Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość mamtegodosc12

Czy wy wszystkie, matki po 40-tce takie jesteście?

Polecane posty

Gość mamtegodosc12

Mam 17 lat. Pewnie większość z Was sobie pomyśli,że jestem gówniara, niewychowana, zbuntowana itp. Otóż nie. Nie chodzę na imprezy, nie palę, nie piję, nie ćpam. Nie mam znajomych, bo jestem raczej nieśmiała. Są wakacje, więc siedzę w domu i chodzę do pracy. Chodzi tutaj bardziej o moją mamę. Mam jej dość, z roku na rok ona się robi coraz gorsza. Pierwszym problemem jest to, że nie lubię jeść mięsa i ziemniaków. Od dziecka nie lubiłam, ale matka oczywiście wciskała mi na siłę. Kiedyś, nawet zwymiotowałam przy tym na stół i nieźle mi się za to oberwało, mimo to, że wymiotów przecież nie byłam w stanie powstrzymać. Niestety mięso i ziemniaki są u mnie codziennie na obiad przez co obiady są dla mnie katorgą. Drugi problem - od niedawna mam pokój na piętrze, niestety nad sypialnią rodziców. Codziennie rano wysłuchuję marudzeń mamy w stylu "Co tak wczoraj głośno szufladę otworzyłaś?" albo "Ta wykładzina była tania i kiepska, szanuj ją bo pewnie niedługo się porwie". Kiedy wracam z zakupów muszę spowiadać się z każdej rzeczy, którą kupiłam KAŻDEJ. Wieczorem kładę się spać dopiero wtedy, gdy się porządnie zmęczę, bo jak położe się wcześniej to nie mogę zasnąć. Jednak moja szanowna mamusia tego nie rozumie. W akcie zemsty budzi o 7 i goni do wymyślnych prac, abym tylko mogła spokojnie zasnąć o 21. Ostatnio chciałam zrobić sałatkę. Zapytałam mamę, czy mamy ogórki konserwowe. Powiedziała "Mamy,ale teraz jest lato, więc konserwowych się nie je, tylko świeże". Ja się zapytałam, czy wobec tego mam kupić sobie konserwowe w sklepie to ona powiedziała,że tak. Tłumaczenie jej niczego nie da - ona na każdy problem ma gotowe zdanie, gotową odpowiedź. Aż ostatnio sobie myślę, aby wyjechać gdzieś daleko na studia, z dala od tej baby, bo psychicznie tego nie wytrzymuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×