co z Wami?

Naprawde nie rozumiem tu niektórych. Piszecie jako pomarańczki i obrażacie, jesteście wulgarne i złośliwe, wykłócacie się a potem zakładacie watki o tych zaczernionych i cytujecie ich wypowiedzi dla ośmieszenia... To sa polskie mamy? Tak funkcjonuja i mają na to czas? Tyle ALE macie do zaczernionych ale chyba sdame się swoich wypowiedzi wstydzicie, bo się nie zaczerniacie a non stop pod innymi nikami piszecie. Czy tu nie może być normalnie i miło jak na innych forach?

Sa tu tez normalne mamy, a czemu ty tez jestes pomaranczowa?

Ale autorko póki co sama wypowiadasz sie na pomarańczowo i ciekwae dlaczego? Zapewne masz tu swój czarny nick więc dlaczego nie chcesz się nim posłużyć i w ten sam sposób odnieść się do pomarańczek w temacie? Zapewne dlatego że to niewygodne bo każda będzie wiedzieć kim jesteś i kółko się zamyka a twój post jest bezpodstawny i traci hipokryzją ;)

proszę, oto mój zaczerniony nik. Chcecie więcej? Nie wstydzę się swojej osoby. Jestem mama, mam na imię Ania i walczę z kilogramami po ciąży. Coś jeszcze chcecie wiedzieć o mnie? Napisałam na pomarańczowo, bo pewnie zamiast pisac na temat, zaraz będziecie grzebać za moimi wypowiedziami i szydzić, że jestem głupia, taka czy owaka

Ja zwykle takim osobom zwyczajnie nie odpisuję. Kafeteria nie jest moim życiem, mam własne w realu. Moim zdaniem temat nie wart rozstrząsania.

Załamana -> nawet jeśli będą z Ciebie szydzić to czym się przejmujesz? Aż tak ważne są dla Ciebie opinie nieznanych Ci zupełnie osób?

nie są tak ważne ale nie lubie i nie mam zamiaru sie wykłucać czy tam tegos tłumaczyć. Fajne forum, fajne tematy i dużo różnych uzytkowników a jakos tak niemiło

Aniu, nie interesuje mnie że walczysz z kilogramami a że jesteś matką to bardziej oczywiste niż nie, tu na tym forum jednak staram się sobie wyobrazić dość mądrą kobietę na poziomie wychowującą swoje dziecko i jakoś.....nie mogę tego odnieść do twojej osoby ...a dlaczego? Dlatego że żadna kobieta (poważna babka) nie będzie przeżywać za kilka minut północ wszystkich pomarańczek które piszą to co im w głowie świta i do czego tak naprawdę mają prawo. Ludzie mają różne prblemy i pisza na kafe dla relaksu, dla odświeżenia jakichś wiadomości bądź uzyskania nowych, dla pokłócenia się i podniesienia sobie ciśnienia ale.....czy można się tym przejmować i przeżywać aż tak bardzo by zakładać nowy topic? Albo jesteś bardzo wrażliwa albo masz 15 lat.

ja nie podam swojego nika ale przyznam że i mnie to tutaj wkurza, bo sie człowiekowi potem głupio udziela a nie powinno. Przed chwilą weszłam na jeden wątek bo mi sie ciekawy wydał i jak poczytałam to zaraz mi sie odechciało, bo kilka postów i juz kłótnia, potem wyzwiska a na końcu podszywy. No i mi wielka dyskusja jak ktoś sam ze soba pisze a to się da dobrze wyczuc choćby po stylu pisania

ja tu własnie chcę podyskutować. Poruszyłam wazny, moim zdaniem, temat. Czym jest gorszy od innych? Mam chwilę relaksu, dziecko spi i nie sądzę, by mój temat był jakiś bezsensowny. raczej porusza ważną kwestię, która tu niejednej osobie pewnie przeszkadza Nie mam 15 lat a 27 ;)

dziewczyny :D. Mnie to by do głowy nie przyszło roztrząsać takie temat . Zaraz muszę iśc spać bo jutro czeka mnie mega stres w pracy a jakbym jeszcze o pomarańczkach miała śnić (sama nią jestem) to bym na ten kolor nie mogła już patrzeć :D. Autorko bądź silna i dorosła ;)

