Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niekochanaaaaa

Mój mąż woli pomalować samochód, niż poswiecic sle dla rodziny....

Polecane posty

Gość niekochanaaaaa

Pracuje na etacie, mam 3 letnie dziecko, w weekend marzę, aby gdzies pojechac odsapnąć-pobyć z dzieckiem i mężem....dzisiaj udalo mi sie go wybłagac abysmy pojechali na wycieczke do miasteczka westernowskiego...caly dzien spacerów, mialam wrażenie że mąż też satysfakcję ma. Jednak jak przyjechalismy do domu to powiedzial mi ze ''dzisiaj wydalismy tyle kasy na pierdoły, a na pomalowanie auta to już mi kasy dac nie umiesz'' jak tu k**** wytrzymac z takim typem? tylko jego zachcianki i p**** samochód!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z męską pasją nie wygrasz nigdy. I nie staraj się tego w nim zabijać, bo to tylko pogorszy sprawe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To nic tylko się cieszyć, a jak ty tylko wiecznie narzekasz to nic dziwnego że się od siebie oddalacie. Spróbuj też się wkręcić w jedno z jego hobby i dzięki temu będziecie razem spędzać czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×