Jestem otyła i samotna - nic z tym nie robie...

chce kogos poznac ale unikam ludzi, portali randkowych etc..boje sie kolejnego odrzucenia, pozatym wiekszosci chodzi tylko o seks, są zepsuci moralnie (tak..wasi faceci tez- niektorzy). Nie mam zadnych znajomych , ZADNYCH, wolny czas spędzam przed komputerem, tv, lubie jezdzic na dalekie wycieczki rowerowe, usiasc gdzies na lące i pomyslec...ogolnie duzo rozmyslam..za duzo. Lubie byc sama ale brakuje mi drugiej osoby nawet przyjaciolki... Otyla jestem ze stresu bylam chuda jak patyk chcialam przytyc potem matura...teraz mam 23lata, 168cm i 82kg wagi, brzydze sie swojego ciala i twarzy. Mysle o śmierci ale nadal mam nadzieje ze moje zycie sie zmieni. Rozmawiam z ludzmi ale jestem nielubiana...cicha, skryta, niesmiala malo towarzyska- to tak na koniec

Jestem otyła i samotna - nic z tym nie robie... - Dlatego jesteś otyła i samotna.

ktore tuszuja wage( to nie takie trudne - np czarne spodnie+gora + bardzo kolorowy szal czy zakiet, zainwestuj w jakas odjazdowa bizuterie, Zrob fajny makijaz, fdbaj o wlosy, mozsz przedluzyc rzesy usmiech na twarz , zwycieska mina i miej wszystko w nosie.Ludzie maja wieksze problemy, niz waga.Zacznij dzialac spolecznie, moze wolontariat, moze inne akcje, chodz na wystawy, wycieczki,imprezy dostepe dla wszytkich.poznasz fajnych ludzi a nie zbokow z portali randkowych, Szkoda zycia, jest piekne!

82 kg, to jeszcze nie tak najgorzej. Mniejsze ilości jedzenia regularnie, bez podjadania w między czasie. Lekkie poczucie głodu przez godzinę, dwie między posiłkami i dużo ruchu. Rano, lub wieczorem bieganie spokojnym truchtem. W drugiej części dnia trochę tańca, albo ćwiczeń aerobowych w rytm muzyki prze 45 minut do godziny. Nawet codziennie rano zaraz po obudzeniu wystarczy 10 minut. W tym czasie robisz na początek 20 pajacyków. 20 wymachów rękami, 20 przysiadów szybkich, 10 pompek, 20 brzuszków w miarę szybkich i bez odrywania całych stóp od ziemi. Zajmie ci to 10-15 minut, a dobrze rozbudza, zaraz po tym kawa. I musisz unikać słodyczy, jogurtów i jedzenia zawierającego dużo węglowodanów. Zapomnij też o chipsach.

Do póki autorka nie schudnie pozostanie tłusta lochą i żadne ciuchy i makijaż jej nie pomogą tyle w temacie.

jako otyłej gdybyś ważyła 68kg. ty jesteś po prostu gruba. wybacz jeśli cię ranię ale widzisz to pewnie w lustrze. zrób coś z tym a kto wie, może życie się odmieni.

68 kg to nadwaga a 89 kg to otyłość. Dobrze napisała.

znam dobrze zasady bmi. nazywam rzeczy po imieniu. nikt nie protestuje kiedy na szczupłe dziewczyny woła się szkielety.

Zasady bmi :D Buahahhahahaahaahahahhaahhahahaaha :D :D :D

Wal 1000 pompek dziennie.

Ale wy idioci jesteście. Dziewczyna ma problem jeżeli prawdę pisze a wy tylko potraficie jedno, by z każdego drwić - życzę wam żeby i was tak inni traktowali.

Ale przecież na otyłosć by pomogło:P.