gdzie jestes moja Piekna...?

wypatruje oczy za Toba... szukam Twego spojrzenia w tłumie...a Ciebie nigdzie nie ma:( dla mnie...bo dla innych , facetów- TAK ;(

co ty z tymi facetami??????? o co ci chodzi

z przystojnym brunetem )

Marudo niepocieszony , zdejmij te musztardówki, albo szkiełka przetrzyj...:)

jestem :)

jestem w domku:) kosciele;) lbibliotece:) sklepiczku;) lub w parku z książką;) nie pamiętasz;)? nakarmiłam wiele pieseczków..tak móc sobie je pogłaskac..marzenie.

jestem kochany :)

a mnie bys nie chciała pogłaskac?:) ...chociaz nie jestem pieskiem, to tez mam futerko mieciutkie..tu i tak;) w domku powiadasz jestes...sama czy z facetem (wymarzonym)?:o

Ty milczysz...:( dlaczego?...jak długo mam czekac na jakis cieplejszy gest z Twej strony, Piekna?;(

cieplejszy, moze

Czemu się sam nie uśmiechniesz??

jakis bład na stronie jest...pustamiska..I nie nakarmiałam pieska..:( ani jednego.. Milczę? och nie!:))))))))) chociaz troszke mnie ta nielojanosc zmyliła.. Byłam dzisiaj:) w sklepiku. Pamietasz? siebie w stroju dolce gabana pamietasz;)? ach te wspomnienia; Jak sie usmiechniesz to i ja bede cieplejsza pod wpływem Twojego usmiechu:) I moje gesty beda takie.. takie czułe..;) P>S Och nie nakarmiałam pieska, za pozno na neta weszłam a akcji tablica dokarmij pieski tez nie ma...szkoda:( nakarm za mnie, dziękuję Piękny - odbiór osobisty;)!

tak pozno wrocilas do domku...:( pewnie dobrze sie bawiłas, szkoda ze beze mnie... ;( ...za to z facetami....czy w gronie tych facetów znalazł sie takze ten wymarzony...z którym wyjedziesz na Malediwy , Kochanie?:( przeciez wiesz, ze łamiesz mi serce...

nie bawilam a co ty robiles

teskniłem:(

JA SIE BOJE LATAC SAMOLOTAMI.. marze o chorwacji, raczej;) szybko? wolno wydaje mi sie, ale ten skwar...upał...i tak byłam dzielna. Moja tarczyca zle znosi upały, byłam dzielna;) myslałam, ze kupi karme dla pieskow w sklepiczku:) w stroju Adama to nie(nago) ale w stroju dolce gababy why not;) pisałam gdzie jestem;) bywam... w domku, parku z ksiązka, bibliotece, kosciolku. Kiedys bywałam tak zeby mnie nie znalazł..taki tryb zycia przy fontannie tam czytałam, tam sie studenciaki zlatywały i kazdy gadał, wiadomo puby, czasem rockoteka:D jak czas pozwalał, imprezki, grille. Kajaki łodki łyzyw lodowisko..jeziora namioty itp nie chce mi sie pisac spotkania miłosnikow gór, biest itp Ale ilez mozna? trzeba isc do przodu..człowiek musi sie zmieniac rozwijac. Z pewnych rzeczy sie wyrasta;) ale wraca sie do nich..jak ma sie dzieci. ps smutne oczka piesków nad miską...pustą..

nie bawiłam..konczyłam ksiazke o Egipcie..na balkonie.. pracowałam raczej;) ale płaca..PO..nie przed jak w Usa:( TESKNIŁAM...MYSLAŁAM...WSPOMINAŁAM... Co z moim dzidziusiem;)? diete i brak palenia trzymasz i wyspiasz sie? suplementy bierzesz? mam nadzieje, ze w natłoku spraw nie zapomniłes..tesknie równiez za malutkim ciałkiem, które bede mogła przytulic. Urodzi sie jak dobrze pojdzie mja kwiecien..Oby to osttani moment!

a co słychac u Twojego nowego partnera?:) to ten upolowany na portalu randkowym, podroznik czy pan biznesmen?:) najlepszy by był podroznik, bo pan biznesmen mógłby nie chciec jechac na wyspe..na stałe, bo na wakacje, turystyke erotyczna- to jak najbardziej ;) ...biznesmeni wykorzystuja młode biedne dziewczeta z krajów trzeciego swiata...uwazaj na swojego biznesmena, bo on pewnie tez to robi :D chyba ze podróznik, globtroter, to juz lepiej:D a najlepiej ksiadz ;)

jestes w ciazy?:) no to gratuluje ;) kto jest szczesliwym tatusiem- artysta, globtroter, ksiadz, biznesmen czy rolnik ze wsi polskiej ?;)poznany na portalu randkowym :D

ni jestem...:( duuzo gadania..było jest..a dzidziusia nie ma.. Ja wiem kto to:D zrobie z niego kompozytora muzyki powaznej, ma takie długie palce, pianisty albo muzyki filmowej..Nie rozwija sie ostatnio jakby stanal w miejscu..Ponad pól roku:)

długie palce do sztuki fistingu, miłosnej sztuki orgazmicznej Moja Droga ;)orgazm drogą do Absolutu, Oświecenia i Nirwany...pamietasz nauki grubego buddhy? - kochajcie sie, fistujcie sie a osiagniecie boską świadomość... ale z tego nie ma dzieci!!! :(

mam nadzieje ze Cie nie uraziłem Piekna :) miłosc fizyczna to rzecz wzniosła, cudowna i boska- to ludzie o niskiej swiadomosci i watpliwej moralnosci sprowadzili ją do lubieżnej potrzeby pierwotnej, równając siebie ze zwierzętami ulegającymi najniższym popędom ;) Ufam Kochana, ze Miłość fizyczna w Naszym;) wydaniu będzie podobna wzrastaniu ku Niebiosom, Absolutowi i Najwyższej Jaźni Wszechswiata :) Kochanie;) wiesz jak na mnie dzialasz...szczególnie w koronkowej bieliznie, leżąc w tiulu, pachnąca olejkiem, który własnie przed chwilą wmasowałas w swe piękne, powabne i ponętne ciało;) i te qrwiki w oczach...wiesz jak na mnie działają:D to nie blef, to nie ironia- to NAGA prawda, Kotku:) dobranoc całuję w pusię , kocham

kocham Cie Piekna i mam nadzieje ze w Tobie tez tlą się jeszcze jakies skrawki cieplejszych uczuć do mnie ...chocby minimalnej sympatii,....ehhhhhh:(smutno miiiiiiiii

w koronkowej bieliznie, marzenia Ci sie wlaczyly

cos za bardzo zaczynasz szalec

tak ,ksiądz z niewielkiej niebogatej wioski ;)

jak mam rozniecic uczucia na nowo? w jaki sposób?

musisz cos dobrego wykrzesac

podejrzewam ze nie wiesz kto pisze

Dobrze się czujesz autorze postu? :)