chyba jestem dziwny - sex na pierwszej randce

DKW by ją przegonił Talmudem i zaklęciami:P

Autorze zycze w takim razie zebys znalazl te wartosciowa panne :-) Powodzenia :-)

No to wybierz sobie jakies okolicznosci jakie by Ci pasowaly:

DKW - ale jak bys zareagowal. Od razu z liscia , kopa + foch i omijanie tekiej ?

Co to znaczy "zawiesil" ?

DKW - czy seks jest brudny ?

W takim razie co rozumiesz przez to ze "stalbys sie nieczysty" ?

Poczucia winy - w jakim sensie ?

Ale w jakim sensie mialbys poczucie winy ? Ze wzgledu na siebie czy ze wzgledu na taka kobiete? W jaki sposob ?

A jakie warunki musialyby byc spelnione abys nie mial poczucia winy ?

Nie poradzilbys sobie technicznie z sytuacja czy psychicznie potem ?

, a nie wachałbym się zabić człowieka w pewnych okolicznościach: W obronie życia i honoru miałbym prawo a nawet obowiązek . . . :-) Ja tez...

DKW, jesteś pokręcony bo się zamykasz i ślepo trzymasz jakichś tam zasad. Są wartości uniwersalne a zasady wiary, religijne dorabiają ogólną ideologię. Skoro masz wątpliwości to szukaj odpowiedzi a nie z góry porzucasz taką możliwość bo gdzieś tam powiedziano, że to czy tamto jest złe "bo tak".

Nie wiecie czy byście się nie wahali, tak się teraz wydaje, siedząc wygodnie w domu/pracy a w ekstremalnych sytuacjach nie wiadomo jak ktoś się zachowa.

Ale jakos do tej pory nikogo nie zabiles ?

Wlasnie. Ja zawsze twierdzilam ze nie dopuszcze faceta szybko. I co ? Na 10 randce czyli po 10 dniach zdecydowalismy sie oboje bo iskrzylo juz za mo:cno i nie bylo czym gasic :-).

Każda sytuacja jest inna miśku, a nieobliczalność świadczy właśnie o tym, że nie wiemy jak się zachowamy:P Pismo dla Ciebie to chrześcijańskie testamenty?

W takim razie wracamy do problemu : Nie poradzilbys sobie technicznie z sytuacja czy psychicznie potem ?

Co byloby najbardziej obciazajace ?

Nie no teraz mnie rozjebales heheh :-)

Przeciez ja nie pytam o dane tylko o Twoje wyobrazenia. O tym przeciez rozmawiamy, prawda ?

Wyobrazenia maja czasami ko,losalne znaczenie i odzwierciedlaja sposob rozumowania. A rzeczywistosci w tym przypadku i tak nie ma zadnej.

Oczywiscie ze wyobrazenia i rzeczywistosc czesto sie roznia ale skoro pyta...

biest, dla mnie te pierwszo randkowe dziewczyny nie byly spontaniczne czy zaslepione namietnoscią, one moim zdaniem szukały zaspokojenia, raczej nei widze tu elemntu zauroczenia jak w twoim przypadku

:-)

Fiku - tu nie bylo zadnych dziewczyn. To bylo prowo.

o cholibka, a ja sie wydepilowałam zeby nei wyglądać na napaloną

OK DKW - to juz dam Ci spokoj. Ale jak bys chcial kiedys popisac bardziej otwarcie to daj znac. Moge Ci podac maila.

dla mnie tez nie do pomyslenia.. na 1 randce masakra... ! to ja sie chyba szanuje az za bardzo :P

U nas poszla jak burza i wieSZ co? Jestesmy nadal zakochani :-) U mnie bylo jednak bylo sporo szczescia, choc zobaczymy za 5 lat :-)