Co w takie upały dajecie dzieciom do jedzenia?

Chodzi mi głównie o 3-4 latki. Ostatnio nic nie chce jeść, całe dnie o głodzie, rano i wieczorem butla kaszy i koniec. Ma anemię, nie wiem już co robić. Co np dzisiaj zjadły wasze dzieci? Szukam inspiracji.

Śniadanie kubek mleka i ciasto drożdżowe. II śniadanie 1 tost z szynką i serem i ogórek małosolny. Ok. 12tej ogobelle i pół jabłka. Zaraz będzie jeść pomidorówkę-na cielecinie z warzywami (marchew, brukselka,szpinak,fasola, kalafior, groszek zielony) i z ryżem. Na kolację pewnie jagodziankę i kakao. Mały ma 2 lata i waży 12kg. Ogólnie nie je dużo-wszystkiego mi skubnie.

a mój upał czy nie upał ma apetyt :D wczoraj na śniadanie zjadł płatki jęczmienne na mleku z otrębami i miodem, potem na II śniadanie kanapkę - pół razowej bułki z ziarnem z sałatą, pomidorem i szczypiorkiem, do tego szklanka soku, na obiad krem z cukinii i dorsz pieczony z kuskusem i bobem, na podwieczorek pół grejpfruta i kilka rożków z jabłkiem (domowej roboty) a kolację kasza manna na mleku. Dzisiaj śniadanie i II śniadanie podobnie, zupa wczorajsza bo zawsze gotuję na dwa dni a na drugie sałatka bo nie chciało mi się gotować - sałata, czerwona cebulka, szczypiorek, starta marchewka, tuńczyk i trochę oleju z pestek winogron. Może zamiast tej butli rano daj mu jakąś kanapkę? Mój nie za często jadał kanapki a teraz codziennie się domaga, zawsze robię mu takie kolorowe - sałata, żółty pomidor, czerwona cebulka, szczypiorek...

Weź kromkę chleba w miare cienką posmaruj masłem Weź kolorowe patyczki do koreczków lub wykałaczki do zębów (widziałam kolorowe wykałaczki) Weź kolorowe produkty pomidor malinowy papryka zółty ser jakaś smaczna wędlina lub pasztet porób takie kolorowe koreczki maluśieńkie takie by na raz weszły do buźki takiego malca Ja tak robię córce od 10miesiąca bo ona wszystko solo lubiła jeść a ja za wszelką cenę chiałam nauczyc ją jeść kanapki z warzywami I tak robiam uparcie sama to zjadając za nią a teraz ma 2,5 roku i potrafi zjeść w ten sposób całą kromkę chleba z szyneczką pokrojonego w koreczki cały mały pomidor i kawał papryki. Staram się zawsze uwzględniać to że ona jest leniuszkiem i nie lubi się szarpac z jedzeniem dlatego podaję wszystko tak by zachęcało ją do zjedzenia.

Jak daję jakiś owocowy koktail to potrafię tam parasolkę wsadzić byleby zechciała tego skosztować

Atrakcyjnie wyglądający posiłek to podstawa bo dzieci jedzą oczami! Kolorowy talerzyk różne wzory robione z jedzenia Z ziemniaczków uformuj misia itp.

Ja jak podaję obiad to wszystkim nakładam i musza po to sami przyjść bo ja robię małej cyrk z jedzenia a przy okazji lekko podstygnie w czasie tworzenia dzieła i nie będzie marudzić że gorące.

A to mleko z kaszą w tej butli? Zrób tak: Kup w aptece małą butelkę oleju lnianego budwigowego(zawiera NNKT są potrzebne dla prawidłowego wzrostu i rozwoju dzieci) trzymaj w lodówce i codziennie do tego mleka do butli wlewaj dziecku jedną lub dwie łyżki stołowe oleju Jeśli dodasz jakiejś kaszki smakowej kaszy mannej i cukru to nie wyczuje w smaku i pójdzie mu na zdrowie!

Jeżeli dziecko nie chce jeść warzyw i owoców musisz sie zebrac w sobie kupić słoiki maliny czarna pożeczkę i porobic soki na cały rok W takich sokach będzie miał witaminy-coś przeciez musi pić inaczej umarłby z pragnienia! A jeśłi lubi słodycze to bazowałabym na owocowych deserach i nie dawała żadnych kupnych łakoci!

łatwo jest kulinarnie zepsuć małe dziecko dlatego trzeba być ostrożnym z podawaniem produktów które niczego wartościowego do diety dziecka nie wnoszą!

Poza tym jest gorąco jak sama piszesz i gorące posiłki nie wchodzą tak jak zimne Zupy to też chłodniki a kolory potrafią mieć bajeczne i smakuja też jak bajka!

Przedstawiaj swojemu dziecku jedzenie jako coś niesamowicie przyjemnego jakąś fajną przygodę Ono rośnie i zmienia się kiedyś w końcu uwierzy że jedzenie to faktycznie przyjemność Poza tym 5 posiłków dziennie i żadnego cudowania pomiędzy! Jest czas na jedzenie i czas na aktywnośc na tym polega zdrowy tryb życia. To tyle!

