Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość LidkaaaK

Przyjażń w pracy?

Polecane posty

Gość LidkaaaK

Mam takie pytanie do doświadczonych, bo jak zauważyłam nie tylko dzieci tu siedzą. Mianowicie czy wierzycie w bezinteresowną przyjaźń atrakcyjnego, zajętego faceta faceta do zajętej koleżanki z pracy. On twierdzi, że to tylko przyjaźń.Polega to na rozmowach na osobiste tematy, ona mu się zali a on jej również trochę.Czasem spotkanie, na którym jest tylko rozmowa.Trochę maili. W pracy udają że się nie znają. Żadnych odruchów w jej stronę , przytulanek itd, ale widać, że on się przejmuje jej problemami.Myślicie, że taka przyjaźń jest możliwa? Proszę o odpowiedzi, bo bardzo mnie to nurtuje i nie wiem co mam myśleć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sweetcheeeks
Nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cuivuwi
A ko inicjuje te spotkania? Kto i jak zaczął kontakt skoro w pracy się nie znają?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LidkaaaK
Sweetcheeeks dlaczego nie? cuivuvi Ona do niego napisała coś niezobowiązującego a on to dalej pociągnął. Przyznała się mailowo,że ma problem a on zaproponował spotkanie.Jest dla niej bardzo miły ale nic poza tym.Ciekawi mnie czy to możliwe że istnieje taki facet który naprawdę tylko polubił i chce się przyjaźnić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cuivuwi
A ich partnerzy wiedzą o tych spotkaniach? Dużo ich było?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a wlaściwie
co Cię to obchodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LidkaaaK
cuiwuvi Partnerzy nie wiedzą, ona ma duży problem ze swoim partnerem. Spotkali sie 2 razy na razie, rozmowa po 3 godz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LidkaaaK
a właściwie obchodzi mnie, ja nie potrafię nic doradzić bo nigdy w takiej sytuacji nie byłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LidkaaaK
Bardzo proszę napiszcie co o tym myślicie. Potrzebuję zdania mądrych ludzi i bezstronnych przede wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to bzdura co piszesz nie ma przyjaciol w pracy albo jestes idiotka albo naiwna ale napisze ci scenariusz bardzo prosty poklucisz sie z swoim partnerem zostaniesz w pracy dluzej z tym fagasem on cie gdzies zaprosi zeby pogadac i tak bedziecie sie do siebie zblizac a do partnera oddalac w koncu cie przeleci albo ty jego jak zwal tak zwal i poczujesz sie jak szmata W PRACY NIE MA PRZYJAZNI !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a wlaściwie
ale co poradzić? chcesz koleżance pomóc - w czym? i skąd masz tak dokładne dane na temat spotkań?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sweetcheeeks
Bo nie ma przyjazni damsko-meskiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LidkaaaK
Łukasz też tak zawsze uważałam, a w przyjaźń damsko męską trudno mi uwierzyć, ale ten człowiek zachowuje się inaczej, nie robi żadnych gestów, nie próbuje się zbliżyć, jest bardzo zamknięty a jednocześnie bardzo się przejął jej problemami, a może jest jakaś szansa, że on zachowuje się uczciwie? To znaczy tak jak twierdzi, ze tylko ją lubi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sweetcheeeks
To znaczy ze narazie ja tylko lubi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LidkaaaK
Chodzi o moją młodszą siostrę, zwierzyła mi się, a ja nie bardzo wiem co jej poradzić, Ona się mimo wszystko dziwnie czuje w tej sytuacji. Jest z koszmarnym facetem, chyba się rozstaną, chociaż nie wiem bo jej dalej na nim zależy, ale tu też coś się dzieje. Ona sporo przeszła, nie chcę żeby wpakowała się w kolejny kanał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
piszesz same sprzecznosci tu niby zamkniety a z drugiej strony interesuje sie to typowa meska gra !! nie daj sie zwiesc ok bo bedziesz zalowac i poczujesz sie jak zwykla szmata !! pracujac w pewnej pracy nie raz slyszalem jak inni faceci sypiali z mezatkami i nie tylko duza firma duzy burdel !!! sodoma i gomora !! a taka baba jest naznaczona i nalezy takiej unikac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LidkaaaK
Z tego co mi powiedziała ten facet jest mega przystojny, ale strasznie zamknięty, była bardzo zdziwiona, ze poświecił jej tyle czasu, że się w ogóle nią zainteresował, a teraz widać, że się przejmuje jej sytuacją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LidkaaaK
Ona jest dość naiwna, ja tu wyczuwam że jest coś na rzeczy, ale sama nie wiem co jej radzić, bo mi się taka historia nigdy nie zdarzyła. Wydaje mi się że ona sie nim trocę zauroczyła, ta jego dobrocia, bo faceta ma koszmarnego jak wspomniałam.Ale wiem też że ona do łóżka by z nim nie poszła, musiała by sie zakochać, w tym mamy podobnie:-) Myślicie,że on gra, że to taki cwaniaczek. Widzicie moja siostra to typ takiej miłej, cichej dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cuivuwi
niech na niego uważa, to niepokojące zachowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdcuqwd555
A może on coś do niej poczuł, może on jest zauroczony, nie spędza się 3 godz na spotkaniu z osobą którą ma się w dupie i to nie raz, no albo chce ja przelecieć i zauważył, ze dla niej musi się bardziej postarać. Ale mógł się zauroczyć, trochę na to wskazuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdcuqwd555
Łukasz, czasem przyjaźni są, tylko rzadko, ba nawet prawdziwe miłości:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie nie wierzę w to
Może być na początku przyjaźń, ale na dłuższą metę to nie da rady!! w końcu albo jedno albo drugie się zakocha. Skoro ich do siebie ciągnie to i tak prędzej czy później wylądują w łóżku. Zacznie się odwiedzanie wzajemne, a skończy kiedyś na wzajemnym pocieszaniu w w/w sposób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LidkaaaK
Powiedział jej, że nie jest szczęśliwy, nic więcej o swojej sytuacji ale wg mnie to dziwne, ze jej tak powiedział, w końcu nie znają się lata tylko kilka miesięcy. Z drugiej strony może ona go nie interesuje jako kobieta, moja siostra ma w sobie coś takiego że sporo osób jej się zwierza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdcuqwd555
Czy on ma żonę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LidkaaaK
Ma narzeczoną, moja siostra też ma narzeczonego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszedzie wietrzycie podstep
i nieczyste zamiary, ogarnijcie sie, co ? gdyby tak wszyscy widzieli swiat, to nie byloby przyjazni. Co w tym zlego, ze facet wyslucha i doradzi, moze ja polubil, przeciez nie robi nic zlego tylko rozmawia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdcuqwd555
Dziwne jest dla mnie to, że oni w pracy udają że się nie znają. To tak , jakby było coś do ukrycia. Twojej siostrze imponuje to że on jej czas poświęca, że jest przystojny. On może szuka jakiejś odskoczni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszedzie wietrzycie podstep
nie ma przyjazni w pracy ??? jezeli nie ma w twojej, to nie znaczy, ze wszedzie tak jest ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolp0
Nie spotkałam jeszcze faceta, który by poświęcał czas obojętnej lasce:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×