Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MłodaZonaZpodejrzeniami.

Mam podejrzenia co do uczciwości mojego Męża.

Polecane posty

Gość MłodaZonaZpodejrzeniami.

Czy któraś z Was była w takiej sytuacji? Proszę pomóżcie, nie wiem co mam zrobić. Jesteśmy z mężem parą 5 lat, rok po ślubie cywilnym, w przyszłym roku ma być Kościelny z weselem. Mój mąż jest bardzo dobrym partnerem, a może był. Nie wiem jak powinnam powiedzieć. Do tej pory nie dawał mi żadnych powodów, do podejrzewania zdrady. Kilka dni temu były jego imieniny, przyszli goście wieczorem. Nie robiliśmy wielkiej imprezy, takie spotkanie towarzyskie. Nie jakoś mocno, ale jednak. Goście poszli, on poszedł spać, ja jeszcze zmywałam po gościach. Jego telefon leżał w kuchni, był sygnał-krótki, zerknęłam odruchowo, wyświetliło się Ania. Nie wytrzymałam, zajrzałam. To był sms w stylu "żałuję, że razem nie świętowaliśmy twoich imienin". Na drugi dzień rano zrobiłam mu aferę, pytałam co to za Ania, wykręcił się, że koleżanka z pracy-która chciała być miła. Mówił, że wymyśliłam bzdurę, był bardzo przekonujący, uśpił moją cierpliwość. Dzisiaj sytuacja się powtórzyła, nie z telefonem bo nosi go przy sobie, a z e-mailem. Znam hasło K., on o tym nie wie. Weszłam na jego skrzynkę, miał wiadomość z pracy z załącznikami, a w załącznikach zdjęcia jakiejś kobiety z gór, z podpisem "żałuj, że nie pojechałeś". Przyznam szczerze, że zaniepokoiły mnie te sygnały. Mój K. nie dawał mi powodów do podejrzeń, jednak teraz już sama nie wiem. Czy to moja wyobraźnia czy coś jest na rzeczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olej to może i nie żyj domysłami, bo to niczego nie zmieni. Nie mów mężowi, że go szpiegujesz, takie "błahostki" zabijają związki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ametystka
Ja bym na razie obserwowala. Znasz haslo, wiec mozesz sledzic poczynania maili. Moze w trakcie tego cos wiecej sie rozwinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czasem w pracy zdarzają się takie lolitki, co swojego życia nie mają. Zresztą może faktycznie to zwykła koleżanka z pracy, która z natury kokietuje po prostu. Daj spokój, wrzuć na luz, lepiej go mocniej przytul i będzie git, nie pozwól, by jakaś siksa zepsuła nastrój między wami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z drugiej strony możesz faktycznie poobserwować z ukrycia :) Tylko się za mocno tym nie nakręcaj, bo będziesz żyła nie życiem a domysłami, a to wszystko rujnuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość albo jakas babka natretna
albo ma romans

