Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mezczyzna nic nie warty

mam mysli samobojcze

Polecane posty

Gość mezczyzna nic nie warty

ciezko mi jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet taki.....
ja też:( a jaka jest twoja sytuacja zyciowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mezczyzna nic nie warty
zla ale tez jestem za wrazliwy na zycie i nie chce dalej zyc pod presja ciesze ze ci spotkalem tu osobe o tym podobnym problemie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mezczyzna nic nie warty
a u ciebie jak wyglada zycie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eqweqwew
ja to samo mam. Często jak wypiję trochę, to myslę, zeby się powiesic. moze pod wpływem alkoholu by nie bolało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mezczyzna nic nie warty
eqweqwew a co tam u ciebie sie dzieje powiec, pogadajmy tak bedzie nam raźniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet taki.....
ale co dokładnie znaczy zła?? ja jestem pracownikiem policji na razie mieszkam w wawie ale od 1 listopada przenosze sie do mojej miejscowosci rodzinnej i wcale się nie ciesze mimo że na początku się cieszyłem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mezczyzna nic nie warty
mam dystymie i depresja, kazdy problem i moja trudna sytuacja zyciowa odbieraja mi ochote do zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eqweqwew
mam 35 lat i 3 miesiące przepracowane na umowę, siedze cały dzień w w domu i nie moge wyjsc z niego bo sie opiekuje kims chorym. nie mam kasy, zadnych znajomych, przyjaciół i cała rodzina mam mnie w dupie. Ostatni raz jak ktoś sobie o mnie przypomniał to bylo rok temu, jak zadzwonił telefon. Zreszta nie chę za duzo o sobie pisac i smęcic ale zycie jest do zupy czasem i myślę, że nic juz z nim nie zrobię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mezczyzna nic nie warty
eqweqwew jestes kobietą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eqweqwew
tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet taki.....
róznie z tym bywa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mezczyzna nic nie warty
nie wiem co pisać zle mi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eqweqwew
policjanci podobno czesto popełniaja samobójstwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet taki.....
kilkunastu co roku:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ostatnio niedaleko mojej miejscowosci sie policjant zalatwil. obiegowa opinia byla taka ze nie mogl sie dogadac z komendantem i ten go niszczyl. generalnie mi szkoda policji bo to niedofinansowana formacja ktora w mojej opinii dziala co raz gorzej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eqweqwew
a próbowaliście się leczyc antydepresantami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ej bez jaj
a jakbys tak zmienil zawod?? je tez mam sklonnosci do depresji i zaawansowana nerwice na dodatek. To jest dopiero zmora jak boisz sie wysciubic nosa na zewnatrz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mezczyzna nic nie warty
to nie skuteczny srodek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eqweqwew
ja nerwicy tez dostałam- konkretnie nerwicy natrectw. Najgorsze, że na to prawie nic nie pomaga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet taki.....
niedawno zastrzelił się policjant na pomorzu, w lubelskim wczesniej w swietokrzyskim ja lubie swoja prace i przełożeni tez są ok ale mam pewne osobiste problemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ej bez jaj
tylko,ze ja mam duza motywacje. Mojego synka:) narazie radze sobie bez zadnych lekow chociaz ostatnie tygodnie to jakas masakra byla,bo mialam ataki paniki i trzy tygodnie przesiedzialam w mieszkaniu:/ ataki dusznosci,palpitacje serca i nieprzespane piec dni i piec nocy. Nic tez przez ten czas nie jadlam,bo nie bylam w stanie. Bolal mnie mozg doslownie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet taki.....
ja ostanio jestem przybity kilka dni juz nic nie jem:( mam taki stres że nie mogę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mezczyzna nic nie warty
eqweqwew moj brat tez ma mocna i wyglada to jak czysty idiotyzm a niestety to jest przykre choróbsko:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eaweawew
ale co Ciebie tak stresuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ej bez jaj
facet taki... wiesz ja sobie zawsze tlumacze,ze zycie mam jedno i ze jakbym targnela sie na wlasne zycie to skrzywdzilabym mocno wielu bliskich. A najbardziej zal byloby mi synka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eqweqwew
czasem myślę, że ta nerwica jest gorsza niz rak. u mnie to zreszta nietypowe, polega na myslach co sie pojawiaja jakby niezaleznie od mojej woli. W kołko wyobrazam sobie że robię coś złego np. bliskim mi osobom, mimo że to ostanie co chciałabym zrobic. Tak na przekór

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ej bez jaj
ja np. wpadam w swoje stany paniki jak cos sie w moim zyciu nagle zmienia. Ja nie lubie zmian. Wtedy widze wszystko w czarnych barwach i wszystko jest bez sensu plus napewno cos jeszcze beznadziejnego sie stanie:P (w moim domniemaniu,czasem nawet wietrze spisek hehe).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×