Przecież nie musisz się z niczego tłumaczyć. Ja tam idiotów zwyczajnie olewam i zawsze jakoś odczepiają się jak nie piszę do nich. Jesteś chyba bardzo wrażliwa, musisz mieć grubą skórę, bo Cię ludzie zjedzą.

tak, jak sie kogoś tu spytac o wykształcenie, pracę, zarobki czy faceta to wszystkie zyja w bajce. Maja wyższe studia, super roboty, zarabiaja po 10000 i maja cudownych mężów. I pewnie to piszą nieraz te co biedę klepią i mają zawodówki a resta, ta szczera, się dołuje tylko. Tylko szkoda, że ta inteligencja taka hamska jest. Bo hamstwa to tu pełno. kwjdkjd - po co tu sie wypowiadasz jak temat jest dla Ciebie taki bez sensu. Nie udzielaj sie i nie obrażaj, bo juz naskoczyłaś na autorkę i juz chciałaś ja obrazić, że niby durna, że głupi temat założyła i że małolata

27 lat , to już pora bardziej wartościowe tematy. Twój temat owszem jest prawdziwy i porusza specyfikę nastroju jaka od zawsze panuje na tym forum ale chyba już każdy wie że kafe kręci się dziecki pytającym i złośliwym , w innym przypadku (uwierz mi) niewiele osób by tu wchodziło bo pomimo że każdy szuka rozmowy na poziomie ;) to jednak liczy na zadziorność innych by samemu móc pokazać pazur. Nie traktuj kafe tak serio . Tu piszą ludzie którzy się obrażają a na drugi dzień wracają i dalej piszą a te co wczoraj obrażały , piszą z kolei mądrze i są pomocne i nigdy nie wyczaisz jak to jest.

penelloppe ty już zaczynasz? Ktoś się wypowiedział a ty mu już zarzucasz że szykował się do obrażania i tym sposobem , dzięki takim jak ty dyskusja robi się prymitywna i tylko czekać aż zapoczatkujesz kłótnię.

dlaczego tu nie jest tak fajnie jak na innych forach. A mogłoby być przecież. Autorko, nie przejmuj się, bo zawsze, bez względu co powiesz, zjadą Cie i wcisną w kąt albo będą próbować. Nie możesz się dać. Fajny topik, bo może jakaś pomarańczowa się wypowie dlaczego pluje jadem. Tak anonimowo jak lubi heheh

Ja na kafe akurat trafiłam jakieś 2 miesiące temu przy okazji odchudzania i nigdy nikogo nie obraziłam, zawsze jestem kulturalna. Może to być spowodowane tym, że wolę pokazać pazur w życiu realnym, nie muszę "popisywać się" przed bandą dzieciaków. No a gdybym miała przejmować się każdym negatywnym komentarzem na mój temat to sądzę, że już dawno siedziałabym w białym pokoiku bez klamek. Zostałam już zwyzwana od grubasów, pasztetów. Zasadniczo użyto już wszystkich epitetów, możesz sobie wybrać :). Nie wiem dlaczego tak przejmujesz się życiem kafeteryjnym. Tutaj wiele osób udaje kogoś kim nie jest i swoje niepowodzenia życiowe rozładowuje na innych.

a czym ten temat różni sie od: JAKI WÓZEK WYBRAĆ - 100 razy CO KUPIC NA ROCZEK - 100000 razy Kurcze, to sa te wartościowe tematy? Albo durne prowokacje typu MĄŻ MNIE ZOSTAWIŁ DLA MOJEJ MAMY A jeszcze durniejsze CHCE ZAFASOLKOWAĆ - KTO ZE MNĄ? Temat spox, traktuje o kafeteryjnej codzienności, inny niż monotematyczne pytania CO JEST MOJEMU DZIECKU, JAK JE ODUCZYC itp

ale ja się nie przejmuję. Nie przesadzajcie. Nie płaczę po nocach, że tutaj tak jest, nie myslę o tym całymi dniami - zapominam z chwila gdy zamykam kompa. Chciałam tylko podyskutować i może usłyszeć jakąś wypowiedź wyjaśniającą. Może jakaś jadowita żmijka to wyjaśni dlaczego się tak zachowuje

Dlaczego? Sądzę, że nuda. Użytkownik "eeee tam, autorko" wyjaśnił co nieco. Czasami też ludzie, którzy są życiowymi nieudacznikami są w ich mniemaniu "internetowymi królami". Jest takie przysłowie - cwaniak w necie, cipa w świecie :).

