problem z 1.5 rocznym synkiem...prosze o rady..

Moj synek od srody robi dziwne kupki..tzn takie rzadsze..czasem calkiem wodniste...oprocz tego ze bardzo cuchna to nie ma ani goraczki ani nie stracil apetytu...je i pije wszystko tak jak zawsze...:/ jednak fakt tych biegunek bardzo mnie martwi..:( Czy ktoras z was miala moze podobnie..? Nie chce go wlec do lekarki poniewaz jak mial rotvirus to byl w szpitalu i od tego momentu ma okropny uraz do lekarzy..:( Co moze byc przyczyna tej biegunki..dziewczyny pomozcie..:(

up

Mleku mm?mój tak miał i nagle okazało się ze odrzucił mleko modyfikowane,przeszlismy na mleko z kartonu i jest teraz ok

tzn sie on przez 1.5 miesiaca nie jadl wogole mleka w zadnej postaci..kaszki..danonkow..nawet budyniu..nic..poprostu sie mu odwidzialo.. jakies 2 tyg temu kupilam mu mleko bebiko 3 bananowe...i chycil sie tego..rano i wieczorem zjadal ze smakiem po 250 ml... dzisiaj rano mu dalam ale wieczorem juz nie bo przy biegunkach ogolnie nie powinno sie dawac nabialu..

Moj synek też robił takie kupki. Byłam u lekarza, powiedział mi że to przez upały. byłam zdziwiona ale teraz jest ok. Z tym mlekiem też racja.

Może też przez to że nie jadł wgl nabiału??

Spróbuj może na 3 dni odstawić mleko i zobaczysz,wody nie zmienialas?

kurcze martwi mnie tylko ze te kupki sa takie cuchnace..:( bo to raczej nie jest dobra oznaka..:(

Moja corka w tym wieku miala dokladnie to samo i tez latem,lekarz twierdzil,ze to od owocow,moze zjadla jakis niedokladnie umyty,albo za duzo. dostala antybiotyk i musiala byc na samym mleku,dopoki kupy sie nie unormuja. daj mu smecte i dicoflor,po 3 dniach jak nie bedzie poprawy to wtedy wybierz sie do lekarza,jak nie ma wymiotow.moja corka miala w ciagu tego miesiaca 2 razy takie kupy,ale to trwalo jeden dzien

Ty sobie już lepiej trumnę dla dziecka wybieraj,bo równie dobrze jutro się już może nie obudzić :O dziecko ma 5!!!!!! dni biegunkę,a ona do lekarza nie pójdzie? skąd się tacy ludzie biorą? to zamów za 100zł wizytę domową i niech lekarz dziecko obejrzy tępa babo!!!!!!!

nie zmienialam..

dawaj mu jakiś probiotyk

napisalam ze dziecko jest poza biegunkami okazem zdrowia..szaleje az nie mozna za nim nadazyc..je wszystko normalnie..wiec daruj sobie komentarze z ta trumna i nie wyzywaj mnie od glupich..:/ we wtorek wybieram sie do lekarza jesli mu nie przejdzie..

A jak przez Twoją głupotę znowu wyląduje w szpitalu to nie będzie miał urazu??

trudno porównywać dzieci i ich dolegliwości, ale moja Lenka na wczasach miała przez dwa dni takie kupy. Nie była to biegunka, zrobiła 2 kupy jednego dnia i 1 następnego, ale okropne ;-( dałam jej smectę i obserwowałam... na szczęście nie powtórzyło się. A przedwczoraj, dwa tygodnie od powrotu znowu taka kupa w ciągu dnia, wczoraj już dorze, dziś też. Niczego w diecie nie zmieniłam, ale obstawiam, że to wina upału i albo tak po prostu "z gorąca", albo nadmiar płynów też soków, albo ewentualnie mrudne łapki... bo i nad morzem w piachu siedziała i przedwczoraj w piaskownicy... Moim zdaniem, jeżeli je normalnie i pije to poobserwuj jeszcze. Nie wiem ile tych kup, ale jeżeli tylko rzadkie, a nie za często to może rzeczywiście to nic takiego. Ja przy rzadkich kupach od razu eliminuję soki i daję więcej produktów "zatwardzających" - kaszka, banan, bułka. Moja mleka wogóle jako takiego nie pija, bo była do niedawna na cycy i nic nie smakuje, więc nie doradzę z mlekiem. Ale to, że nie można nabiału przy biegunce to chyba strereotyp, a na pewno względny temat, bo mnie akurat lekarz/prywatnie zawołany przy rotawirusie/ zalecił podawać mleczną kaszkę... Może i to mleko bananowe tak zadziałało, odstaw na wszelki wypadek. Podawaj mu obiadki, bułeczkę, herbatkę do picia i obserwuj. A jeszcze słyszałam, że świetna jest kaszka humana nh na biegunki - podobno skuteczna, może kup jak jeszcze tak się załatwi. Do mamy, która napisała o mleku w kartonie... jakie to mleko? normalne krowie?

Przeraża mnie po prostu Twoja nieodpowiedzialność. Dwa lata temu moi znajomi stracili przez taką głupotę dziecko. Mała złapała rota. Przez kilka dni miała tylko biegunkę,ale tego pechowego dnia-a w zasadzie nocy doszły wymioty-mała się zadławiła i w nocy zmarła... więc wiem o czym piszę. Każda biegunka utrzymująca się powyżej 2dni to sygnał alarmowy dla rodzica. Powodem biegunki może być zatrucie toksynami,może być gronkowiec. Jak nie chcesz iść do lekarza to chociaż weź próbkę kału i idź do laboratorium,ale nie siedz i nie czekaj bezczynnie.

napewno jutro cos z tym zdzialam...bo tez mnie to martwi..bardzo..dluzej zwlekac nie bede........:(

To leć dziewczyno i nie zwlekaj. Na biegunkę dobry jest budyń-na mleku z kartonu, podawaj elektrolity np orsalit, marchew gotowaną, ryż. I pilnuj dziecka w nocy.

Znam temat, co możesz podać sama w domu: 1 x na dobę Smecta, kleik ryżowy, na obiad gotowany ryż z jabłkami, do picia zrobiona własnoręcznie marchwianka, lub płyn nawadniający firmy Hipp: Ors 200.

Myslę że to mleko mam 2 synów jak zaczynały się problemy z kupkami to okazywało się że to mleko ugotuj mu ryż na rosole albo jest taki kleik ryżowy podaj mu czekolade żeby zastopować i idz do lekarza podawaj często picie żeby się nie odwodnił możesz podejść do apteki i zapytać co można takiemu maluchowi podać ja niestety już nie pamietam :)

podaje mecte..wode z glukoza..chlebus z maselkiem..rosolku nie chcial dzisiaj zjesc u tesciowej

Już nie musisz iść do apteki Pelargonia Sierpniowa napisała co można podawać

Ja jeszcze podawałam paluszki bo mają sól a od tego się chce pić a ichrupki kukurydziane