nie oddał mi pierścionka....

ponad tydzień temu bardzo się pokłóciliśmy, z jego winy, przegiął po całości. oddałam mu wtedy pierścionek zaręczynowy. On mnie przeprasza, mówi, że jest kretynem, że żałuje tego co zrobił, ale pierścionka mi nie oddał i nie wygląda na to, żeby zamierzał, nawet nie próbował... smutno mi to chyba już będzie koniec :(

materialista, pierścionek będzie mial dla następnej

Ewelina pewnie tak:P albo sprzeda, złoto jest teraz w cenie:P

Z ciekawosci: po ile jest taki pierscionek?

złoto tanieje od 2 lat ale to taki szczególik :) po co ma go oddawać skoro pewnie byś go nie przyjęła (albo zrobiła to z wielkim fochem)

zenek tzn jaki? nie wiem ile ten moj, tzn juz nie moj, kosztowal bo sie tym nie interesowalam, ale jest zloty z brylancikiem, pewnie z 1000 zł

tajemnica on http://www.skarbiec.biz/inwestycje/07_07_2010_zloto.htm poczytaj sobie chociazby ten artykul, fakt teraz zloto zaczelo spadac ale w ostatnich latach roslo, w tym roku mozna powiedziec ze osiagnelo gorke:P

Czyli ok 1000 zl? Pytam z ciekawosci jakbym sie w przyszlosci oswiadczal:)

ale wracając do pierścionka, to uważam, że gdyby mu zależalo to by chociaż sprobowal mi go oddac

zjawisko- krótka piłka http://gielda-inwestora.pl/wp-content/uploads/2012/07/wykres-zlota.jpg spada od 2 lat i to jest fakt. a artykuł chyba pisał przedstawiciel OFE :D oni też stosują trendy x-letnie żeby im wyszły ładne wyniki

zenek no za 1000 juz chyba mozna kupic ladny, jakbys chcial bardziej wypasiony ( np z wiekszym brylantem) to wiecej, zreszta niewazne ile bedzie kosztowal, najwazniejsze, zeby Twoja przyszla narzeczona nie musiala go zdejmowac...

Nie no akurat wazne ile bedzie kosztowal, bo to ja za niego bede placil. A jak zdejmie to trudno. Swiat sie nie zawali. Tak czy siak dziekuje za odpowiedz:)

zenek- chcesz jej do dać razem z paragonem?

Nie, dlaczego? Po prostu lubie wiedziec ile co kosztuje, a piercionkow jeszcze nie kupowalem.

tajemnica on no faktycznie z Twojego wykresu tak wynika, to ktos mnie wprowadzil w blad, chyba jakis znajomy mi mowil wlasnie ze zloto jest teraz w cenie :/

zenek najprostszy sposob to przejscie sie do byle jakiego apartu, czy innego sklepu jubilerskiego i obejrzenie pierscionkow:)

Tak, wiem o tym:) Po prostu chcialem tak wiedziec "na szybko":)

Pogadać z facetem nie możesz? To miłość była czy gierki i każdy ruch, każda wypowiedź w związku omawiana na forum?!

20:51 [zgłoś do usunięcia] zeeenek Nie, dlaczego? Po prostu lubie wiedziec ile co kosztuje, a piercionkow jeszcze nie kupowalem. Zacznij. Bedziesz mial wprawe jak przyjdzie czas.

A pierscionka - w takiej sytuacji jak opisalas - ja tez bym nie oddala.

zuzanna dlaczego bys nie oddala?

notatki nie rozumiem Twojej wypowiedzi, nie omawialam swojego zwiazku wczesniej na forum :o

Zuzanna: bedzie wlasciwa kobieta, to beda pierscionki i wiele innych rzeczy.

Oddać można tylko to, co się komuś zabrało. Jak on ma ci oddać pierścionek, skoro ci go nie zabrał ? Teraz to on może ci go ponownie dać (a nie oddać) ponownie się oświadczając, ale skoro się pokłóciliście, to raczej się nie zanosi. Czyny mają swoje konsekwencje. Zerwałaś zaręczyny, więc nie jesteście już zaręczeni - prosta konsekwencja. Jeśli to była drobna kłótnia, dla której nie powinno się zrywać zaręczyn, to po co je zrywałaś a teraz żałujesz ?

to nie była drobna kłótnia i uwierz mi, że miałam powód, żeby go oddać. Myślałam po prostu, że jeśli mu zależy to właśnie próbowałby się oświadczyć ponownie, ale może właśnie faktycznie tak ma być. Ja miałam powód, żeby oddać, on nie ma powodu, żeby się znowu oświadczać i próbować to naprawić.

A skąd on ma wiedzieć, że jego ponowne oświadczyny przyjmiesz, skoro masz problemy, żeby się z nim chociaż pogodzić ?

o co poszło ? co było powodem zerwania tych zaręczyn ?

eee tam a ja sie facetowi nie dziwie, zerwalas zareczyny z powodu niby wielkiej klotni, jesli byla ponoc taka wielka i mialas powody to po co chcesz wracac? i jeszcze chcesz pierscionek z powrotem??? facet sobie mysli: po co dawac jej pierscionek skoro rzuci mi go w twarz przy nastepnej klotni...

jak i z niego. facet,który ma choc odrobinę taktu i klasy po rozstaniu z kobietą nie przyjąłby poprostu pierścionka. Żenada.

jeżeli kocha i SZANUJE swoją wybrankę to pierścionek by jej zostawił. Na pamiątkę. Z szacunku do niej jako kobiety. Amen.