Drodzy Panowie nie płaćcie za Panie, bo to zły nawyk

kolezanko faraona czytalem to wszystko ale ja mam do tego inne podejscie

pisz pod swoim czarnym nickiem pojebie

nie mam zadnego czarnego nicka:)

łatwo cię poznać ,ale ściemniej dalej że ty to nie karrrol.

akurat podpisuje sie pod tym co pisal tamten ktos, ale to nie ja:)

Patrasek>to wyjasnij dlaczego tak uwazasz...wg. mnie kwestionowanie tego rytualu jest zwyczajnie glupie i nienaturalne. a faceci, ktorzy nie chca w nim uczestniczyc(nie chce placic za kobiete) powinni o tym informowac przed rozpoczeciem randki Lub sie na randki nie umawiac...z reszta selekcja naturalna skutecznie eliminuje takie niedostosowane osobniki bo kobiety niechetnie patrza na facetow ktorzy sa bez zasobow i/lub nie placa za kobiete

u mnie to po prostu zwykla oszczednosc, wiec nie bede wchodzil w jakies glebsze dyskusje:) mozliwe ze patrza niechetnie, to w sumie nie dziwi bo kazdy lubi skorzystac na innym, ja tez lubie a zdarza sie ze kolezanka ta czy inna mi cos stawia, roznie to bywa. Ale pisalas cos o kobietach ktore maja zanizone poczucie wlasnej wartosci i w takich gustuja osoby takie jak i mi podobni.

facet ma wszystko opłacić ze swojej pensji a kobieta wydaje tylko na siebie.

To byl oryginalny pogląd z tym rytuałem godowym, ale jak dla mnie to chybiony. To już długość penisa i nim machanie może być prędzej rytuałem godowym haha Jak kobieta domaga się płacenia za siebie to już wiadomo z kim się ma do czynienia. Omijać takie, bo trzeba będzie łożyć na księżniczki nic sobą nie reprezentujące przez całe życie. Po za tym płacenie za kobietę to oznaka słabości. Ba, wręcz okazywania nietatku kobiecie, bo pokazuje się jej, że nie robi prostych zależności - wypiłam kawę - płacę:D Nie róbmy z kobiet ofiar:D

tu chodzi o zwykla oszczednosc, mi zwyczajnie szkoda siana

Tysz prawda, ale czemu swoją zarobioną ciężko zarobioną kasę masz wydawać na kobiety. One to jak widzisz uznały, że to Twój obowiązek, rytuał godowy i niewiadomo co jeszcze wymyślą. Najśmieszniejsze, że ogólnie to pozują, że liczy się wnętrze człowieka, miłość, a jak przychodzi co do czego to patrzą tylko na hajs i żal im wydać 5 złotych i to nie na Ciebie, bo Ty swoją kawę opłaciłeś tylko na siebie. To już mega skąpstwo. Nie dawać się skubać:D

nie zaplacenie za kawe przez mezczyzne na zaproszonej randce jest oznaka braku honoru i wychowania faceta daje wyraz, ze jest niemieski, taka metrociapa i nie zna savoir vivre, tylko desperatka moze sie zadowolic takim z braku laku albo na seks:D

wole byc ciapa, ale z zaoszczedzonymi pieniazkami:)

A co ma wspólnego z tym honor? Nie zasłaniajcie się takimi pojęciami. Honor (łac. honor cześć) pojęcie dotyczące moralności i obyczajowości. Występuje w skali jednostkowej i społecznej w określonym czasie i na określonym terytorium. Każdy ma inne pojęcia moralności, a obyczajowość się zmienia. Przykro mi. Takie niskie zagrywki nie działają. Koniec sępienia:D

za te 10 zl moge kupic 4 piwa, albo 3 wieksze kawalki arbuza

Savoir vivre też się w tym wypadku zmienia. Wy byście chciały być zapraszane i opłacane. O Was tylko zabiegać, a Wy byście chciały leżeć i pachnieć. Same sobie wywalczyłyście równouprawnienie, więc czas dostosować się do tego w PEŁNI.

