kto się teraz nudzi w pracy?

sedzę na komputarze, w sumie nie mam nic konkretnego do roboty, na dworze upał, piątek, ehh mógłby szef mnie wcześniej puścić, a nie o 17:/ ma ktoś podobnie?

Ciesz się ze do 17 bo ja muszsę siedziec do 18;/

a pote pociag o 21 i do 6 rano podróz, tylko po to by jedna noc nad morzem spedzic:/, ale mi się nie chce............

A daleko masz nad morze???

A mnie czeka sprzątanie,gotowanie,pranie .... szkoda gadać aż nie chce mi się do domu wracać

jade z wrocławia w kierunku szczecina.........potem w samochód z chlopakiem

chyba bym wolała zostać... ale w sumie jak nie pojadę to całe lato mi minie, trezba gdzies się wyrwać.. no i facet czeka ja tez zawsze sprzatm w weekend holerny rozkład PKP, po 15 żadnego pociagu nei ma aż do 21:/

Też sie nudze, ale tylko do 15-tej :D

liczę tylko na to , ze wejdzie i powie " dobra niech idzie Pani do domu"

za robotę sie weź :o a nie narzekać, jebane Polalczki :o

nie mam żadnych dyspozycji od szefa, moja praca polega na przyjmowaniu zleceń, odbieraniu maili, tel, robie wykresy ale we własnym tempie, polenie wypełniam na bieżąco