a gdzie sa te normalne fora? bo ja jakiegoś pecha mam, na same wredne trafiam;)

wizaż na ten przykład. Też sa jadowte ale nie tyle

a takie jak ANULSSS sa ok? Niby miła i pomocna a na każdym kroku pokazuje swoją wyższość i narzuca własne zdanie, które ma zawsze inne od wszystkich? Zaczerniona, wielka pani psycholog a dowala ludziom przez kwiatki. Bez wulgaryzmów ale za to tak, że w pięty idzie dobrze. Akurat jej przykład mi się nasunął ale tu jest o wiele więcej takich mądralińskich. Te Wam ospowiadają? Wkońcu się nie kłócą ale są przekonane tylko o swojej racji i innych besztaja i mieszają z błotem

akurat ja nie zauważyła żeby anulsss dowalała, to juz prędzej toksyczna ale w sumie obie je lubię choć fakt, są kontrowersyje. jednak mi chodzi o typowe hamstwo

Jestem takż żmijką. Wiele razy moje porady pomagały, pocieszały i mam nadzieję przydały się innym jednak bywały dni kiedy nie mogłam wytrzymać czyjejś niewiedzy (lekko powiedziane) czy wręcz głupoty i czułam silną potrzebę by pojechać po tej osobie ....i tak tez robiłam. W życiu prywatnym nie mam kompleksów, nie czuję potrzeby by wyładować stres czy złość za jakieś niepowodzenia, zwyczajnie nie mogę czasem wytrzymać ludzkiej niewiedzy i nie chodzi o niewiedzę której nie ma sensu się wstydzić , chodzi o niewiedzę trzeciego stopnia , typu: "Jak podać dziecku owoce ze słoiczka?" gdzie chodziło o to czy podawać łyżeczką ty w formie papki rozcieńczonej butelką i oczywiście pytanie ile tej papki na sam początek co wyraźnie pisze sam producent. Za drugim razem nie moglam wytrzymać kiedy ktoś pytał czy można podawać 3 miesięcznemu niemowlęciu rozszerzać dietę gdzie po klku uświadamiających postach zmieniłam nick i pojechalam na osobie która pytała a w rzeczywistości uważała się za mąrdzejszą i z góry znała odpowiedź. Najmocniej dostało się osobie która wręcz pojechała na mnie że wymądrzam się sugerując że podawanie 2 miesięczniakowi mleka krowiego jest złe bo lekarze starej daty (najlepsi i najmądrzejsi) uważają że takie mleko jest najlepsze i że jej lekarz tak uważa więc zapytałam , skoro twój lekarz tak uważa to po co pytasz na forum a tak wogóle też jestem z wawy więc podaj który to mądry lekarz. Jestem czasem żmijką ale nie moge inaczej bo bym chyba pękła. Może jestem za słaba na kafe ;)

asghgfdluioiui ale ludzie sa różni. Jedni głupsi, inni mądrzejksi. To co dla Ciebie oczywiste to dla innych niekoniecznie. Po co od razu jechac po takich i upokarzać?

powiem tyle - odwalcie się ode mnie. Nikogo tu nie pouczam, nie moralizuję a tym bardziej nikogo nie upokarzam i nie pokazuję swojej wyższości, bo nie czuje się lepsza od innych. Jak potrafi to doradzę lub pomogę a swoje zdanie mam i chętnie wyrażam - po to tutaj, na forum, wchodzę. Nie narzucam go ale potrafię obronić, bo jestem o swoich racjach przekonana - to chyba logiczne, bo w przeciwnym razie bym ich nie wygłaszała Dobrej nocy

anulsss, ja Cię proszę. Ty ma durne poglądy, jakiś psychologiczny i mało realny bełkot a w obronie zdania jakbys kmogła to bys pobiła. No i na każdym watku w jakim uczestniczysz to zawsze twoje musi byc na wierzchu i zawsze masz ostatnie zdanie. jestes zaborcza i współczuje Twojemu mężowi oraz dziecku. pewnie nie maja prawa głosu przy takiej heterze

tu się zgodzę z anulsss, bo jak się ma swoje zdanie to trzeba go potrafic obronić i to nie podlega dyskusji. Każdy jak ma jakieś zdanie to jest przekonany o swojej racji. Chyba logiczne. Jak tak ktoś nie ma to znaczy, że pieprzy od rzeczy.

obrona obroną ale nie narzucanie sie ze swoim