fotograf i zdjęcia w internecie

Słuchajcie,jak to jest ze zdjęciami które robi fotograf,czy taki fotograf ma prawo bez naszej zgody pokazywać na swojej stronie moje zdjęcia

nie ma prawa pokazywac zdjec bez zgody, w umowie powinien byc podpunkt na ten temat czy wryazacie zgode czy nie

To kwestia rozmowy z nim. Jeśli sobie tego nie życzycie, to nie umieści ich i tyle

to powinnam sama powiedzieć że nie chcę żeby inni oglądali moich zdjęć na stronce fotografa?

Musisz mieć podpunkt w umowie że zgadzasz się na ich publikację. Ale musisz też liczyć się z tym, że jak się nie zgodzisz to fotograf może Ci odmówić robienia zdjęć. Mój fotograf miał właśnie taką zasadę - jak para nie zgadzała się na publikację fotek, to on nie podpisywał z nimi umowy. Ale akurat dla mnie nie był to problem, a foty zrobił świetne.

bne, a pozowane... fotograf umieścił na wystawie. Ale oczywiście musiałam wyrazić zgodę. Przy okazji komentowali też modelkę... :) w samych superlatywach.. a oceniali prawdziwi krytycy :) Nawet gdzieś czytałam te komentarze. :)

Tak w umowie był ten podpunkt i się sam też fotograf otwarcie zapytał. Jednak ja się nie martwię, bo nie jesteśmy taką parą, która byłaby jego wizytówką. Może zdjęcia i film zrobi dobry, ale "aktorzy" też muszą być ciekawi, a raczej nie sądzę bysmy to my mieli być reklamą dla jego firmy. Jestem pewna, że nas nie wykorzysta do tych celów:D

Moja koleżanka była na weselu i fotograf który robił zdjęcia wsadził zdjęcia z wesela a jedno jak dziewczyny tanczą kankana i jednej widać majteczki.Dziewczyna miała pretensje do młodych że pozwolili na wsadzanie takich zdjęć.Młodzi tłumaczyli się że nie mieli wglądu do tego co idzie na stronkę fotografa.Fotograf twierdził że młodzi nie robili żadnych zastrzeżeń w umowie Nie chciałbym aby na moim weselu wynikła taka sytuacja

to już chyba świadczy o klasie fotografa ( a raczej jej braku). Facet, który chce mieć klientów raczej nie pozwala sobie na umieszczanie kompromitujących zdjęć.

Tylko weźcie pod uwagę, że to, co dla jednych jest kompromitujące, dla innych jest po prostu zabawne. I w takim wypadku trzeba byłoby się pytać każdego z gości, czy zgadza się na umieszczenie zdjęcia ze sobą na stronie. I jestem pewna, że połowa nie zgodziłaby się, bo "wyszłam za grubo/mam głupią minę/widać mi kawałek stanika"