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W końcu to Twój mąż. Wiesz wiadomo on pracuje, ma znajomych itd. może nie ma sensu popadać w paranoje, ale byłabym czujniejsza po prostu, obserwowała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plastikowa___biedronka
Byłam w tej samej sytuacji. Smsy, meile itp. niepotrzebnie powiedziałam męzowi że znam jego hasło, pewnie bym wiedziała czy mnie zdradził. Wysyłał swoje zdjęcia do kogoś i nie wytrzymałam i zrobiłam mu awanturę. Bez sensu, żałuje tego. Wiem że się spotykał z inną jeszcze przed ślubem, ale czy zdradzal? nie wiem. do tej pory mu nie ufam. Bądz czujna!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plastikowa___biedronka
No właśnie zrobił mi awanturę że czytam jego prywatną korespondencję, że go sprawdzam, że mu nie ufam. Zszokowała mnie jego reakcja i dlatego mu nie ufam tak do końca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiem wam, że podejrzenia o zdrade w pewnym momencie wywołują chęć zdrady, mmoże to chore ale tak jest. Dlatego lepiej nie panikować, póki nie ma się mocnych dowodów, a działać z ukrycia. Nie można też akceptować, że mąż powiedzmy chamsko flirtuje z jakąś panną, no ale tego dowiesz sięjuż wkrótce, może to nic wielkiego, ona bardziej się nakręca, może np nie wie, ze Twój maz ma zone, tez czasem tak bywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plastikowa___biedronka
lulunamoście masz racje. Podejrzenia o zdradę mogą się przerobić w paranoję. Ja prawie się doprowadzilam do takiego stanu. No ale gdyby mój facet się nie spotykal z inna by tak nie bylo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja miałam taką sytuację w życiu, odkryłam, że mój facet pisze do jakiejś panny w necie, mnóstwo wiadomości o treści wiadomo jakiej, mocny flirt. Zerwałam z nim, wydrukowałam to i kazałam mu to czytać na głos :) On czytał i płakał. Generalnie potem bardzo zalowal, wiec postanowilam dac mu szanse, w koncu do niczego oprocz gadania o tym, nie doszlo, ale dalam mu szanse, a on w ciagu kolejnych paru tygodni zdradzil mnie, cyba karząc mnie za to, co mu strasznego zrobilam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bosa ale w ostrogach
Autorko, Twój mężczyzna to tylko facet. Na pewno schlebia mu to, że jakaś baba okazuje mu zainteresowanie. On moze być zupełnie bez winy ale lubi być w kręgu zainteresowań. To daje mu poczucie extra męskości. Prawda o kobietach jest brutalna. One, te samotne z wyboru, albo znudzone mężatki nie mają zahamowań. Satysfakcję daje im niszczenie dobrych małżeństw. Dla nich nie ma żadnych barier, żadnych zahamowań. Potrafią miesiącami prowokować faceta, tylko po to żeby go ^^ zaliczyć ^^ pozbawić kasy i porzucić jak szmatę. Dlatego nie pozwól na to, żeby taka hiena narobiła Wam problemów. Porozmawiaj z mężem i jasno mu powiedz, że nie masz zamiaru dzielić się z nim z jakąś dziwką. Niech też wie, że Ty nie jesteś ofermą i jeżeli on nie zakończy tej znajomości, to tym samym da Ci zgodę, na ostry romans. Ciekawa jestem, co by Ci powiedział, gdybyś go poinformowała, ze skoro Ty możesz flirtować, to ja nie zamierzam udawać, ze nie ma sprawy. Umówię się z jakimś przystojniakiem i zobaczysz jak to jest, być tym drugim. Najpierw mu powiedz, i cierpliwie, z uśmiechem wysłuchaj jego odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość landrynaaa
Jak twój facet jest ładny to pewnie ma jakąś na boku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolcia @@@
A ja zrobilabym mu niespodzianke, odwiedzilabym go w pracy! Byc moze natknelabys sie na ta kobiete? Niech wie, ze trzymasz reke na pulsie. A moze ona w ogole nie wie o Twoim istnieniu? Jezeli nie, to czas najwyzszy zeby sie dowiedziala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobiety tak mają, że chcą
zajętych bo niby "sprawdzony" ale jak zdradzi to co to za "sprawdzenie-dobre". Uważaj kobiety to żmije pilnuj męża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Almeria74
Uwazam,ze powinnas przygladać sie tej sprawie z boku. Nic nie mów, bo bedzie sie krył i niczego sie nie dowiesz. Mój mąż też był bardzo czuły, kochajacy, dbający o dom, a co robił? Spotykał sie z kimś! Oczywiście niczego nie zauwazyłam, bo jego zachowanie względem mnie nie zmieniło sie ,nadal był bardzo czuły i troskliwy. Facet jak ma okazje to z nirej skorzysta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rano wyszedł po zakupy do pobliskiego sklepu, nie było go 2i pół godziny, zaniepokoiło mnie to. Dzwoniłam, ale nie odebral. Nie wiem czy ja się już zaczęłam nakręcać, ale zaraz mam przed oczami sytuację, że spotkał się z nią. Wrócił, pytałam gdzie był, oburzył się, że go wypytuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teraz jak zaczynam kojarzyć fakty to nieraz przyjechał trochę pózniej z pracy, ale tlumaczyl sie tym, ze musial dluzej zostac. Nie wydalo mi sie to dziwne, bo ja tez nieraz musialam dluzej zostac i on nie robil z tego problemu. Czasem dzwonil z samochodu do kogos, gdy ja juz wysiadlam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
boze nadal istnieja tak naiwne kobiety jak autorka?:-))) przypadkiem odktryla niepodwazalne dowody i sie pyta nas;-))) i to ze towj maz zaprzecza tez ci powinno dac do myslenia - ach - kobiety nawet tzw. kolezanki z pracy rzadko kiedy bywaja wariatkami ktore bez zdanych podstaw tak "nekaja" faceta;-))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prawdopodobnie twoj maz ma romans albo jest na najlepszej drodze do niego. wiedze juz masz - pytanie co teraz z nia zrobisz? wytlumaczysz sobie ze "on nie chcial tylko tak wyszlo" albo "dasz sie przekonac"? no cos jesli z nim zostaniesz dajesz przyzwolenie na takie zachowania - pamietaj o tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×