Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nokhsaewka

Ja mam 50 lat mój mąż 50 lat i siedzimy z laptopami

Polecane posty

Gość jamam36iteż
ja mam 36 lat i też siedzę z laptopem a mąż na swoim kompie gra w gierkę.słyszę tylko jak gada z kolesiami z gry.my tak prawie codziennie spędzamy wieczory. on gra ja często u rodziców na tv albo na laptopie. nie mamy kasy na wakacje,na kolacje w restauracjach więc co mamy robić po całym dniu pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jateżmamtak36
ja mam 36 lat i też siedzę z laptopem a mąż na swoim kompie gra w gierkę.słyszę tylko jak gada z kolesiami z gry.my tak prawie codziennie spędzamy wieczory. on gra ja często u rodziców na tv albo na laptopie. nie mamy kasy na wakacje,na kolacje w restauracjach więc co mamy robić po całym dniu pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piwkopiję
coś kafe nie działa u mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nokhsaewka
Co śpicie wieczór się zaczyna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nokhsaewka
Co się dzieje nie mogę wejść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjnhb
o mnie też coś się dzieje z kafe .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jateżmamtak36
u mnie coś sie zwiesiło i dwa razy to samo poszło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mam 43
i też sie nudzę:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gangrena 123
Jestem Dziewczyny, pies wysikany, pomidory podlane, łóżko rozłożone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mam 43
U mnie pomidory tylko w szklarni,na działce najpierw je zalało,a co zostało to uschło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gangrena 123
Nokhsaewka - wieczór to sie raczej kończy. Juz nie te lata, jutro do roboty. Ja tylko w piątki i soboty moge pobalowac dłużej, bo nastepnego nie muszę się zrywać. Jak cholera nie dośpię, to czuję się jak wór!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mam 43
Niech żyje bezrobocie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gangrena 123
Ja mam pomidory w.... doniczkach (taka sprytna jestem). W gruncie też mi pozdychały. W ziemi tylko zioła hoduję, nawet dobrze idą, sporo ususzyłam juz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piwkopiję
łóżko właśnie rozścieliłam , psina tylko czekała i hyc :) musi z pół godzinki poleżeć i złazi , wstyd się przyznać , nie wychowaliśmy jej :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mam 43
piwko...faktycznie niewychowany ten Twój pies:P Ja tak miałam z kotem,ale jeszcze wtedy nie miałam dzieci:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gangrena 123
piwkopije - mój też łóżeczkowy pies jest. Sama go uczyłam, żeby spał ze mną. Niestety teraz szybko schodzi z łóżka, bo mu gorąco, jest strasznie kudłaty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jateżmamtak36
u mnie pomidorki gruntowe już zaczynaja dojrzewać. ogórki co drugi dzień zrywam i końca nie widać.kiszę,marynuję i jutro znów muszę zrywać bo urosły jak szalone od wczoraj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nokhsaewka
gangrena 123 my nie pracujemy to nie mamy problemów ze spaniem spię ile chcę dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gangrena 123
a zt ym bezrobociem mam tak - są dni, że dałabym wszystko, zeby siedzieć w domu. A jak mam wolne - to po 3 dniach dostaję szmergla i nic, tylko robota mi w głowie. Ja to w ogóle z tych, co to świder w pięcie mają....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mam 43
Ja juz ponad rok nie pracuję i dobrze mi z tym...uwielbiam być kurą domową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gangrena 123
nokhaewka - Wam to dobrze! A nie masz problemów ze spaniem, bo ja zaczynam mieć (starość chyba nadchodzi....)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gangrena 123
a ja mam - kurą domowa być, myślę, że rzeczywiście dobrze jest być, bylebym miała za co kurę do garnka włozyć....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gangrena 123
jateztakmam - też chciałabym więcej hodować, ale nie bardzo mam czas przy tym chodzić, poza tym mam uczulenie i jak za duzo pogrzebię w ziemi to ręce pekają i bolą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gangrena 123
Dobranoc Dziewczyny. Temat dodaję do ulubionych, może jeszcze się spotkamy na forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piwkopiję
no jutro wieczorkiem napiszcie jak minął dzień , miłych snów wszystkim 50-letnim i nie tylko :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nokhsaewka
Jestem kurą domową pracowałam do urodzenia dzieci póżniej chwytaliśmy się wszystkiego miałam tzw foliaki i małe dzieci i ręce urobione po pachy ,wymyśliłam sobie sklep i to był najgorszy moment mego życia. Póżniej tylko kredyty i zakup ziemi bo chcieliśmy być rolnikami ,lata wyrzeczeń ale po latach to był strzał w dziesiątkę możemy odrywać kupony ze straconych lat mlodosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nokhsaewka
Cały dzień stałam przy garach muszę nagotować na 4 dni dla syna i dla taty lat 92 w piątek jedziemy do Zakopanego a co u was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość warmianka z...
U mnie dzień jak każdy inny. Masz tatę w pięknym wieku. Zdrowie mu dopisuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nokhsaewka
Mieszka sam w duzym domu ale 150 metrów od nas ,pierze,odkurza,prasuje i ma wspaniałą pamięć lubi pożartować ja gotuję tydzień a bratowa następny tak się zmieniamy ma wilczy apetyt np wczoraj dostał pierogi,kaszę jeczmienną na mleku,rosół z ryżem i rybę z ziemniakami i surówkę a jak dziśiaj poszłam to została mu tylko ryba a miało być na 2 dni .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość warmianka z...
To fajnie. Moja mama ma 79 i też w sumie dobrze się trzyma. Wiesz, pierwszy raz słyszę by ktoś jadł rosół z ryżem Coś tu dziś pusto. Pewnie brak czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×