ropny stan zapalny szóstki - leczenie/wyrwanie

Nad górną prawą szóstką zrobił mi się ropny obrzęk, w dziwnym miescu bo na podniebieniu, był dość spory i bardzo bolesny, nie mogłam spać w nocy, pozycja leżąca nie wchodziła w gre. Byłam z tym u dentysty już dwa razy, otwórzyl ząb , wyczyścił, założył lekarstwo i dał antybiotyk jednak obrzęk nie zniknął. Co prawda już nie jest bolesny, ale jedynie się zmniejszył. Tu pojawia się moje pytanie ponieważ każda kolejna wizyta u dentysty jest coraz bardziej bolesna, zwłaszcza w momencie kiedy strzykawką przepłykuje kanały jakimś żrącym płynem, ból jest potworny a dentysta nie chce dać mi znieczulenia ponieważ mówi, że ząb i tak jest martwy i by na to nie pomogło - czy to prawda? Poza tym jeżeli tak jest to postanowiłam na najbliższej wizycie ten ząb usunąć ponieważ nie jestem w staie znieść tak okropnego bólu zwłaszcza, że utrzymuje się on też długo po wizycie... Czy taki ząb z ropą można wyrwać i czy zadziała znieczulenie w takim wypadku? Bardzo proszę o szybką odpowiedź. Pisałam na forach dentystycznych, ale tam na odpowiedz trzeba czekac tygodniami wiec probuje tutaj...

jeżeli da znieczulenie to nie będziesz nic czuła. Ja niemiałem wyrywanego żadnego zęba, ale mam spory kłopot z górnymi jedynkami

właśnie teorie są róne, niektórzy mówią, że przy ropie i tak boli inni, że nie... Czy lekarz może odmówić wyrwaia? |On sam mówił, że szanse na uratowanie są marne, ale uparł się jak osioł żeby go leczyć, jeżeli zażycze sobie usunięcia to musi to wykonać?

Jeżeli boli cię ząb przy czyszczeniu kanałów u stomatologa to znaczy, że ten ząb wcale nie jest martwy. Miałam czyszczone kanały na martwym zębie po zejściu ropy i nic zupełnie nie bolało. U mnie ropień był nacinany, natychmiastowa ulga. Jeżeli utrzymuje Ci się stan ropny to nawet usunięcie tego zęba będzie powodowało ogromny ból. Znieczulenie nie zadziała ponieważ cała jego zawartość ujdzie wraz z ropą.

Jestem zdania ,że każdy ząb jest na wagę złota. Sama załapałam niezłego dołka po stracie 7 na szczęście po latach zrekompensowała mi to 8 która przesunęła się na jej miejce. Dla mnie utrata zęba była przygnębiającym doświadczeniem...

boli mnie tylko kiedy wlewa ten płyn prosto w ząb i on mówi, że tak musi być. jak już mówiłam utrzymuje się niewielki obrzęk, który nie jest bolesny więc nie trzeba go nasinać, poza tym pytałam już o to dentyste w czasie kiedy to bolało,ale powiedział, że pod żadnym pozorem się tego nie nacina. Poza tym jak znieczulenie ma ujść z ropą, która jest na podniebieniu skoro wbija je w dziąsło nad zębem? Nie wiem co mam zrobić, wiem, że ząb jest ważny i chciałabym go uratować,ale naprawde nie za cene tak potwornego bólu...

może poprostu zmień stomatologa i po sprawie. Chyba , że będziesz miała już usówany ten ząb to zrób sobie prostezzę zęba, tylko ona bardzo drogo kosztuje

Nie boje sie jakoś specjalnie, że to będzie nieestetycznie wyglądało bo tego zęba i tak w ogóle nie widać choćbym nie wiem jak szeroko się uśmiechała. Chce tylko wiedzieć czy to prawda, że znieczulenie nie zadziała i dlatego mi go nie daje...