest cos w tym, ze malo urodziwi rodzice mają piękne dzieci. Moj synek jak sie urodził był malutki, chudziutki, zero policzkow. Po miesiecu nabral cialka a po pol roku wszyscy mi go zazdroscili. Jest przesliczny, a jego tatus a moj maz - brzydal, ale za to kochany :) Ja tak srednio wygladam,nie narzekam. Ale mialam tez takie mysli jak autorka, pomijajc zdrowie itp. to czy jednak bedzie ladny, nic w tym zlego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hfilhfreifhwlr
No ale ty przecież wszystko wiesz lepiej ode mnie więc o czym ja mam z tobą dyskutować? Co ty myślisz, że ja bedę się z tobą kłócić albo spokojnie czytać jak obrażasz moich rodziców? Pilnuj swoich rodziców i tego jak oni cię wychowali bo włażenie w cudze życie z buciorami nie jest wyrazem dobrego wychowania. Znalazła się pseudo psycholog.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no proszę, a u nas był brzydki, chudy, wysoki blondyn, miał krzywy nos i wystające przednie zęby i był bardzo lubiany - był wesoły, nie miał kompleksów (albo je ukrywał), świetnie grał w siatkę, nigdy nie słyszałam, żeby ktoś mu dokuczał... ale faktycznie u nas wtedy ludzie częściej załatwiali sprawy między sobą, a rodzice potrafili ukarać swoje dziecko za niektóre naganne zachowania, zamiast stać za nim murem, że niewinne... przypuszczam hfilhfreifhwlr, że w takim przypadku jak Twój bardzo szybko ojciec zastosowałby samosąd...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hfilhfreifhwlr
ex-D.Bill - a słyszałaś to powiedzenie? zabijesz skurwysyna a pójdziesz siedzieć jak za człowieka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie no, ludzie
wyżej napisałam dokładnie, jakie są moje argumenty, zadałam nawet kilka pytań - to tak delikatnie podkreślę, gdybyś jednak nie wiedziała do czego się odwoływać ;). Czy wszystko wiem lepiej od ciebie? Nie wiem czy wiem :D, znasz się na fizyce kwantowej, skoro tyle w książkach siedziałaś? Jeśli tak, to z pewnością wiesz w tej sprawie więcej ode mnie. Ale akurat kwestie tutaj przez ciebie poruszane nie są mi obce, dlatego dyskutuję i czekam na kontrargumenty a nie inwektywy :D. W takie rozwiązywanie "konfliktów" to ja się dawałam wciągnąć w liceum, ale później już mi przeszło :D. Nie licze na to, że będziesz się kłócić - liczę na kontrargumenty. I żebyś się zastanowiła, czy rzeczywiście rodzice zrobili WSZYSTKO co w ich mocy? Powinni cię bronić tak, jak ty ich tutaj - do upadłego. A nie zrobili tego. I nie ja wlazłam w twoje życie z buciorami - to ty się tu wychlapałaś ze wszystkiego :D. Więc skoro innych do swojego życia zapraszasz na publicznym forum, to się nie dziw, że w nim są :D. Co do pseudopsychologa - wolę być "pseudopsychologiem" niż realną ofiarą :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdghop
Oj ludzie z kompleksami idźciena jakieś forum dla brzydkich ludzi czy coś. Miała dziewczyna bezsenną noc i głipotę ubździła sobie, o której zapomni jutro, wy ją tu straszycie nękaniem i wieszaniem. Puknijcie sie w głowę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×