mamusie - jak kroicie kapuste pekinska?do sałatki?tylko te mieciutkie liscie?czy

to od srodka co jest twardsze to tez?czy to wyrzuca sie?

cale liscie przeciez te twardsze czesci sa nawet lepsze niz same liscie...fajnie chrupia:)

no to ja to wyrzuciłam

Do sałatki tylko te mięciutkie zielone a resztę kroję w paski i dodaję do dania chińskiego, tzn. podsmażam pierś od kurczaka wcześniej wymoczoną w maggi i obtoczoną w mączce ziemniaczanej, do tego właśnie te części kapusty pekińskiej, pokrojoną w paski paprykę, pokrojony w kostkę ananas i duszę, na koniec zalewam sosem słodko-kwaśnym ze słoiczka, podaję to z ryżem. Kiedyś też to wyrzucałam, do czasu jak podpatrzyłam na jakimś pokazie kucharza z knorra...on tak zrobił i powiedział, że nigdy tego nie wyrzuca. Polecam, bo to jest pyszne i szybkie danie:-)