Arbuz i piwko Ci wyjdzie na zdrowie, a inwestowanie w kobietę to najgorsza rzecz. Zazwyczaj bardzo niewdzięczna.

Nie sepie, tylko wyrazam swoje zdanie i go nie zmienie:D. Zadawalajcie sie desperatkami, ktore zaden nie chcial:D Jestescie niewychowani, bardzo przykra sprawa, na szczescie obracam sie w normalnym towrzystwie:).

przeciez nie trzeba isc do lokalu, mozna pojsc do parku albo nad jezioro i popodziwiac kaczki czy popatrzec wspolnie w niebo:)

desperatki nie sa zle bo nie trzeba tyle wokol nich skakac:)

Ja zawsze placilem i place za kobiety na randkach, na ktore je zapraszam. No, ale rowniez wydaje mi sie milym gestem, kiedy kobieta oswiadcza, ze zaplaci za siebie - i potraktuje to "normalnie", naturalnie. To swiadczy o tym, ze jest dobrym materialem na towarzyszke zycia, partnerke - a zawsze wlasnie takiej szukalem :) Oczywiscie jesli nie zaproponuje zaplaty na 1szej randce, na ktora ja zaprosilem, o niczym zlym to nie swiadczy :) No, ale jesli spotykamy sie z taka pania dluzej i okazuje sie, ze ona nigdy nie przejawia inicjatywy i nie zaprasza, nigdy tez za siebie nie placi i oczekuje czestych spotkan w ciekawych i kosztownych miejscach, przyjmuje tez bez mrugniecia okiem drogie prezenty, a sama nie daje nic, warto sie powaznie zastanowic nad ta znajomoscia :)

W normalnym dla Ciebie to dla mnie nienormalnym i pełnym frajerów, którzy myślą, że za kasę Cię zdobędą, a Ty pozwalasz by Cię uprzedmiotowali. Chcesz być przedmiotem to Twoja sprawa. Im nie smakują takie spotkania, bo to jest za darmo. One nie znają angielskiego przysłowia - The best things in life are free. Hajs przesłonił im oczy. Wychowania w to nie mieszaj, bo puste frazesy nie działają::D

savoir vivre jest niezmienny, zasady takze, chyba, ze ktos jest jak choragiewka na wietrze:D Jakie rownouprawnienie, nie jestesmy tacy sami, wiec rownouprawnienia to jedynie chwyt marketingowy, ktory niektorym widac wyprul mozg (racjonalne myslenie).

mozna tez pojsc do lasu, pozbierac poziomki albo szyszki:)

Buhahaha, za jaka kasa, za 5-10zl:D???

10 zl to mozna juz kupic ciekawa ksiazke w przecenie:)

Tak, zasada dobrego wychowania powiada, ze kto zaprasza, zobowiazuje sie placic! :) Jednak naprawde ladnym gestem jest zaplacenie za siebie (mimo wszystko) bedac zaproszona na randke - lub rekompensata w postaci zainicjowania kolejnego spotkania. Tak samo milym gestem jest przyniesienie czegos gospodarzowi, bedac zaproszonym na impreze.

Jak się tak nisko cenisz to Twoja sprawa. Zasady sobie każdy człowiek bierze do serca i się nimi kieruję. Savoir vivre się zmienia w elemencie płacenia, poczytaj sobie to się oświecisz. Po za tym człowiek ma własny umysł i kieruje się własnymi przekonaniami i bierze te zasady, które uważa za słuszne i kieruję się nimi całe życie. Nie ma bezmózgowia jakbyś Ty chciała. W kwestiach finansowych równość jest najprostrsza. ZATEM NIE KOMPLIKUJ:D

Ten przedwczorajszy, a czemu jak zapraszam to mam płacić? Ja już więcej zrobiłem, bo znalazłem ciekawe miejsce, wyszedłem z inicjatywą. Jeszcze mam płacić prócz tego, nie rozśmieszaj mnie. Może jeszcze mówisz podetrzeć Cię Kochanie:D

10 zl to juz mam za to 2 duze paczki chipsow Lays paprykowych