Przedstawiaj swojemu dziecku jedzenie jako coś niesamowicie przyjemnego jakąś fajną przygodę Ono rośnie i zmienia się kiedyś w końcu uwierzy że jedzenie to faktycznie przyjemność Poza tym 5 posiłków dziennie i żadnego cudowania pomiędzy! Jest czas na jedzenie i czas na aktywnośc na tym polega zdrowy tryb życia. To tyle!

do 13, potem stwierdził,że strajk i nie je do teraz. Rano butelkę mleka - koło 7, potem koło 10 drugie śniadanie, 2 kanapki z szynką, potem o 13 miseczka kaszki, koło 15 zjadł parę łyżek zupy z mojego talerza, ale generalnie nie był głodny,tylko dużo popił herbaty. Teraz lata z tatą aż do wieczora i pewnie będzie jadł dopiero grysik koło 20. Mnie najbardziej rozczula to, jak już jest porządnie głody i siedzi w swoim krzesełku i tak zagląda, wyciąga szyję,co tam niosę na talerzu dobrego :) I ta pożądliwość we wzroku na widok talerza :D Ogólnie je dużo i to co my, ma 15 miesięcy.

Nie chcę się jeść bo są upały....ale kasza jest również słodka i zapycha żołądek. Dziecku zawsze lepiej smakuje posiłek jeśli zrobi go sam z niewielką pomocą rodzica. Można zrobić kolorowe kanapki,muchomorka (jajko+pomidor) ,myszkę z jajka czy ułożyć domek na talerzu z wędliny,nabiału i warzyw. Dzieciaki ubóstwiają hamburgery :D Kup bułkę,dodaj do niej sałatę,ogórka,pomidora,ser i kotlet który zrobisz sama z mięsa drobiowego/ryby i wieprzowiny.Usmaż lub wrzuć do grilla. W necie znajdziesz mnóstwo pomysłów na zwariowany posiłek.

A jeśli chodzi o dzisiejszy dzień to u nas : śniadanie - pół rogala z szynką i serem przegryzka - cała papryka obiad - zupa jarzynowa później - lody

Też miał anemię i akurat wtedy okres niejedzenia, ale wyszedł z tego sam, ja się zastosowałam do tego, co mój mąż i teściu mi radzili, żeby się nie przejmować i nie wmuszać jedzenia, bo to jeszcze gorzej, a w połączeniu z moimi nerwami to już w ogóle. Nie chciał jeść, to nie,oidpuszczałam i w końcu sam się rozjadł. :)

Mój wyjątkowo dzisiaj zjadł kaszę osobno, bo zazwyczaj to je dwie kanapki z czymś i poprawia miseczką kaszy, a potem wyjeżdżamy na ćwiczenia na 11:30, potem od 13 śpi do koło 15-16, zależy i dopiero je obiad wtedy.

dziś na śniadanie zjadła bakusia, później obważanka + actimel, brzoskwinię, rosół z makaronem + kurczaka samego trochę poskubała, sok z marchwi i banana teraz wypiła przecierowy i pewnie już na kolację kaszkę albo owsiankę zje. Może jeszcze zaraz skubnie coś, mimo upałów je raczej normalnie. Autorko - trzylatek jeszcze na butli? Moja wprawdzie butli nigdy nie miała, bo na cycu do 16 m-ca była, ale to jakoś długo mi sie wydaje...

Śniadanie-parówka i kromka chleba Ala'Obiad-hot-dog na mieście bo nic innego nie chciał a byliśmy na rynku na fontannie. jakąś godzinę temu 2 kromki chleba i jeszcze pewnie dojdzie kolacja. Podgryzał jeszcze żelki,arbuza.

dajesz 18 mc dziecku actimel ? przeczytaj sobie sklad tego swinstwa

fajne te Twoje rady :-) Sama skorzystam z pomysłów dla mojego syna (6 lat) trochę jemu urozmaicę posiłki,razem przygotujemy koreczki jutro. Myślę,że ładnie podane kolorowe danie ,dziecko w każdym wieku ucieszy. Mój syn zjadł dzisiaj: śniadanie: płatki owsiane z jabłkiem i miodem banan (w trakcie zabawy) obiad: krupnik +mięso z gotowanych żeberek, jako drugie danie placki z kukurydzy podwieczorek : ciasto z malinami przed chwilą zjadł miseczkę borówek.

Upał czy nie upał, moja je zawsze to samo - śniadanie - chleb z masłem lub bez, obiad - kotlet lub naleśniki, kolacja - jajko na twardo lub miękko i tak w kółko :O

Jak to butla kaszy? Twoje dziecko w tym wieku pije jeszcze z butli? To nie dziw się, że nie chce jeść. Tym bardziej nie jada sniadania skoro butlę kaszy owali. To jest dla niego śnaidanie;(

podnoszę :-)

ja robię moim dziecią małe kanapeczki młodszy ma 2 lata a starszy 7 młodszy jak i starszy u wielbiaja takie na raz do buzi rano ogladaja bajkę i wcinają robię też tosy takie z sera i bułki wkładam do piekarnika na chwilę żeby się ser zapiekł potem keczupęm malulę bużkę albo wesoła albo smutną

Arbuza :) mój synek ma 21m-c a od dawna się nim zajada właśnie w takie upały

Mój syn lubi zupy warzywne,u nas zawsze jest zupa na obiad. Staram się mało smażonych dań podawać,za to dużo warzyw i owoców (jabłka,porzeczki,banany,arbuza,brzoskwinie,śliwki,jagody).

jesli dziecko nie chce jesc tyle ile normalnie w upał to ja to rozumiem - ja tez nie mam ochoty na schaboszczaka, kiedy jest za oknem 35stopni :/ ja podaje chłodniki, dużo owoców zawierających wode, np arbuzy, zupy owowcowe zmakaronem, jogurty, do picia soki rabenhorst z wodą rozcieńczone, puree warzywne...dzieciaki mają 4 i 5 lat.

Rabenhorst tez zanm i lubie, bo gustuje w eko produktach. Fajne są tez musy Holle, takie w tubkach wyciskane. Dzieciaki za nimi wprost przepadają! :D