zły sen

Dziś miałam straszny sen... ale od początku. Byłam z chłopakiem 5 lat, pierwsza miłość, byłam slepo zakochana, on miał mnie gdzieś i w końcu zostawił. Na początku rozpacz, ale póxniej zrozumiałam, że bardzo dobrze się stało. Teraz jestem w szczęśliwym związku. Kocham i jestem kochana. Nigdy wcześniej nie byłm tak szczęśliwa jak jestem teraz. W sobotę spotkałam starego znajomego, nie gadalismy 2 lata i opowiadałam, jak wtedy byłam traktowana w poprzednim związku i jak jest teraz. I dziś w nocy miałam sen... Że spotkałam byłego ( w rzeczywistości nie mamy kontaktu żadnego - tylko smsy z życzeniami urodzinowymi) i rzuciłam ukochanego dla niego i on znowu mnie traktował jak wczesniej. Nie dbał o mnie, nie odzywał się, przyjeżdżał tylko raz w tygodniu na 3h. Obudziłam się i dziękowałam Bogu, że to sen. Dlaczego miałam taki sen?