brązowe wymioty u trzylatka!!!

przed chwilą synek sie obudził i zaczął wymiotować brązowymi gęstymi wymiotami, jest słaby nie chce nawet pić nie ma gorączki nie wiem czy czekać do jutra czy jechać do szpitala...

Na wymioty nic nie zrobią chyba że będą się utrzymywac długo kolor ich nie ma znaczenia bo to przecież to co zje przetworzone poczekaj jak nie ma gorączki moze to jednorazowy wymiot nic takiego

Jeżeli wygladają jak fusy od kawy to koniecznie jedż na pogotowie.

dziękuje za odpowiedz, w ogródku mamy krzew z jerzynami, wczoraj zjadł kilka w tym dwie niedorzałe, córka ma angine, zawsze coś podaje im priobiotyki, zdrowa dieta a ciągle coś!

Jeżeli nie jadł nic co dałoby taki kolor wymiotów, radziłabym udać się na pogotowie. Takie wymioty mogą świadczyć o krwawieniu z przewodu pokarmowego.

zjadł dzisiaj kilka delicji, zaczekam jeszcze jak mu nie przejdzie pojadę do szpitala...kilka dni wczeniej miał gorączke przez jeden dzien bez innych objawów, dzisiaj popołudniu zaczął być spiący, przespał się godzine i wymiotował, teraz śpi zobaczę co będzie póżniej...

Dawaj mu często pić, niech pije nawet po łyku, byleby się nie odwodnił.Jeśli wymioty się utrzymają, niestety czeka Cie szpital :(

dziękuje za pomoc tak właśnie zrobie jak jeszcze raz zacznie wymiotowac to pojadę do szpitala...zaparzyłam mu delikatnie rumianek narazie spi, zobaczymy co dalej...

Spokojnie, poczekaj do rana, zapewne to rotawirus teraz panują, dawaj mu pić, najlepiej wodę przegowowana, jak masz to rozgazowaną colę, bo bardzo pomaga i gorzką czekoladę. Nie musisz od razu pędzić do szpitala, jutro idź do lekarza jeżeli wymioty nie przejdą. Czy z Tobą mama też od razu jechala do szpitala jak wymiotowałaś? Nie przesadzajmy.... Jak będzie piło to sie nie odwodni a w szpitalu zlapie jeszcze coś dodatkowo.

to fakt jestem trochę przewrażliwiona, dlatego szpital bo mieszkam w anglii i tutaj nie ma pogotowia, jedyna opcja w weekend to szpital, poza tym synek choruje na autyzm i nie powie mi co mu dolega...

a czasmi warto tam się wybrać bo przynajmniej badania jesli jest konieczność zrobią, a lekarze rodzinni mają wszytsko gdzieś...

A tak z ciekawości zapytam jeżeli mogę, Twój synek ma zdiagnozowany autyzm?

tak w tym roku mieliśmy diagnoze...

To mam nadzieje, że odpowiednio zrehabilitują Ci synka i wyjdzie na prostą. Powodzenia i wytrwałości dużo życzę;)