kobiety po porodzie bez szwów. kiedy poszłyście do gin. i kiedy "pierwszy raz"?

jestem 3tygodnie po porodzie. krwawię minimalnie, a raczej plamię. pewnie niedługo się to skończy. nie pękłam ani mnie nie nacinali. nie czuję żadnego dyskomfortu. już kilka godzin po porodzie siedziałam po turecku, bo tak mi było wygodniej karmić. kiedy iść na pierwszy "przegląd poporodowy" do ginekologa? kiedy pierwszy raz się kochałyście? niby połóg trwa 6tygodni - czy trzeba koniecznie tyle czekać?

6 tygodni po porodzie (przepisowo) bo w tym czasie zwija się macica i goją drobne otarcia i okaleczenia pochwy czy szyjki.

bez szwow i nie peklam, "pierwszy raz" po 4 tygodniach, do ginekologa po 6. Nic mnie nie bolalo, czulam sie ok, mialam ochote, to co bede czekac ;-)

po porodzie miałam wyznaczony termin wizyty /rodziłam w klinice i w porodzie mieści się też wizyta poporodowa i usg bioderek/ - jedna data ;-) wskrótce po wizycie spałam z mężem.

Co prawda to do kobiet bez szwów ale ja miałam 2 lub trzy.W zasadzie przeglądu nie zaliczyłam,tylko jak położna przychodziła do dziecka to sprawdzała krocze tak z daleka jak się goi,pytała czy mnie coś boli,jaka jest krew,czy nie ma skrzepów.Palcami nie badała,a finalna wizyta ta z paluchami była jak byłam 7 miesięcy po porodzie.Z pierwszym seksem odczekałam te narzucane 6 tygodni.Również normalnie siedziałam,chodziłam,załatwiałam się.Może pierwsze 3 dni wolniej się pooruszałam,ale chyba tak bardziej zapobiegawczo,bo nic mnie nie bolało.W zasadzie taki ból to odczuwałam pierwsze godziny po porodzie i stopniowo tracił na sile,ale nie był jakiś oszałamiający.Szwy wyszły same po ok 10 dniach,kiedy się podcierałam po wizycie na tronie :)

"bezszwowy". Czułam się super od początku prawie, niemniej u mnie krwawienie trwało w obu połogach długo, rowne 6 tygodni, więc po zakończeniu krwawienia poszłam do gina i po przeglądzie pierwsze zbliżenie.

podnoszę:) dzięki za wpisy, może jeszcze ktoś się wypowie?

do gin poszłam równo 5tyg i 5 dni po porodzie. pierwszy seks jakoś 4 tyg po porodzie - nie krwawiłam, świetnie się czułam, położna mówiła że wszystko jest już ładnie poobkurczane.

Ja byłam 6 tygodni po porodzie u ginekologa, pierwszy raz był jakoś po wizycie kilka dni, ok. 7 tygodni po porodzie.

ja 5tyg po porodzie zaraz po wizycie;p